Brzydki zapach - klatka

Sprzątanie w klatkach, obcinanie pazurów, kąpiele itp.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
aga1990
Posty: 18
Rejestracja: śr sty 19, 2011 3:12 pm

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: aga1990 »

To trociny to d*pa rozumiem? Nawet takie ze sklepu i w ogóle??
*Ze mną: Tina <3

**Za TM: Nygus, Nika, Pumba
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: noovaa »

Kupiłam raz trociny Chipsi cytrynowe (jedne z lepszych i droższych trocin dostępnych w sklepach) dla myszy ... Biedaczysko nabawił się takich problemów skórnych że musiał antybiotyk dostawać. Trociny i siano ZAWSZE niosą ryzyko przywleczenia czegoś do klatki .... Dlatego tego nie używamy :)
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: klauduska »

ja sianka sypię troche do klatki przy każdym dużym sprzątaniu. nic im się nie dzieje a ja uwielbiam ich świeży zapach :P
aga1990
Posty: 18
Rejestracja: śr sty 19, 2011 3:12 pm

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: aga1990 »

Ja tam Nice [*] przez całe jej życie trociny sypałam i nie przypominam sobie, żeby miała jakieś problemy.. Ale dobrze wiedzieć, kupię w takim razie coś innego :) a sianko czym mogłabym zastąpić?? Tinka lubi wić sobie gniazdka z sianka ;D
*Ze mną: Tina <3

**Za TM: Nygus, Nika, Pumba
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: noovaa »

Papierowe ręczniki, szmatki (najlepiej polarkowe:) ) Jeśli nie masz w domu wolnych szmatek, dużo osób z forum kupuje używane ubrania do pocięcia :) ... Takie szmatki wymienia się i pierze codziennie, co 2, 3, 4 dni w zależności od potrzeby :).
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
aga1990
Posty: 18
Rejestracja: śr sty 19, 2011 3:12 pm

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: aga1990 »

Hehe, już sobie wyobrażam jak będą musiały te szmatki zapodawać po 4 dniach :D mam sporo bezużytecznych koszulek, bluz, więc biorę sobie rady do serca i już szukam nożyczek ;) dzięki :)
*Ze mną: Tina <3

**Za TM: Nygus, Nika, Pumba
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: klauduska »

aga1990 pisze:Ja tam Nice [*] przez całe jej życie trociny sypałam i nie przypominam sobie, żeby miała jakieś problemy.. Ale dobrze wiedzieć, kupię w takim razie coś innego :) a sianko czym mogłabym zastąpić?? Tinka lubi wić sobie gniazdka z sianka ;D
generalnie to są osoby, które używają trocin i nie mają problemów żadnych. ja nie chciałam trocin, bo pamiętam jak przy śwince morskiej śmierdziało i trzeba było często sprzątać, a co dopiero przy 4 facetach, których teraz mam. nie uważam, że sianko od razu może coś spowodować.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: noovaa »

nie uważam, że sianko od razu może coś spowodować.
Ja nie mówię że w sianie są pasożyty....
Ja mówię że bywają, a to jest co innego.

Nie jest powiedziane że coś się zwlecze, ale skoro takie ryzyko istnieje to po co ryzykować ?
Wiele osób używa, a wiele też używało i się przejechało na tego typu produktach. Więc skoro są potwierdzone przypadki zachorowań zwierząt przez ściółkę, to generalnie lepiej odradzać... Mój mysz był na żwirku, póki byłam pewna że go oddam... Myślałam że skoro szukam mu domu, to niech korzysta z tego co mam dla szczurów. Postanowiłam jednak że zostanie u mnie i kupiłam mu kołowrotek, miseczkę, trociny (lepsze)... Po 2 tygodniach na ryjku miał więcej strupów niż skóry a na karku łysy placek:/ . Do momentu wsypania trocin, nic mu się nie działo ...

Przepraszam za OT, już go nie kontynuuje :P
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
aga1990
Posty: 18
Rejestracja: śr sty 19, 2011 3:12 pm

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: aga1990 »

Kuuuuuuuurde, wredna Tina wyrzuca te szmatki.. pocięłam jej takie ładne cieplusie polarowe.. :( ale wyrzuca je z domku.. Oby się przyzwyczaiła :/
*Ze mną: Tina <3

**Za TM: Nygus, Nika, Pumba
Varico
Posty: 74
Rejestracja: wt wrz 07, 2010 4:46 pm
Lokalizacja: Szydłowo

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: Varico »

aga1990 pisze:Kuuuuuuuurde, wredna Tina wyrzuca te szmatki.. pocięłam jej takie ładne cieplusie polarowe.. :( ale wyrzuca je z domku.. Oby się przyzwyczaiła :/

Po prostu nie chce ich w domku :D

Będzie potrzebować, to sobie zaniesie. :P
"Let's put the smile on that face .."

Obrazek
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: Paul_Julian »

Zamiast trocin można używac tego http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pod ... iny/171908
Moje sobie w to siuśkają i latwo potem wybrac brudne. Slomki są lekkie i fruwają po pokoju, i przyklejają do jedzonka, ale tez do kupek. Moje kupkają w kuwecie-kibelku.
Mozna sobie kopać w tych slomkach też, więc rozrzucam po kątach.
Moje szmatek też nei lubią, ale lubia papierowe ręczniczki. W lumpeksie lepiej kupić duże flanelowe przescieradlo, taniej niż ciuszki.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: valhalla »

Mam nadzieję, że dobry temat wybrałam. Chodzi o nieprzyjemny zapach, ale nie z klatki, bo to normalne, trzeba sprzątać regularnie... chodzi o miseczkę. Otóż szczury, wyjadłszy przysmaki z jednej z misek, wrzuciły do niej bobka. Jednego. Pewnie przypadkiem, zdarza się. Ale... miseczka paskudnie od niego zaśmiardła. Była myta porządnie kilka razy i nadal kupą jedzie... jest jakiś sposób na usunięcie tego smrodu?
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
lovekrove
Posty: 972
Rejestracja: ndz paź 24, 2010 8:22 am

Re: Nieprzyjemny zapach

Post autor: lovekrove »

Jeżeli jest z grubego plastiku, metalu lub ceramiki to wyparz wrzątkiem. Jeśli nie, to możesz spirytusem spróbować, u mnie ładnie usunął smród z domku ;)
Sześciu szczurzych rozbójników: Muffin[*], Oskar[*], Ryjek[*], Szymon[*], Alvin[*], Melman, Zdzichu, Edek[/color]
Awatar użytkownika
Paradoks
Posty: 25
Rejestracja: czw lip 07, 2011 2:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Brzudki zapach - klatka

Post autor: Paradoks »

Mam klatkę woliere i dwa szczury, od tego może zacznę. Moim głównym problemem jest "smród".
Wczoraj dokładnie wymyłam ją pod prysznicem, robiłam wszystko. Wywaliłam konary, wstawiłam nowe, wyszorowałam pręty, półki i kuwetę. Wyprałam hamaczki... Po umyciu zaczęłam wszystko wkładać i dekorować. Wstaję rano i znowu ten smród, od ich odchodów. Mam tego dosyć, próbowałam zmienić ściółkę drewnianą na tą bawełnianą ale owa ściółka była jeszcze gorsza.
A ten odór jest nie do wytrzymania. Boje się że to w końcu przesiąknie mi meble. Macie złote rady na tego typu problem?






PS. Jeśli był taki temat przepraszam, musiałam to napisać bo to jakaś udręka. Czekam na odpowiedzi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Higiena”