Zawsze byla bardzo ruchliwa, wszedzie bylo jej pelno, witala sie gdy podchodzilo sie do klatki. od jakiegos czasu(4dni) szczurek siedzi praktycznie w tym samym miejscu, nie wspina sie po pieterkach, wypuszczona z klatki malo sie rusza. Duzo pije, mało je. Kiedy chce cos zjesc ma trudnosci z chwytaniem i utrzymaniem w lapce. Zrobila się tak jakby "napuchnieta". Zauwazylam rowniez ze klatka po 2-3 dniach jest czysta(nie zalatwia sie)... Pojawil sie czerwony plyn na okolo oka. Wczoraj bylam z nia u weterynarza dal jej dwa zastrzyki jeden na wzmocnienie a niby na ten plyn. Zapytal czy szczurek dostaje chleb i stwierdzil ze to byc moze od tego (sol i inne badziewie ktore sie tam znajduje byc moze jej zaszkodzily). Stan szczurka nie poprawil sie i nie wiem co dalej robic...
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)