Mam jeszcze 1 pytanie.
Przed chwilą jedna samica chciała zabrać znowu malucha siostre, i spadł jej on na półkę z około 15cm. Wziąłem go szybko na ręce żeby zobaczyć czy nic się nie stało. Wił się przez parę sekund i w tym momęcie mnie obsikał albo wydzielił jakieś ferromony, nie mam pojęcia co to było. Odłożyłem go na miejsce, i za minute jak włożyłem rękę do klatki to szczużyczka której oddałem wcześniej malucha myślałem ze mnie zagryzie. gryzła mi dłoń tam gdzie była ta ciecz malucha. Pozwoliłem jej chwile pogryść ale doginała lekko. jak wyjąłem rękę z klatki to teraz gania ciągle jak szalona, chce odgryść kraty, i jak żona dała rękę to ona też gryzie. Czy mam coś zrobić czy jej to przejdzie ? rękę myłem także nie wiem czy nadal czuje cos. Dodam ze obydwie szczurki nie protestują jak im się "podkradało" oseski od pierwszego dnia.
Mlode samice + siostry
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: Mlode samice + siostry
Po pierwsze nie pozwalajcie się grzyźć samiczce. Jeżeli wypuszczacie ją na wybiegi, to dotykajcie jej na wybiegu, jak gryzie to od razu połóżcie ja na pleckach. Natomiast jeżeli ugryzie w klatce, to jeżeli jest to możliwe to kładźcie ją na pleckach. Wiadomo, że jak karmi maluchy to nie położycie jej na pleckach. Dopóki nie przestanie gryźć, to nie dotykajcie jej w momencie kiedy nie mozna jej położyć na pleckach.
Proponuję wyciągnać półki z klatki, aby uniknąć w przyszłości spadania maluchow z półek.
Samiczka może gryźć, bo maluch mógł się skarżyć, że go "boli" po upadku. Ponieważ to na Tobie był zapach malucha, to kara przypadła Tobie.
Proponuję wyciągnać półki z klatki, aby uniknąć w przyszłości spadania maluchow z półek.
Samiczka może gryźć, bo maluch mógł się skarżyć, że go "boli" po upadku. Ponieważ to na Tobie był zapach malucha, to kara przypadła Tobie.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: śr sty 26, 2011 2:30 am
Re: Mlode samice + siostry
Dziękuje bardzo za pomoc.
Generalnie to szczuraski nigdy wcześniej nie gryzły mnie , nawet nie próbowały. Jedynie wczoraj po upadku tak było.
Jednak po tym jak ten maluch spadł zaczeły się złe rzeczy. Snieżka (ta której podkradziono malucha) zabrała wszystkie maluchy Gapci (tej ktora zabierała malca i go upuściła). Gapcia potem w nocy szukała i jak podeszła do Śnieżki to nie zabrała jej swoich młodych, dodam ze to Gapcia była Alfą. Rano widziałem sytuacje jak Snieżka znowu gapci od karmienia wyrwała młodego (którego w nocy jakoś odbiła) i zabrała go bez sprzeciwu od strony Gapci.
Zrobiłem tak że zniosłem Śnieżce całkowicie na "ziemie" koszyk z małymi, Gapci malce odłożyłem na miejsce do jej gniazda. Potem wpuściłem Śnieżke, która jak z procy poszła do swojego gniazda "policzyła i doszła do wniosku ze za mało i jazda po młode od gapci. Dalej nie musze opisywać chyba.
Teraz Śnieżka z malcami siedzi w dużym transporterku. a ja dziele klatkę taką siatką o oczkach 1x1cm tak ze wysokość będzie nie 100 klatki a 20cm i szerokość 70/2 czyli po jakieś 35cm dla każdej.
Moja idea jest taka żeby przez tydzien góra dwa tak przebywały i wykarmiły te malce , potem zdejmę siatkę. Malce teraz maja tydzień czasu.
Oczywiście Gapcie i Śnieżke co jakiś czas będę puszczał na "całą" klatkę żeby poganiały razem, ale na noc i większość dnia będą siedziały w swoim gnieździe.
Czy myślicie że takie rozwiązanie jest dobre ? nie chce rozdzielać ich całkowicie na te 2 tyg. bo boje się ze potem trzeba je będzie łączyć itp.
Czy mój tok rozumowania jest dobry ? czy dobrze zrobiłem dzieląc klatkę na 2 boxy ?
Generalnie to szczuraski nigdy wcześniej nie gryzły mnie , nawet nie próbowały. Jedynie wczoraj po upadku tak było.
Jednak po tym jak ten maluch spadł zaczeły się złe rzeczy. Snieżka (ta której podkradziono malucha) zabrała wszystkie maluchy Gapci (tej ktora zabierała malca i go upuściła). Gapcia potem w nocy szukała i jak podeszła do Śnieżki to nie zabrała jej swoich młodych, dodam ze to Gapcia była Alfą. Rano widziałem sytuacje jak Snieżka znowu gapci od karmienia wyrwała młodego (którego w nocy jakoś odbiła) i zabrała go bez sprzeciwu od strony Gapci.
Zrobiłem tak że zniosłem Śnieżce całkowicie na "ziemie" koszyk z małymi, Gapci malce odłożyłem na miejsce do jej gniazda. Potem wpuściłem Śnieżke, która jak z procy poszła do swojego gniazda "policzyła i doszła do wniosku ze za mało i jazda po młode od gapci. Dalej nie musze opisywać chyba.
Teraz Śnieżka z malcami siedzi w dużym transporterku. a ja dziele klatkę taką siatką o oczkach 1x1cm tak ze wysokość będzie nie 100 klatki a 20cm i szerokość 70/2 czyli po jakieś 35cm dla każdej.
Moja idea jest taka żeby przez tydzien góra dwa tak przebywały i wykarmiły te malce , potem zdejmę siatkę. Malce teraz maja tydzień czasu.
Oczywiście Gapcie i Śnieżke co jakiś czas będę puszczał na "całą" klatkę żeby poganiały razem, ale na noc i większość dnia będą siedziały w swoim gnieździe.
Czy myślicie że takie rozwiązanie jest dobre ? nie chce rozdzielać ich całkowicie na te 2 tyg. bo boje się ze potem trzeba je będzie łączyć itp.
Czy mój tok rozumowania jest dobry ? czy dobrze zrobiłem dzieląc klatkę na 2 boxy ?
Re: Mlode samice + siostry
Zamiast siatki lepsze będa panele podłogowe. Bo przez oczka siatki, maluchy będą przechodzić i któreś może się zaklinować.
Puszczaj często razem na wybiegi obie mamy, tak aby nie odzwyczaiły sie od siebie.
Może podziel klatke w poziomie na dwie równe części. Według mnie, te boksy sa za małe.
Puszczaj często razem na wybiegi obie mamy, tak aby nie odzwyczaiły sie od siebie.
Może podziel klatke w poziomie na dwie równe części. Według mnie, te boksy sa za małe.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: śr sty 26, 2011 2:30 am
Re: Mlode samice + siostry
Paneli nie mam a siatkę już mam dociętą, puki co malce nie łażą , jak zaczną to dam tam jakiś plastik aby przeszły. Klatki całej nie mam jak podzielić niestety (to znaczy mogę ale to było by rzeźbienia na pół dnia conajmniej, a to tylko "prowizorka" na tydzień góra 2). Dzięki jeszcze raz za pomoc.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: śr sty 26, 2011 2:30 am
Re: Mlode samice + siostry
Mam jeszcze jedno pytanie.
Zerknijcie na malce ze zcjęć.
Na 1 zdjęciu licząc od lewej szczurek numer 1 oraz 3 są od Gapci i mają 3 dni więcej od szczórków numer 2 oraz 4.
http://img59.imageshack.us/img59/2406/igp8905.jpg
Na kolejnym zdjęciu malce od Gapci są na skrajach
http://img696.imageshack.us/img696/7084/igp8911.jpg
Tutaj tak samo 1 oraz 3 (od lewej licząc) są od Gapci
http://img220.imageshack.us/img220/1541/igp8914.jpg
Teraz mam pytanie , dlaczego skoro są one starsze to są mniejsze ? czy matka może nie nieć mleka ? obie matki są w tym samym wieku. Próbowałem dokarmić je mlekiem 0 dla malych dzieci ale nie za bardzo były skore do jedzenia. Czy powinienem się tym martwić , czy może dać je do tej drugiej samiczki ? Dodam ze Gapcia normalnie je karmi tak samo jak Śnieżka , i niby jedzą one ciągle ale jakoś nie rosną. Jeden z tych Gapciowych jest samczykiem (ten całkiem najmniejszy).
Jeszcze pytanie, bo od Snieżki (albinoski) są te dwa "wypasione" z czego jeden to albinosek a kolejny ma taki dziwny kolor, bardziej wyblakły w porównaniu do malców od Gapci. Czy to znaczy że będzie on biało szary czy coś w tym stylu ?
Tutaj porównanie kolorów choć to zdjęcie nie oddaje ich najlepiej chyba.
http://img233.imageshack.us/img233/7083/igp8916.jpg
Dziekuje za pomoc i pozdrawiam.
Zerknijcie na malce ze zcjęć.
Na 1 zdjęciu licząc od lewej szczurek numer 1 oraz 3 są od Gapci i mają 3 dni więcej od szczórków numer 2 oraz 4.
http://img59.imageshack.us/img59/2406/igp8905.jpg
Na kolejnym zdjęciu malce od Gapci są na skrajach
http://img696.imageshack.us/img696/7084/igp8911.jpg
Tutaj tak samo 1 oraz 3 (od lewej licząc) są od Gapci
http://img220.imageshack.us/img220/1541/igp8914.jpg
Teraz mam pytanie , dlaczego skoro są one starsze to są mniejsze ? czy matka może nie nieć mleka ? obie matki są w tym samym wieku. Próbowałem dokarmić je mlekiem 0 dla malych dzieci ale nie za bardzo były skore do jedzenia. Czy powinienem się tym martwić , czy może dać je do tej drugiej samiczki ? Dodam ze Gapcia normalnie je karmi tak samo jak Śnieżka , i niby jedzą one ciągle ale jakoś nie rosną. Jeden z tych Gapciowych jest samczykiem (ten całkiem najmniejszy).
Jeszcze pytanie, bo od Snieżki (albinoski) są te dwa "wypasione" z czego jeden to albinosek a kolejny ma taki dziwny kolor, bardziej wyblakły w porównaniu do malców od Gapci. Czy to znaczy że będzie on biało szary czy coś w tym stylu ?
Tutaj porównanie kolorów choć to zdjęcie nie oddaje ich najlepiej chyba.
http://img233.imageshack.us/img233/7083/igp8916.jpg
Dziekuje za pomoc i pozdrawiam.
Re: Mlode samice + siostry
Guerra była większa jak była oseskiem, a Amiga mniejsza. Jak urosły to wtedy Guerra była mniejsza od Amigi.
Nie wiadomo jakie duże będą jak dorosną.
Zostaw mamom ich dzieciaki. Tak długo jak mają czym karmić dzieciaki, nie ma potrzeby odbierania dzieci jednej i przekazania ich drugiej.
Na kolorach szczurasów się nie znam.
Nie wiadomo jakie duże będą jak dorosną.
Zostaw mamom ich dzieciaki. Tak długo jak mają czym karmić dzieciaki, nie ma potrzeby odbierania dzieci jednej i przekazania ich drugiej.
Na kolorach szczurasów się nie znam.