Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
A moze nabierz więcej i potem popukaj i nadmiar leku zlej do ampułki ? Jak po popukaniu docisniesz tloczek wyciskając powietrze ( w pozycji igła do góry), to bedziesz widziec ile masz leku, zobaczysz nawet tyci kropelkę na końcu igły. Wtedy przelej nadmiar do ampułki i zostanie Ci tyle ile trzeba i powietrza tam już nie będzie.
Co do krązków, to powinno to wyglądać tak : http://lh5.ggpht.com/_z3An_K6G2xc/TK40B ... 1513_m.jpg
1szy krązek od strony igły jest na kresce "5" . Dawka leku to 5 kresek.
Pewnie masz taką strzykawkę http://img269.imageshack.us/i/syrw.jpg/
Nausicaa ma racje , potrenuj na wodzie. Najpierw na jakiejś zafarbowanej, a potem na zwykłej, jesli ten Twój lek jest przezroczysty
Taak, mam taką jak te widoczne na zdjęciu. No nic, poćwiczę trochę na wodzie. Tragedii nie ma, bo w końcu metodą prób i błędów pobiorę odpowiednią ilość leku (tak, żeby i poziom cieczy i tłoczek był na 2-w przypadku witaminy i 4-w przypadku leku kreskach), tylko że jest to trochę nerwo i czasochłonne.
Byłam i dostała znowu zastrzyk.Coś na T...x... pomieszane jeszcze z czymś.Zasugerowałam,że może to jakiś guz,bo schudła ostatnio mimo ze coś tam jednak je no i jest mniejsza sporo od reszty.Pani wet powiedziała,że nie.Że te wykrzywione palce,jakieś zmiany(jakby wapniaki takie),powłóczenie łapkami(zwłaszcza prawą tylną) i takie ogólne usztywnienie to są typowo neurologiczne dolegliwości,a to,że schudła to tak się dzieje u zwierząt z takimi dolegliwościami ponieważ nie funkcjonuje ono prawidłowo.I mam znowu przyjść po tyg. Trzeba podjąć decyzje co dalej,bo jeśli zastrzyki pomagają to można co jakiś czas dać ale jeśli nie ma poprawy to.....zastanowić się czy warto zwierze męczyć Tylko,że po tym zastrzyku jest lepiej jakieś 2-3 dni ,a potem wraca ten gorszy stan.Już nie wiem co robić.
Właśnie po waszych radach zasugerowałam guza,jednak Pani wet wydawała się być pewna,że nie.Poza tym przy guzie zastrzyk na pobudzenie mięśni nic by nie dał i chyba już by jej nie byłoze mną,bo to już kawałek czasu się ciągnie.Tak mi się wydaje.Podkarmiam ją troche osobno bardziej kalorycznym jedzeniem typu kasza manna,masełka trochę,płatki z miodem itp.Tyle mogę jak narazie.Oczywiście jestem daleka od decyzji uśpienia.To jest ostateczność i mama nadzieję,że do tego nie dojdzie.Teraz idę do wet w środę,bo w poniedz i wtorek nie da rady(praca).
Yuki (albinoska z laba), ostatnio znacznie pogorszył się wzrok i węch. No niby normalne u albinosów, ale zaraz po tym, zauważyłam że zaczęła się pokracznie poruszać. Yuki ma siłę. Chodzi, biega, gryzie, wyrywa się i zachowuje jak zawsze .... ale zaczęła dziwnie się poruszać. Zarzuca tyłkiem na boki, czasem łapki jej się zaplączą ......
Byłyśmy u weta, ale jak na złość, chodziła niemal idealnie. Dowiedziałam się że mam obserwować.
Wg mnie, Yuki zachowuje się jakby się starzała. Ale z tego, co powiedzieli kiedy przekazywali ją do SPSu, ona w lutym skończyła dopiero rok :/. Nie bardzo wiem co robić, a w poniedziałek idę z córką do szpitala. Szczurami zajmie się mój mąż ... ale to nie to samo ;(.
ale ona na pewno tak chodzi czy może się tak rozkracza, bo znaczy teren?
to może być niedowład łapek - można podawać wit b6 (nie zaszkodzi), jeśli to starość, to być może nootropil by pomógł (ale to zależy od przyczyny, jesli to stawy i kości, to na nic się zda). możesz też podawać siarczan chondroityny, to z kolei pomoże na stawy. dawaj też dużo białka i produktów z wapniem, może jej to pomoże.
ja bym dodatkowo zrobiła rtg, to wtedy zobaczycie, co sie tam dzieje ze stawami i kręgosłupem, bo może kręg wypadł albo coś innego się dzieje.
Zuza ma chyba niedowład tylnych łapek, często ciągnie je za sobą zwłaszcza lewą... a dzisiaj zauważyłam, że ma skurcze, podkurcza przednią łapkę i nie może jej wyprostować...
Filmik mi nie chodzi, więc nie mogę zobaczyć; ktoś inny obejrzy i powie co myśli.
Uważam, że powinien zostać zabrany do weta, bo to może być także objaw/efekt czegoś neurologicznego
Tymczasem nie zaszkodzi podać mu wit B12 albo B compleks, poszukaj o dawkach. Delikatnie możesz spróbować mu te łapki masować
Popieram Sr-olę. Tym bardziej, że to już trwa od jakiegoś czasu, a nie jest nagłe. Jak by było nagle to wtedy mogła by np. naciągnąć mięsięń czy zwichnąć łapkę , ew. okuleć czasowo po zastrzyku.
Ach, Paul, dziękuję, szczególnie, że jeszcze się w temacie nie wypowiedziałam
Najpierw pomyślałam, że to jakiś uraz, szczurek jest niezwykle żywotny jak na problem neurologiczny. Aczkolwiek to mogą być też początki, które nie dają objawów ogólnych.
A łapka jest ciepła? Nie jest sina? Na filmiku widać, że ciągnie tylko jedną. Szczurek nie jest osowiały i odrobinę spowolniony?
U moich szczurków poważne problemy prawie zawsze zaczynały się od niedowładu łapek, oby więc jednak był to "jedynie" uraz. Ale bez weta ani rusz.
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]