Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 21
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 10:46 am
- Lokalizacja: Lublin
Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Witam, poszukuje samiczki (koniecznie) do adopcji z woj lubelskiego w wieku do 5 miesięcy do towazystwa dla Kretki.
Jeśli chodzi o kolor to bez znaczenia ale nie ukrywam ze najchętniej rasy Dumbo- nie jest to oczywiście warunek konieczny.
Klatka została zakupiona na 2 szczury, karma to Vitapol (ale moja częściej je gerbery, karme dla kota lub psa, mięsko itp), podłoże w tym momencie to ręcznik papierowy gdyż mała kichała jak były trociny.
Jeśli chodzi o kolor to bez znaczenia ale nie ukrywam ze najchętniej rasy Dumbo- nie jest to oczywiście warunek konieczny.
Klatka została zakupiona na 2 szczury, karma to Vitapol (ale moja częściej je gerbery, karme dla kota lub psa, mięsko itp), podłoże w tym momencie to ręcznik papierowy gdyż mała kichała jak były trociny.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29862 galeria Kretki
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Jako że już widać braki w informacjach, poczytaj o klatkach, czy na pewno zmieści 2 szczury ( każdy wymiar nie może być mniejszy niż 40cm). Karmę musisz zmienić koniecznie. Ta jest niskiej jakości, nafaszerowana sztucznościami a i tak nieodporne i chorowite z natury szczury, mogą po niej mieć większe problemy ze zdrowiem. Trociny często uczulają. My zwykle stosujemy żwirki dla kota.
Jeśli zmienisz karmę, ściółkę, napiszesz coś o wybiegach, weterynarzu, ogólnych warunkach i upewnisz się że klatkę masz odpowiednią, na 100% znajdzie się dla Ciebie jakaś szczurzynka. Niekoniecznie z lubelskiego, ponieważ my mamy szczury z całej Polski, a ludzie którzy jeżdżą w różnych 'swoich sprawach' po kraju, chętnie nam je przewożą.
Jeśli zmienisz karmę, ściółkę, napiszesz coś o wybiegach, weterynarzu, ogólnych warunkach i upewnisz się że klatkę masz odpowiednią, na 100% znajdzie się dla Ciebie jakaś szczurzynka. Niekoniecznie z lubelskiego, ponieważ my mamy szczury z całej Polski, a ludzie którzy jeżdżą w różnych 'swoich sprawach' po kraju, chętnie nam je przewożą.

Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
karma dla kota/psa ma za dużo mięsa, a szczury nie mogą tyle białka zjadać. szczególnie, że dajesz jej jeszcze gerberki i mięso.
o ściółce poczytaj w temacie o niej. (ja np po 3 mscach nadal nie wiem co stosować, bo mi śmierdzi za b ciągle
)
o ściółce poczytaj w temacie o niej. (ja np po 3 mscach nadal nie wiem co stosować, bo mi śmierdzi za b ciągle

Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
klauduska ale nie porównuj swojego stada chłopów do 2 dziewczynek 


Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
wiem wiem. moi panowie to szczochy do potęgi n-tej 
ale o ściółce tak czy inaczej można poczytać w temacie o niej

ale o ściółce tak czy inaczej można poczytać w temacie o niej

-
- Posty: 21
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 10:46 am
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Powiem szczerze że weta szczurzego nie znam, jesli chodzi o normalnego to 2 p wyzej a drugi 100m ode mnie:)
Wybiegi- z racji ze pracuje w domu to Kretka biega ok 8 godz dziennie a w klatce tylko spi i je.
Co do karmy to jest ten problem ze ona ogolnie mało jej je- wybiera tylko słonecznik i te wieksze kawałki- reszta jest bee i na bieżąco wywalana. Lubi natomiast strasznie kolbę serową:) Próbuje przekonać ją do owoców i warzyw ale jak nawet troche zmieszam to i tak zostawia.
Woda zmieniana codziennie, a właściwie to dolewana:)
Klatka podobna do tej http://allegro.pl/klatka-dla-gryzoni-pi ... 10791.html
Wybiegi- z racji ze pracuje w domu to Kretka biega ok 8 godz dziennie a w klatce tylko spi i je.
Co do karmy to jest ten problem ze ona ogolnie mało jej je- wybiera tylko słonecznik i te wieksze kawałki- reszta jest bee i na bieżąco wywalana. Lubi natomiast strasznie kolbę serową:) Próbuje przekonać ją do owoców i warzyw ale jak nawet troche zmieszam to i tak zostawia.
Woda zmieniana codziennie, a właściwie to dolewana:)
Klatka podobna do tej http://allegro.pl/klatka-dla-gryzoni-pi ... 10791.html
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29862 galeria Kretki
-
- Posty: 21
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 10:46 am
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
My w chwili obecnej sprawdzamy czy jest spowodowane kichanieklauduska pisze:wiem wiem. moi panowie to szczochy do potęgi n-tej
ale o ściółce tak czy inaczej można poczytać w temacie o niej
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29862 galeria Kretki
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Moje też nie lubią tej karmy
Kup dobrą, zdrową karmę. Jeśli zależy Ci na cenie, zamówi z zooplus.pl JR farm uczta dla szczura, albo Timę.
Karme dla psa / kota można podać jako przysmak (jednego groszka na tydzien - nie wiem nawet).
Klatka to chomikówka. Nie nadaje się dla dorosłych szczurów.

Kup dobrą, zdrową karmę. Jeśli zależy Ci na cenie, zamówi z zooplus.pl JR farm uczta dla szczura, albo Timę.
Karme dla psa / kota można podać jako przysmak (jednego groszka na tydzien - nie wiem nawet).
Klatka to chomikówka. Nie nadaje się dla dorosłych szczurów.

Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
zwykły wet nie zawsze wie co i jak ma podać szczurowi. a niestety szczury to chorowitkowie jednak są 
spróbuj zmienić karmę. ja najpierw dawałam swoim vitakraft emotion beauty [poleconą w zoologu, ale ona należy do tych bdb jakościowo], ale sporo zostawiały i potem mieszałam im z JR Farm Spa Wellness i ta już lepiej schodziła. teraz daję im tę [w mniejszej ilości, bo dość droga] razem z JR Farm Uczta dla Szczura i wszystko ładnie schodzi, a jakieśtam resztki dają ptakom po prostu
wybiegi SUPER
. moi też zawsze są na "wolności" kiedy tylko jestem w domu
[np teraz mają drzemkę po 3h mega wariactwa i moich 2 panów śpi sobie nie wiem gdzie i zaraz będę miała zabawę w [s]chowanego, bo muszę wychodzić z domu, a przecież ich nie zostawię poza klatką
]
klatka jest za mała dla 2 szczurów niestety..

spróbuj zmienić karmę. ja najpierw dawałam swoim vitakraft emotion beauty [poleconą w zoologu, ale ona należy do tych bdb jakościowo], ale sporo zostawiały i potem mieszałam im z JR Farm Spa Wellness i ta już lepiej schodziła. teraz daję im tę [w mniejszej ilości, bo dość droga] razem z JR Farm Uczta dla Szczura i wszystko ładnie schodzi, a jakieśtam resztki dają ptakom po prostu

wybiegi SUPER



klatka jest za mała dla 2 szczurów niestety..
-
- Posty: 21
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 10:46 am
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Klatka była kupiona z zoologu gdzie zaznaczyłam ze ma byc na 2 szczury
w takim razie Kretka zostanie narazie jeszcze jedynaczką- zmiana klatki 2 raz w miesiacu nie wchodzi w gre, a ta tania nie była, szkoda że osoba w sklepie nie znajaca się

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29862 galeria Kretki
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
mi w zoologu db karmę doradzili, ale klatkę tak małą, że nie wiem jak mój jeden mógłby się tam zmieścić..
2. szczurówki są b tanie, więc poszukaj na allegro albo coś. szkoda, żeby panna nadal była sama.
2. szczurówki są b tanie, więc poszukaj na allegro albo coś. szkoda, żeby panna nadal była sama.
-
- Posty: 21
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 10:46 am
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Ja dałam za swoja prawie 100zł, poprostu nie stac mnie teraz na kolejną:)
Taka sama to ona nie jest bo ma dużo ludzi do przytulania. A z rególy siedzi mi pod bluzką (najlepsze miejsce na mycie wedłog niej)
Taka sama to ona nie jest bo ma dużo ludzi do przytulania. A z rególy siedzi mi pod bluzką (najlepsze miejsce na mycie wedłog niej)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29862 galeria Kretki
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Szczur samotny nigdy nie będzie całkiem szczęśliwy. Samotność grozi wręcz dla szczura problemami psychicznymi. Szczur to zwierze stadne. W genach ma to zapisane. Genów się nie przeskoczy. Jego psychika i natura są nastawione na to żeby żyć z innym szczurem. Iskać, dominować, turlać się, przytulać, piszczeć razem czy razem kopać dziury w kwiatkach. Po za tym szczur to zwierze, które przez cały dzień i całą noc ma 'okresy' snu i aktywności. Nie wstaniesz w środku nocy by ją wyiskać... prawda?
Poszukaj używanej klatki ... powiedzmy roczną.. a swoją później sprzedaj jako "prawie nową" .. i wyjdziesz mniej więcej na swoje. Szukając klatki, szukaj też jej towarzyszki, bo im dłużej jest sama tym gorzej dla niej. Ja wiem że nie przejawia smutku, bo to się tak nie przejawia u szczurów. Ale niedawno adoptowałam chłopaka które całe życie był sam .... Ja widzę że mu stada brakowało.

Poszukaj używanej klatki ... powiedzmy roczną.. a swoją później sprzedaj jako "prawie nową" .. i wyjdziesz mniej więcej na swoje. Szukając klatki, szukaj też jej towarzyszki, bo im dłużej jest sama tym gorzej dla niej. Ja wiem że nie przejawia smutku, bo to się tak nie przejawia u szczurów. Ale niedawno adoptowałam chłopaka które całe życie był sam .... Ja widzę że mu stada brakowało.
noovaa pisze:Mój mąż mówi na chłopaków "braciszkowie" ... Nie tylko Remi cieszy się z tego że ma towarzystwo. Nawet Adaś jest weselszy ... Widać że lepiej się dogaduje z Remim niż z dziewuchami. Biegają ciągle razem i razem się dobrze bawią. Jako że Remi jest bardziej ciekawski, już na drugim wybiegu znalazł kuchnię... Adaś do wczoraj nie wiedział że jest w tym mieszkaniu coś po za pokojem w którym biegał (mimo że drzwi od pokoju nie posiadam), Remi wczoraj go zaprowadził i pokazał jak wygląda Raj, Eden, Niebo, Kraina mlekiem i miodem płynąca - ŚMIETNIK
. Radości było co niemiara, cebulka smakowała jak nigdy ale niestety pańcia przyszła i wszystko popsuła
noovaa pisze:Trafił do mnie nie dawno 1.5 roczny chłopak, który całe swoje życie nie miał kolegi .... Połączyłam go ze swoim Adaśkiem ... Ten szczur jest teraz przeszczęśliwy ... Cały wybieg spędza na bieganiu ode mnie do Adasia i z powrotem .... Mimo że na początku puszył się i fukał na niego teraz jest jego najlepszym przyjacielem. Śpią razem, jedzą razem, biegają jeden za drugim .... Gdzie Adaś, tam i Remi.... Gdzie Remi, tam i Adaś .. i tak w kółko ...
Takie stadne zachowania najlepiej widać na szczurach które stada nie miały .... Widać że jest szczęśliwy ... Mimo że wcześniej nie było po nim widać jakiegoś wielkiego dramatu, teraz widać że jest lepiej, że się cieszy i nie czuje samotny ...A do mnie też przychodzi .. i głaskanie uwielbia ... Więc na pewno Adaś mu właściciela nie zastępuje.

Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
-
- Posty: 21
- Rejestracja: śr lut 09, 2011 10:46 am
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
Ja to wszystko rozumiem dlatego tez szukałam drugiej dziewczynki. No nic szukam dalej samiczki, jak urosną klatka zostanie zmieniona na większa- narazie ta spokojnie wystarczy na ten miesiac lub dwa. Szkoda psychiki Kretki.
Co do żwirku - jaki polecacie? Może byc Benio?
Co do żwirku - jaki polecacie? Może byc Benio?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=29862 galeria Kretki
Re: Przyjmę samiczkę z woj lubelskiego
chyba benka z pinio w nazwie zmieszałaś
.
benka nie miałam, ale jest polecany.
miałam pinio i mi osobiście nie odpowiadał.
nature gold cat's besta beznadziejny i drogi. to już zwykły cat's best lepszy [ale pyli przy sprzątaniu]

benka nie miałam, ale jest polecany.
miałam pinio i mi osobiście nie odpowiadał.
nature gold cat's besta beznadziejny i drogi. to już zwykły cat's best lepszy [ale pyli przy sprzątaniu]