Smutnik :(

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
glucjan
Posty: 423
Rejestracja: śr mar 11, 2009 2:34 pm
Lokalizacja: B-town Co.Carlow.Ireland

Re: Smutnik :(

Post autor: glucjan »

Tęsknie za moimi szczurasami:(((
Obrazek Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=--1E5fyH57c
Kochany Glutek i Donek za TM...a z nami nasza mala Tatianka:)
Awatar użytkownika
zyberka
Posty: 1043
Rejestracja: pt sie 29, 2008 3:08 pm
Lokalizacja: wlkp.

Re: Smutnik :(

Post autor: zyberka »

Były podejrzenia, że to woreczek ale na szczęście(jeśli można tak powiedzieć) okazało się, że to "zaledwie" wyrostek. Już mu go usunęli i teraz leży... A że to chłop pokaźnych rozmiarów i zakres ruchów ma ograniczony to teraz, kiedy podczepili go pod dwie rurki i dochodzi do tego ból, już się w ogóle nie może ruszać, biedny :P
Drugi dzień nic nie je, dopiero co dali mu się napić, całą noc jakiś niepełnosprawny darł się w niebogłosy i nie dawał mu spać, ogólnie ciężko mu tam :P

Jedyne co mnie zdziwiło to to, że chcą go zatrzymać na 5dni. A zawsze tak się jakoś powtarzało, że jak wyrostek to jeden dzień i już patrzą wywalić pacjenta do domu.
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smutnik :(

Post autor: Ivcia »

No, ale dobrze, ze chociaż już wycięty...
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Smutnik :(

Post autor: Flaumel »

Wyrostek to 5 dni przynajmniej, więc nic tu nie jest niepoprawnego. :) I dobrze, że wycięty.
Obrazek
Awatar użytkownika
zyberka
Posty: 1043
Rejestracja: pt sie 29, 2008 3:08 pm
Lokalizacja: wlkp.

Re: Smutnik :(

Post autor: zyberka »

Właśnie wróciłam od taty i jest OK. Nakarmili go kaszką i już sobie zaczyna powoli tuptać, tylko w nocy spać nie może bo go boli.

Ale przywieźli dziś takiego pana, leciwego już, leży na tej samej sali, przerażająco smutny, coś mu się dzieje z prawą dłonią, raczej gnije :( bo fetor straszny. Lekarz już markerem zrobił kreskę na skórze i dziś do amputacji... coś okropnego :( Przykro mi było patrzeć na takie nieszczęście
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Smutnik :(

Post autor: Cyklotymia »

Zyberka, ja na takie rzeczy codziennie patrzę, teraz mam akurat na chirurgii zajęcia to rany po amputacjach często czyszczę i zmieniam opatrunki, czasami trzeba martwiczą tkankę docinać na żywca nożyczkami jak gnije mimo amputacji... :( Na szczęście tam gdzie jest martwica nie boli, ale wygląda to koszmarnie jak się tnie nożyczkami ciało świadomej, przytomnej osoby.

Zdrówko dla Taty, pewnie miał normalnie wycinany wyrostek? Tzn nie laparoskopowo? U nas po laparoskopii szybciej odsyłają do domu, no ale że to dłużej trwa to mężczyznom zazwyczaj się robi klasyczny zabieg (wiadomo, kobiety nie chcą mieć blizny, facetom to nie przeszkadza :D)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Nakasha »

Jak mi wycinali wyrostek to leżałam tydzień. ;)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
zyberka
Posty: 1043
Rejestracja: pt sie 29, 2008 3:08 pm
Lokalizacja: wlkp.

Re: Smutnik :(

Post autor: zyberka »

Cyklo, podziw dla Ciebie... A ten pan ma o którym wspomniałam ma raka, jeździł z tą ręką i do Kalisza, i do Poznania, i nigdzie nie wiedzieli jak się do tego zabrać. Aż w końcu doszło to do takiego momentu, że pozostała jedynie amputacja :( mało tego jeszcze żona mu niedawno zmarła na raka...

Ano właśnie laparoskopowo (chyba że mylę pojęcia ;P), miał zrobione trzy niewielkie nacięcia na brzuchu.
Dziękuję za życzenia odnośnie zdrowia, tata jutro wraca do domu :) równiutko 5dni przeleżał
Awatar użytkownika
PaulinaK
Posty: 489
Rejestracja: sob lis 11, 2006 1:40 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: PaulinaK »

Weszłam właśnie na b. popularny portal społecznościowy...I co widzę? Inteligentny, starszy kolega doprowadził do tego, że jego szczury rozmnożyły się do ponad trzydziestki- nie wiem, co i jak jeszcze, ale jak zobaczyłam zdjęcie samicy z ilością młodych, które ledwo zdaje się jest w stanie wykarmić... W takich momentach się traci wiarę w rozum człowieka. Napisałam do niego, będę tłumaczyła, żeby chociaż rozdzielił na samce i samice, może dwa uda mi się uratować... Twierdzi, że szkoda, że mają iść na karmę, bo też mają uczucia. Szkoda także, że nie pomyślał o tym wcześniej. Mam nadzieję, że mi odpisze.
Ogromna moda się teraz zrobiła na szczury. Aż nazbyt. Ludzi w ogóle nie interesuje, jak się nimi zajmować :(
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smutnik :(

Post autor: Ivcia »

Posprzeczałam się z TŻ o szczury...
A konkretnie o to, że miałam do Niego jechać na święta, ale chyba nie pojadę, bo już nie wiem z kim szczury zostawić.
Najchętniej zostałabym z nimi w domu. Powiedziałam mu, że nigdzie nie pojadę, jeśli nie będę pewna, że będą miały naprawdę dobrze. Stwierdził, że nie mamy o czym rozmawiać skoro gryzonie są dla mnie ważniejsze, niż Nasza przyszłość i związek :-\
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
Licho
Posty: 652
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:07 pm

Re: Smutnik :(

Post autor: Licho »

A nie możesz ich zabrać ze sobą??
Obrazek
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smutnik :(

Post autor: Ivcia »

Nie, niestety. Miałam taki plan, ale mój TŻ powiedział, że matka zrobi mu piekło w domu, bo strasznie boi się gryzoni.
Nawet nie chciałabym sobie wyobrażać tego, jak wpada w szał. Kryzys na szczęście został zażegnany. Wczoraj mój brat i siostra zawieźli je do rodziców.
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smutnik :(

Post autor: zocha »

ech smutno... :(
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Smutnik :(

Post autor: alken »

zrąbałam najłatwiejszy egzamin w sesji :-\
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Smutnik :(

Post autor: Nietoperrr... »

A ja nie lubię tego forum... ::) ::) ::)
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”