Maluchy Pchełki :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: L'urine-Boruta »

bardziej jak duble rex xD
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: L'urine-Boruta »

czy tam double.... ;p
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

Zawsze coś ;) Ja tam nie marudzę że mój łysolek mi się owłosił.
A proszę :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Jak widać czarno-białe szatany wtedy spały to nie chciałam ich budzić ;)
, Cyna, Soda Nafta [*]
vAnetav
Posty: 186
Rejestracja: pt gru 17, 2010 2:10 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: vAnetav »

Jaki słodziak z tego białego:D hehe :)
Ale te ciulki rosną jejku jejku:):D Jak sobie przypomnę te małe oseski hehe, ślepe takie, słodziakowe :)heh
u mnie ciulki się mają dobrze, dzis mi samczyk uciekł z klatki w nocy i pogryzl kable i inne rzeczy;] ale cóż, nie mogłam się złościc na niego bo te ślepia jak na mnie spojrzą to serce mięknie:)
Pozdrawiam WAS i ciulki oczywiście :)
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

A moje niekłopotliwe wogóle. Jeszcze nic nie zniszczyły. No, oprócz materacu w którym zrobiły dziurę i weszły do środka. A ja w akcji ratunkowej musiałam go całego odpiąć, i rozerwać do połowy :P Tak że tylko jak na razie materac mam do wymiany ;)
, Cyna, Soda Nafta [*]
macik001
Posty: 905
Rejestracja: czw gru 02, 2010 4:54 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: macik001 »

Ja przez szczury straciłam tylko ręcznik(już dla psa) i szlafrok(tylko po domu, i tylko gdy nikogo nie ma). I edi ma zapędy do niszczenia hamaków, tzn. nie moga u niego wszystkie rogi być przywiązane do prętów. :D

Fakt, lejs super :D
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

A to nie ma dużych strat, gorzej jak zniszczą coś pożyczonego ::)
, Cyna, Soda Nafta [*]
Awatar użytkownika
Mictlan
Posty: 574
Rejestracja: czw lis 04, 2010 9:12 am
Lokalizacja: Police k.Szczecina

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: Mictlan »

Aniu, Twój łysolek nie jest przypadkiem DR ? Inaczej by się chyba nie ofutrzył :)
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

No mi też się tak wydaje. Zwłaszcza ze ma kręcone wąsiki ;)
, Cyna, Soda Nafta [*]
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: L'urine-Boruta »

tak czy siak, jest śliczny ;DD

mojej kuzynce [wizeła oczywiście z zoologa :(] chyba sie urodza maluchy. podejrzenie ciąży. ona jest z warszawy. mam nadzieję, że resztę opublikuje na forum i maluchy pojda w swiat :)


moje lobuziary wasnie biegaja,. zaraz ich lapiem i do klatki. za pozno do domu wracam... ostatnio je zaniedbuje,a le im to wynagrodze :))))))
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

JA swoim też wczoraj musiałam wybieg ograniszczyć na zaledwie pół godzinki, nawet nie wiem czy nie 20 minut :-\
, Cyna, Soda Nafta [*]
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: L'urine-Boruta »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/842 ... 8e241.html Lurka na małej przerwie od jedzenia ;pp
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c2 ... 135bd.html Gandzia podczas dzisiejszej wieczerzy ;DD

Ogólnie to dziewuchy rosną sobie rosną. mam wrażenie, że Lurka schudła... Nie wiem, może przez to, że dawno nie dawałam im czegoś 'z zewnątrz', ale powracam do nawyku. Wczoraj opróżniły danonka... :) Niech mają, należy im się ;)

Gandzia podrosła tak, że wydaje mi się, że to Lurka zmalała... xD Nie wiem cyz to dobrze, czy nie, ale już jest wielką krowunią ;D

Właśnie po raz setny ściągam Lurkę z parapetu powtarzając, że tam nie wolno.. :P Oczywiście korci ją bo jest kwiatek... i ziemia.. ziemia i kwiatek... i woda.. błotko. <333 ;]]]

miłej nocy!
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

A ja mam przeciętne wieści. Byłam ze szczurkami u weterynarza, tak kontrolnie. Kefir i Wirus zachowywani się baardzo nagannie, na stoje zamiast siedzieć spokojnie to te czorty tylko patrzyły jak z niego zeskoczyć. Przez Kefira omal nie dostałam zawału bo mu się zachciało przejść na drugą półókę, oddaloną od stołu o jakieś 1,5 metra. No i skoczył ! ::) I na szczęście jakoś wylądował, obyło się bez siniaków :P Wirus też okazywał na wszelkie możliwe sposoby jak to ręka weterynarza mu się skrajnie nie podoba, zaczął przed nią uciekać po całym stole, piszczał, darł się, próbował skoczyć w pozycji "na małysza" ::) Nie wiem co ta ręka mu zrobiła że mu tak nie podpasowała, ale na końcu obaj dostali po dropsie i był spokój. No i w międzyczasie wet zbadał chłopców, wszystko ładnie, pięknie, ogólnie bez żadnych szmer itp. Natomiast jeśli chodzi o Ley'sa.. dostał on jakieś lekarstwa chyba na biegunkę. Bo robi strasznie rzadkie, lekko zielonkawe kupy :-\ W dodatku trzeba go podmywać 3 razy dziennie, bo ma cały tyłek w kupie, a to dla niego straszny stres bo piszczy niemiłosiernie. Ale co mu poradzę, wilgotną szmatką już próbowałam, to nie schodzi. Tak że teraz wszystkie szczury są na ziarenkach, zwłaszcza ze względu na Lays'a. Jak na razie czekam na jakąś poprawę zdrówka,bo to takie liche i ta słaba odporność. Następna wizyta po świętach :)

A propo ! Wesołych Świąt, wam życzę ! A Kefir i Wirus pozdrawiają rodzeństwo i życzą Smacznego Jajka! ;D
, Cyna, Soda Nafta [*]
Awatar użytkownika
L'urine-Boruta
Posty: 564
Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
Lokalizacja: ZST

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: L'urine-Boruta »

Zdrówka moje ciury życzą Twoim! ja się przyłączam!
I Wesołych Świąt również! :))

Moje są jak widać na zdjęciach zdrowiutkie :P Właśnie skończyły popołudniowe bieganie po pokoju... :) I się myją. <3
Obrazek
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Maluchy Pchełki :)

Post autor: ania2832 »

Hehe, moje się pewnie załapią jutro na jakieś jajeczko czy kto wie jeszcze na co ::)
, Cyna, Soda Nafta [*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”