


Witam !!!
Ja jestem miłośnikiem zwierząt bardzo się nimi interesuje.
Ostatnio namówiłem rodziców po roku proszenia ich na szczura.
Oczywiście wiem ze są stadne ale pozwolili mi tylko na jednego.
Wyczytałem gdzieś ze lepiej zaadoptować na to tak zrobiłem.
mam dobra kladkę i wszystko ale szczurek MIKA samiczka nie może się oswoić.
Jeszcze w schronisku dawała się głaskać a teraz nawed ręki do klatki niemoge włorzyc bo mnie
gryzie do krwi


Jak daje jej jedzenie to się boje ze mnie ugryzie. Jeszcze gorzej jest z czyszczeniem klatki.
nie wiem czy to coś mogło zrobić ale jak wkładałem go 1 raz do klatki to się uderzył w głowę,
I od tamtego czasu gryzie i nie daje się dotknąć. Rozmawiałem z właścicielkom w schronisku i była dobra dla szczurka więc nie miał tragicznej przeszłości.
Proszę o szybkie odpowiedzi.







