
Myniuszek tak go nam brak ...
Moderator: Junior Moderator
- Myniuszkowi
- Posty: 6
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 5:24 pm
Myniuszek tak go nam brak ...
W niedzielę 1 maja odszedł nasz kochany Myniuszek. Był z nami 2 latka. Od jakiegoś czasu miał nawracające infekcje dróg oddechowych, które leczone były antybiotykami. Z czasem pojawiły się problemy z krążeniem co utrudniało usuwanie płynu z organizmu. Lekarz zapisał Prilium (na obniżenie ciśnienia) oraz Furosemid (doustnie, a czasem w zastrzyku w celu usunięcia zbędnego płynu z organizmu). Na sporadyczne ataki dusznośmi mieliśmy dla Myniuszka steryd w zastrzyku, który mu pomagał. Niestety w ostatnią niedzię jego stan się nagle pogorszył. Pędziliśmy do weterynarza do Warszawy. Mimo dużej dawki leków oraz oddychania pod tlenem przez ponad dwie godziny jego stan się nie poprawił, a nawet pogarszał. Niestety nerki były za słabe. Myniuszek był szczurkiem rasy Winstar, albinoskiem z czerwonymi oczkami, wykradziony z laboratorium SGGW. Miał duzą klatkę z pięterkami i hamaczek do spania. Najczęściej spędzał czas poza klatką jeśli byliśmy w domku. Jeździł z nami na wakacje, na działkę. Czy uważacie że dobrze jest teraz mieć następnego szczurka? Czy lepiej poczekać? Czy znacie miejsce skąd moglibyśmy kupić takiego szczurka, mając pewność, że nie ma wad genetycznych, że nie będzie chorowity, a jednocześnie miał miękki charkater, tak jak Myniuszek, który był jak mały pies 

Re: Myniuszek tak go nam brak ...
przykro mi z powodu waszej straty 
jesli chcecie przygarnąć lub kupic kolejnego zwierzaka to po pierwsze musicie pamiętać że szczurki muszą być minimum dwa tej samej płci, ponieważ szczury to zwierzęta stadne
jesli chodzi o zdrowie to niestety większość szczurów na starość choruje na różne choroby.
szczury z hodowli sa pod tym względem trochę zdrowsze, ale kupno takiego zwierzaka też nie gwarantuje że będzie żył bardzo długo i umrze ze starości. z reguły jednak sa wolne od większości wad genetycznych i przede wszystkim sa bardzo dobrze oswojone przez hodowców
godne zaufania są tylko hodowle zrzeszone w SHSR a z niezrzeszonych hodowla Rattie's Love. odradzam różnych podejrzanych osobników sprzedających szczury na allegro itp.
jesli nie hodowla, to adopcja - na forum jest dużo szczurków potrzebujących domu. jednak i one nie sa wolne od chorób genetycznych.

jesli chcecie przygarnąć lub kupic kolejnego zwierzaka to po pierwsze musicie pamiętać że szczurki muszą być minimum dwa tej samej płci, ponieważ szczury to zwierzęta stadne
jesli chodzi o zdrowie to niestety większość szczurów na starość choruje na różne choroby.
szczury z hodowli sa pod tym względem trochę zdrowsze, ale kupno takiego zwierzaka też nie gwarantuje że będzie żył bardzo długo i umrze ze starości. z reguły jednak sa wolne od większości wad genetycznych i przede wszystkim sa bardzo dobrze oswojone przez hodowców

godne zaufania są tylko hodowle zrzeszone w SHSR a z niezrzeszonych hodowla Rattie's Love. odradzam różnych podejrzanych osobników sprzedających szczury na allegro itp.
jesli nie hodowla, to adopcja - na forum jest dużo szczurków potrzebujących domu. jednak i one nie sa wolne od chorób genetycznych.
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Myniuszek tak go nam brak ...
Bardzo mi przykro
Na moim przykładzie mogę powiedzieć , że najlepiej mieć od razu następnego ogonka - wtedy mniej boli takie rozstanie , jesteś zajęta maleństwami i mniej myślisz o tym co się stało. Pierwszy raz miałam tylko jednego szczurka , za drugim razem dwie dziewczynki a teraz mam trzy i jestem baaaardzo szczęśliwa

Na moim przykładzie mogę powiedzieć , że najlepiej mieć od razu następnego ogonka - wtedy mniej boli takie rozstanie , jesteś zajęta maleństwami i mniej myślisz o tym co się stało. Pierwszy raz miałam tylko jednego szczurka , za drugim razem dwie dziewczynki a teraz mam trzy i jestem baaaardzo szczęśliwa

- Myniuszkowi
- Posty: 6
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 5:24 pm
Re: Myniuszek tak go nam brak ...
Nie wiem czy nasz ukochany Myniuszek by tego chciał puki co jest strasznie dużo żalu rozpaczy i płaczu , z drugiej strony chcielibyśmy takiego ogonka ja on Wistara a chyba ciężko
o takiego maluszka

Re: Myniuszek tak go nam brak ...
i właśnie dlatego warto od razu mieć nowego ogonka
płacz i tęsknota jest wtedy na drugim planie
