
Arachne 13.11.2009 - (*)29.04.2011
Arachne, Arasia, przypominająca czasami małego oposa.Totalne przeciwieństwo swojej opanowanej i spokojnej siostry. Z jednej strony nieustraszona beta stadna, z drugiej mały tchórz. Jak była mała tak bardzo bała się brania na ręce, że łapanie jej po wybiegu było wyjątkowo męczące. Była jednak również bardzo inteligentnym szczurem, i szybko udało nam się wypracować metodę satysfakcjonującą dla obu stron. Kiedy nadchodził czas powrotu do klatki Arachne wchodziła do leżącej na podłodze plastikowej rury i czekała aż ta prowizoryczna winda zawiezie ją pod drzwiczki klatki.
Z czasem zaczęła przełamywać lęk przed braniem na ręce, a ostatecznie pokonała go po przeprowadzce do szczurzego pokoju. Przestała spinać się i uciekać przed dotykiem, wydawało się nawet że zaczyna odnajdywać w tym przyjemność. Wierzyłam że kiedyś, podobnie jak Berri, polubi głaskanie. Już nie będziemy mieć okazji by się o tym przekonać
