To ja napiszę, jakie papu podaję mojej szczurzyczce
Papu suche
Nie kupuję żadnej gotowej karmy, tylko mieszam następujące rzeczy: ziarno słonecznika, kukurydzy, płatki owsiane i jęczmienne, pestki dyni, troszkę wiórków kokosowych, suszone morele, płatki migdałów, makaron żółty, pomidorowy i szpinakowy, otręby pszenne, siemię lniane, suszone jabłuszka, sporadycznie rodzynki, dmuchana pszenica, chrupki kukurydziane, wafle ryżowe, ziarna ryżu, kasze, płatki typu nestle frutina etc. Co jakiś czas do suchej karmy dodaję 2 krople oliwy z oliwek.
Poza tym oczywiście świeże warzywa i owoce (jabłka, gruszki, melon, kabaczek, ogórek, buraki, kalarepa, marchew, koperek, pietruszka, banany,
Dodatki
świeża bazylia, źdźbła trawy, kwiat mniszka lekarskiego, napar z siemienia lnianego, napar z rumianku, świeża mięta, rzeżuchą gardzi
, kiełki ewentualnie łaskawie pomamle w pyszczku, żeby mi przykrości nie robić.
Papu miękkie i gotowane
Sporo rzeczy jej wymyślam, ma nawet osobny garnuszek, w którym gotuję jej pyszności bez przypraw, np ziemniaczek, marchewka, seler, brokuły zmiksowane ze szczyptą masła - bardzo lubi taką papkę. Przepada też za gotowaną kukurydzą, trzęsie wtedy uszami i nawet nie biegnie żeby schować na potem, tylko zjada przy mnie
Często jest tak, że gotuję coś bez przypraw i Bianka dostaje trochę, a reszta do dalszej obróbki z solą i pieprzem dla domowników, tak się dzieje z ryżem, makaronem, buraczkami, lanymi kluseczkami. Poza tym gotuję jej też owsiankę na mleku oraz kaszę manną, które chętnie zjada. Lubi kaszę jęczmienną i gryczaną. Uwielbia smażonego mintaja w panierce bez przypraw, na dorsza troche kręci noskiem, ale w ostateczności zje. Gotowana pierś z kurczaczka z warzywami też jest bardzo si
Lubi też mus owocowy z gotowanych jabłuszek i gruszek, a jak będą owoce sezonowe to też jej dam, ciekawe czy zasmakuje.
Poza tym dostaje ser mozarella, za którym przepada, twarożek z rzodkiewką lub szczypiorkiem, mizerię z jogurtem naturalnym i koperkiem - wszystko nieprzyprawione, no chyba ze uda jej się zwinąć komuś coś z talerza już po przyprawieniu, bo "akurat przypadkiem tam przechodziła i tak od niechcenia się poczęstowała, ale nie żeby ktoś myślał, że specjalnie ją jedzenie na talerzu domownika interesuje".
Picie
Podstawowe piciu to woda, ale od czasu do czasu dostaje Kubusia z bananem, herbatki ziołowe, napar z siemienia lnianego.
Jak tylko zobaczy puszkę piwa, to leci, mało łap nie pogubi, a już nie daj boże wykryje nieopatrznie pozostawioną szklanicę z Johnnym Walkerem z colą, heh zakazany owoc smakuje najlepiej