Koksik - Wielki strach :(
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 5
- Rejestracja: wt maja 24, 2011 1:59 pm
Koksik - Wielki strach :(
Witam wszystkich! Około miesiąca temu kupiłem w Zoologu szczurka, samczyka, dosyć młody. Gdy pierwszy raz "odwiedził" nowy dom, strasznie się wszystkiego bał. Teraz już jakby troszkę się uspokoił. Wychodzi z domku (ma taki drewniany domek w którym zawsze siedzi), nie boi się brać jedzenia, ale gdy próbuje go złapać ucieka, chowa się. Koksu mieszka w klatce bo byłym chomiku syryjskim, więc raczej mało miejsca nie ma (Ferdynand był bardzo wielki ) poza tym, klatka została "zmodernizowana" przeze mnie - usunąłem dwa piętra - w ich miejsce wstawiłem drewniane platformy, bo słyszałem że szczury bardzo lubią skakać. I moje pytanie - co zrobić, żeby mój Koksu bardziej mi ufał, żeby nie uciekał oraz żeby mnie polubił? Staram się spędzać z nim jak najwięcej czasu ale wiadomo - szkoła :/. O zakupie drugiego szczurka raczej nie ma mowy - tego przyniosłem bez wiedzy ani zgody rodziców ^^
Pozdrawiam
Mateusz
P.S. Liczę na szybkie odpowiedzi
Pozdrawiam
Mateusz
P.S. Liczę na szybkie odpowiedzi
Re: Koksik - Wielki strach :(
bosze. błagam, niech wprowadzą zakaz sprzedawania zwierzaków dzieciakom. tu cię drogi kolego uświadamiam że jesteś egoistą i krzywdzisz swojego szczurka! to zwierzę silnie stadne! potrzebuje przyjaciela!
co do klatki to nie może być chomiczówka. podaj jej wymiary ale możliwe że będziesz musiał kupić nową. wywal drewniane półki bo nasiąkną moczem i będą capić. pewnie jeszcze trzymasz w trocinach
co do klatki to nie może być chomiczówka. podaj jej wymiary ale możliwe że będziesz musiał kupić nową. wywal drewniane półki bo nasiąkną moczem i będą capić. pewnie jeszcze trzymasz w trocinach
Re: Koksik - Wielki strach :(
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=8489 Oswajanie
http://szczury.org/viewtopic.php?f=165&t=17695 Wielkość klatki
A najważniejsze jest to aby szczur NIE BYŁ SAM! Szczury to zwierzęta stadne, a skazywanie ich na samotność jest egoizmem nie do pobicia.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=165&t=17695 Wielkość klatki
A najważniejsze jest to aby szczur NIE BYŁ SAM! Szczury to zwierzęta stadne, a skazywanie ich na samotność jest egoizmem nie do pobicia.
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Koksik - Wielki strach :(
Kultura obowiązuje drodzy Państwo. Temat został oczyszczony a teraz proszę o wyważone i kulturalne wypowiedzi - i to obie strony!
Re: Koksik - Wielki strach :(
zniknął mój wpis więc się powtórzę. wchodzi kolejna już osoba i zadaje pytania na które odpowiedzi padły już dziesiątki razy. nie chce mu się zwyczajnie chwilę poszukać i poczytać. a więc, słodząc dzieciakowi to będzie prawie tak jakbyśmy popierali kupowanie zwierzaków w zoologu przez dzieciaki i bez wiedzy rodziców. jak szczurek zacznie "pachnieć" albo coś pogryzie, może trafić w pudełku na klatkę, do parku, pod śmietnik. napisałam mu o towarzystwie ale on uparcie nie! będzie sam bo rodzice i o nim nie wiedzieli...
Re: Koksik - Wielki strach :(
tylko mi nie kasujcie. powstrzymałam się przed napisaniem "lizać d***" i wpisałam" słodzić". doceńcie to
- greenfreak
- Posty: 482
- Rejestracja: wt sie 10, 2010 2:27 pm
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Koksik - Wielki strach :(
KITEgirl, nikomu nie robisz łaski, powstrzymując się przed bluzganiem. Na forum to Twój obowiązek, a nie dobra wola.
cutting_edge, ja Ci radzę mimo wszystko oddać szczurka do adopcji komuś, kto może mu zapewnić te MINIMALNE warunki do życia (drugi szczurek, odpowiednia klatka, pieniądze na weta - wnioskuję, że skoro rodzice nie są zbytnio "za" szczurami, to raczej za dużo pieniędzy nie będziesz na to mieć) i zaadoptować chomika. Chomik preferuje samotność, w dodatku już masz klatkę dla chomika.
cutting_edge, ja Ci radzę mimo wszystko oddać szczurka do adopcji komuś, kto może mu zapewnić te MINIMALNE warunki do życia (drugi szczurek, odpowiednia klatka, pieniądze na weta - wnioskuję, że skoro rodzice nie są zbytnio "za" szczurami, to raczej za dużo pieniędzy nie będziesz na to mieć) i zaadoptować chomika. Chomik preferuje samotność, w dodatku już masz klatkę dla chomika.
Re: Koksik - Wielki strach :(
ej... doopa to nie jest przekleństwo. btw, coś czuję że jak się chłopak nakręcił na szczura to będzie go trzymał czego byśmy nie mówili. może powiedzieć że sam dotrzymuje mu towarzystwa albo jego ogon jest samotnikiem i nie potrzebuje towarzystwa(coś mi się kojarzy taki przypadek)
-
- Posty: 5
- Rejestracja: wt maja 24, 2011 1:59 pm
Re: Koksik - Wielki strach :(
Z tego co widzę padaja w moja strone obelgi. Jest to moj pierwszy szczur, poswiecam mu pare godzin dziennie, klatka jest duża (45cm wysokości). Raczej Koksu nie wygląda na "smutnego". Łazi po klatce jak gbydy nigdy nic. Daje sie złapać tylko mnie.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: wt maja 24, 2011 1:59 pm
Re: Koksik - Wielki strach :(
Zapomniałem dodać - zawsze, kiedy wchodze do pokoju, Koksu wyskakuje na samą górę klatki i staje na tyle łapki patrząc sie na mnie
Re: Koksik - Wielki strach :(
Po zwierzętach nie widać smutku, nie uczłowieczajmy ich. Ale mogę Cię zapewnić, że na pewno o wiele lepiej żyło by mu się w stadzie. Szczury długo trzymane w samotności wykazują potem podobne objawy do ludzkiej depresji - gdzieś było tu to przytoczone.
Pewnie, że jest do ciebie przywiązany, bo pewnie tylko tobie ufa. Gdyby miał kolegę, na pewno czułby się pewniej i jego strach znikłby, bo miałby w drugim szczurze wsparcie.
To tak, jakbyś ty trafił do pomieszczenia z samymi kotami. Pewnie byś się do nich przywiązał, ale co to by była za ulga, gdyby nagle pojawił się razem z tobą drugi człowiek!
Wiem, że to takie dziwne porównanie, ale jak najbardziej trafne.
Co do klatki, to 45 cm to chyba mało, jeżeli to największy jej wymiar.
Tutaj możesz obliczyć sobie, czy klatka jest wystarczającej wielkości:
http://www.fancy-rats.co.uk/information ... alculator/
Jeżeli chcemy dla naszego pupila jak najlepiej, czasami warto go pożegnać i oddać do lepszego domu, żeby mógł zaznać jak najlepszego życia.
Pewnie, że jest do ciebie przywiązany, bo pewnie tylko tobie ufa. Gdyby miał kolegę, na pewno czułby się pewniej i jego strach znikłby, bo miałby w drugim szczurze wsparcie.
To tak, jakbyś ty trafił do pomieszczenia z samymi kotami. Pewnie byś się do nich przywiązał, ale co to by była za ulga, gdyby nagle pojawił się razem z tobą drugi człowiek!
Wiem, że to takie dziwne porównanie, ale jak najbardziej trafne.
Co do klatki, to 45 cm to chyba mało, jeżeli to największy jej wymiar.
Tutaj możesz obliczyć sobie, czy klatka jest wystarczającej wielkości:
http://www.fancy-rats.co.uk/information ... alculator/
Jeżeli chcemy dla naszego pupila jak najlepiej, czasami warto go pożegnać i oddać do lepszego domu, żeby mógł zaznać jak najlepszego życia.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.
http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
- greenfreak
- Posty: 482
- Rejestracja: wt sie 10, 2010 2:27 pm
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Koksik - Wielki strach :(
Dokładnie, jak pisze Sky. Jeśli masz możliwość - zapewnij mu odpowiednie warunki. Nie robisz tego dla nas, tylko dla swojego zwierzaka. A my też nie marudzimy dla Ciebie, tylko dla niego, bo jak piszesz - to Twój pierwszy szczurek, my mamy już większe doświadczenie i stąd rady.
Re: Koksik - Wielki strach :(
Klatka dla dwóch chłopaków powinna mieć wymiary co najmniej 70x40x60 cm. Nie ma czegoś takiego jak wymiary klatki "na jednego szczura", bo nikt z nas nie trzyma szczurów pojedynczo
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: Koksik - Wielki strach :(
a nie mówiłam że powie że jego szczurowi jest tak dobrze? cutting_edge będziesz spał ze swoim szczurek w hamaczku? poiskasz go? człowiek nie zastąpi zwierzakowi przyjaciela tego samego gatunku i koniec kropka
-
- Posty: 5
- Rejestracja: wt maja 24, 2011 1:59 pm
Re: Koksik - Wielki strach :(
Proszę o usuniecie tematu, bo to nie ma sensu. Oddam go do adopcji.