No, to tym razem ja postanowiłam zajrzeć, podać Wam kilka informacji z życia naszych puchatych i może niedługo wrzucę fotki

Więc tak, nie ma z nami już kilku szczurków, m.in. Lokiego, za czym bardzo tęsknimy. Uśpiliśmy Killera, który niestety nabawił się raka i przerzutów. Gacek i Forrest również odeszli, jednak najsmutniejsza informacja jest taka, że opuścił nas Frodo, z czym dalej nam ciężko... No, ale dość już smutków.
Młode rosną, stare starzeją się. Wiadomo, raz brykają, raz śpią, ubaw mamy taki sam jak rok temu. Nasze młodzieniaszki, a w sumie już doroślaki bardzo ładnie rosną, przybierają na wadze, nie mamy z nimi większych problemów, a staruszki spokojnie spędzają swoje dni i cieszą się z życia kaszkami i tym podobnymi. Ogółem oprócz tego nic się w sumie nie zmieniło, jednak nie widzieliście np. Doofka, czy też Zgredka, naszego łysego modela. I my i szczury spędzamy czas spokojnie i pogodnie, to pobiegają, to pojedzą, chociaż rozleniwiły się niesamowicie i ostatnio bardziej stawiają na spanie.

Postaram się niedługo wstawić kilka fotek i przedstawić nowych kolegów. Pozdrawiam serdecznie!
