Karmy >>nie<< Polecane
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 244
- Rejestracja: ndz sty 16, 2005 11:00 pm
Karmy >>nie<< Polecane
PRZYLACZAM SIE DO OPINII O KARMIE "ANIMALS"...
RAZ KUPILAM TO BADZIEWIE I WYSTARCZY!!!
W SRODKU BYLO PELNO JAJ, PAJECZYN I ROZNIASTYCH ROBALI W TYM LATAJACYCH... OCHYDA!!! :evil:
RAZ KUPILAM TO BADZIEWIE I WYSTARCZY!!!
W SRODKU BYLO PELNO JAJ, PAJECZYN I ROZNIASTYCH ROBALI W TYM LATAJACYCH... OCHYDA!!! :evil:
Karmy >>nie<< Polecane
Nie polecam Animalsa, Nestora i Dako-Art oraz firm supermarketowych typu Szczesliwy chomik itd.
Kupuję karmę Vitapolu i jestem bardzo zadowolona. Nie ważne czy to bedzie dla świnek, chomików czy myszy - składniki są prawie identyczne a wszystkim moim gryzonim smakuje.
Dodaje też kupione w hurtowni ziarna i granulat na wagę. Ogólnie polecam kupowanie jedzenia na kg, po dokładnym obejrzeniu - nie dostaniemy kota w worku
Do karmy dodaję też mieszanki owocowe i warzywne
Krwiopijko - niełuskana dynia jest w karmie Vitapola
kg=4zł
W hurtowni mam taniej :mrgreen:
Kupuję karmę Vitapolu i jestem bardzo zadowolona. Nie ważne czy to bedzie dla świnek, chomików czy myszy - składniki są prawie identyczne a wszystkim moim gryzonim smakuje.
Dodaje też kupione w hurtowni ziarna i granulat na wagę. Ogólnie polecam kupowanie jedzenia na kg, po dokładnym obejrzeniu - nie dostaniemy kota w worku
Do karmy dodaję też mieszanki owocowe i warzywne
Krwiopijko - niełuskana dynia jest w karmie Vitapola
kg=4zł
W hurtowni mam taniej :mrgreen:
żegnam szanowne towarzystwo
Karmy >>nie<< Polecane
Moja ogońcia nie chce jeść karmy dla szczurów - ani Vitapolu, ani Megana...nic...totalnie....nie pomaga rygor jedzeniowy....nie ruszy za nic w świecie - już próbowałam i po 5 dniach się wystraszyłam, bo została z niej skóra i kości Dlatego karmię ją wszystkim innym, ale nie szczurzą karmą. Martwi mnie t trochę, bo gdyby jadła jak normalny szczurek to nie musiałabym wymyślać jej dań, tylko sypnęłabym pokarm do miseczki i już....a tak to muszę myśleć, czy dziś ugotować jej makaronu z marchewką, a może ryżu, a może ziemniaczka czy jajko....czuję się jakbym miała małe dziecko w domciu
Pozdrawiam,
Aguśka
Aguśka
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
Karmy >>nie<< Polecane
No wiesz,niekoniecznie,moje szczury zawsze maja miseczke z suchym jedzeniem,ale oprocz tego codziennie dostaja surowe i gotowane warzywa,oraz kasze/makarony. Nie potrafilabym ich przetrzymywac na samych ziarnach...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Karmy >>nie<< Polecane
ja ostatnio porzuciłam wszelki ludzkie uczucia i zostawiłam White na samych ziarnach :twisted: (no ale nie myslcie, ze mi to tak łatwo przyszło przy moim miekkim serduchu )
No ale oczywicie nie bez powodu. White juz całkiem olewała suche żarełko. Co tam suche, z 'nieszczurzego' tez juz jadła wybrane smakołyki... :evil:
No ale powiedziałam basta. Pare dni na suchej karmie i apetyt powrócił
No ale oczywicie nie bez powodu. White juz całkiem olewała suche żarełko. Co tam suche, z 'nieszczurzego' tez juz jadła wybrane smakołyki... :evil:
No ale powiedziałam basta. Pare dni na suchej karmie i apetyt powrócił
Karmy >>nie<< Polecane
dla mnie okropne sa kolby firmy Vitapol moze sie nie znam ale ja i moja Fotkla nie jestesmy z nich zadowolone.kolby na opakowaniu wygladaja naprawde fajnie ziarenka jakies rodzynki gdzieniegdzie same smakolyki,a po wyjeciu są to jakies farbowane chrupki i gdzieniegdie iarenkai to jescze ma taki sztuczny kolor!
Szakira [']-12.04., Foteczka['] 11.04-13.04.06. ;(
Karmy >>nie<< Polecane
Ja jakoś kompletnie nie mam zaufania do pakowanych karm(wykluczając Xtra Vital). Chcę widzieć co kupuję, gdyż wiem co lubi Lazur i wybieram tylko te karmy, w których znajdę wysokiej jakości skałdniki( można to poznać po kolorze i zapachu karmy).U mnie w Oławie sprzedawca pozwala mi wąchać, dotykać i oglądać karmy. Daje mi te nowe na spróbowanie, żeby zobaczyć, czy będzie jadł i jakby co, toi polecać klientom.(karme dla psów sprawdza na swoim jkamniku ) . Teraz kupiłam MEGAN, tak na spróbowanie, ale Lazur ma chyba wyrobione podniebienie. Muszą być bananki, orzeszki i suszone warzywka !!!
Tak więc karmy w tekturze- NIE.
Tak więc karmy w tekturze- NIE.
Na zawsze w moim sercu:
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
Kasia, Wacuś, Crazy, Lazur, Lazur II, Riko, Messi
pSZenica z grzybem?? :/ ("pSZenica" sie pisze...)
witam , nie wiem czy juz ktos to zauwazyl, ale kilka dni temu przegladalem ziarna dla szczurka i okazalo sie ze megan , ktory kupuje na wage ( ostatnio mieszanke) to praktycznie cala pSZenica znajdujaca sie w pokarmie jest do polowy albo splesniala albo ma jakiegos grzybka, a najgorszejest to ,ze dzisiaj bylem mu kupic nowy pokarm i okazalo sie ze doslownie kazda mieszanka niezaleznie od firmy i opakowania- chodzi glownie o przezroczyste ew na wage mialy spelsnaial pSZenice- a bylem w 4 zoologicznych w 3 miescie. Ciekawe czy tez sie spotkaliscie z takim czyms - jezeli nie radze przejrzec ziarenka mam nadzieje ze Jumbusiowi nic sie nie stanie bo troche chyba tego zjadl :?
POZdr
@: http://sjp.pwn.pl/ - polecam...
POZdr
@: http://sjp.pwn.pl/ - polecam...
Karmy >>nie<< Polecane
Hmmm to weź paragon będący dowodem zakupu pokarmu w danym sklepie, weź pokarm i idz zareklamowac go. Swoja droga to dziwne, ze kazdy z tych pokarmow byl z plesnia.....no ale co tam, w sklepie i tak nikt na to nie patrzy
Pozdrawiam,
Aguśka
Aguśka
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
Karmy >>nie<< Polecane
A ja kupuje na wage pokarm drozszy - mam kilka rodzajow za 6zl i dwa rodzaje za 12zl, kupuje te za 12 i mieszam - w ktorym w ogole nie ma pszenicy...(juz w karmach polecanych opisywalam sklad) i nic nigdy nei jest splesniale, jesli jednak przejrzales wszystkie karmy, to radze kupic granulat, czyli wszystkie skladniki karmy zmielone i upieczone w ksztalcie koleczek.
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Karmy >>nie<< Polecane
Przy kupnie na wagę możesz sprawdzić jak wyglądają ziarenka. Pewnie w sklepie jest za wilgotno.
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com
RATTERIA.W.INTERIA.PL
RATTERIA.W.INTERIA.PL
Karmy >>nie<< Polecane
raczej w hurtowni, skoro we wszystkich sklepach sytuacja byla podobna...
Karmy >>nie<< Polecane
Polecam Megan na wagę. Jest tanszy niz w pudełku i mozna przejrzec od razu w sklepie czy świeży. A zwykle świeży bo tańszy i szybko w sklepie schodzi.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Karmy >>nie<< Polecane
Jezeli chodzi o Animals to trzeba rozróżnić, bo mimo pozornej jednosci to karma w tekturze jest zupelnie inna karma niz t w plastikowych przezroczystych sloikach... w tej w plastiku mozna faktycznie znalezc smakolyki...jest duzo dyni i ze 3 rodzaje ziaren slonecznika...za to w tekturze duzo pszenicy i niewiele wiecej....
a jesli chodzi o mniej szczurze zarcie to kiedys kupilam (dla siebie) musli tropikalne w lidlu i ropakowalam kiedy moja ogonowa lakomczucha byla na wolnosci....zeby moc samej sprobowac musialam ja doslownie odrywac od torby...
a tak zupelnie OT to wlasnie mam w domku zupelnie malenkie szczurze stworzenie plci zenskiej (zakupione w sklepie z ktorego wiekszosc gryzoni konczy swoj zywot bardzo wczesnie w paszczy jakiegos gada...i sadzac po dlugosci tulowia (porownywalnej z moim wskazujacym palcem) to ma chyba tylko ze 4 tygodnie...i nie bardzo wiem czym ja karmic....na razie jadla twarozek i platki zbozowe z mleka... poradzicie cos moze??
a jesli chodzi o mniej szczurze zarcie to kiedys kupilam (dla siebie) musli tropikalne w lidlu i ropakowalam kiedy moja ogonowa lakomczucha byla na wolnosci....zeby moc samej sprobowac musialam ja doslownie odrywac od torby...
a tak zupelnie OT to wlasnie mam w domku zupelnie malenkie szczurze stworzenie plci zenskiej (zakupione w sklepie z ktorego wiekszosc gryzoni konczy swoj zywot bardzo wczesnie w paszczy jakiegos gada...i sadzac po dlugosci tulowia (porownywalnej z moim wskazujacym palcem) to ma chyba tylko ze 4 tygodnie...i nie bardzo wiem czym ja karmic....na razie jadla twarozek i platki zbozowe z mleka... poradzicie cos moze??