Moja trzoda

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moja trzoda

Post autor: ol. »

Anka :(

[^] [^]

ja dotąd nie znajduję słów
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Anka. »

I do mnie to nadal nie dociera, to jakiś okrutny żart losu, bardzo okrutny :'(

Ogoniasta, no i się rozkleiłam znów.Piękne to jest.
ObrazekObrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Nakasha »

Bardzo mi przykro. :(

[*]
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Anka. »

Lekko się odkopujemy, kilka dni temu odszedł Myś Pyś...



A od jakiegoś czasu :
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek


Długo chodziły za mną agutki,ale nie przypuszczałam,że aż cztery szczęścia na raz się trafią.
Początkowo miało być dwóch braci, potem ze względu na śmierć malutkiej samiczki do bezszczurkowego domku trafiło dwóch chłopców, więc dla mnie został jeden. Szybko znalazł się maluch do towarzystwa, ale im bliżej było odbioru tym więcej chętnych się wykruszało , i tak wygryzaniem dziur w ubraniach, spaniem na kupie i demolowaniem klatki uszczęśliwia mnie trzech braci i Onarek. Imiona dla braci są,ale wciąż mam problem z rozróznianiem ich...
ObrazekObrazek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moja trzoda

Post autor: ol. »

ha ha i to jest ta Anka, która w zamierzchłych dziejach wcale nie lubiła agutów :P
a teraz piąteczka !
poległaś dziewczyno :D
(leżymy razem ;) )



Pysiowi, myszowi z charakterkiem - światełko [^]
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Moja trzoda

Post autor: Afera »

[*] :(
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Anka. »

Poległam jak nigdy,ale nie żałuje, wręcz przeciwnie:)
ObrazekObrazek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moja trzoda

Post autor: ol. »

no gdzież tam !
(żałować to możesz zacząć jak Cię będę męczyć o zdjęcia agutowych cudności 8) )
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja trzoda

Post autor: StasiMalgosia »

I się nie dziwię bo aguty sa najwspanialsze :) i gratuluje takiego hurtowego doszczurzenia.
Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Nakasha »

Jej, gratuluję doszczurzenia. :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Moja trzoda

Post autor: Afera »

W ogóle rozwala mnie tytuł tego tematu... :)
9 duszyczek za TM [*]
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Nakasha »

Co słychać w Waszym stadku? :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moja trzoda

Post autor: ol. »

właśnie, co tam u Was - wszystkie aguty mają już imiona i identyfikator ?
Awatar użytkownika
Anka.
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Moja trzoda

Post autor: Anka. »

Dziękuje za pamięć, u nas słodko-gorzko.

13 sierpnia odszedł Temek, moja mała przytulanka mizianka:(
Kilka dni wcześniej był jeszcze na przeglądzie, klinicznie w porządku, nagle znalazłam go półprzytomnego na pochylni, niedługo potem uciekła myszka.
Sekca wykazała kardiomiopatię rozstrzeniową, serducho w końcu nie wytrzymało... Temek przeżył swoją "żonę" oraz większość dzieci. No i teoretycznie jak na "karmówkę" będącą ok. półtora roku na nasercowych to chyba nawet i ładny wynik, mimo wszystko za krótko, zdecydowanie za krótko :'(

Sekcja Moddelka wykazała niewykształcone płuca, jama opłucnowa była prawie pusta! Moddelek nie miał prawa wytrzeźwieć nawet po głupim jasiu przy takich płucach. Boje się o Hothka, Doktorro wróci z urlopu będziemy się konsultować i najpewniej foto strzelimy. Moja mała modelinkowa przytulanka , śpiąca wtulona we mnie, przez większość wybiegu siedzący mi na ramieniu, podjadający, podpijający, iskający, jedyny, który zawołany przybiegał i domagał się przytulanek. Był przeokrutnie rozpuszczony, kontaktowy, pewny siebie,super alfa. Nie moge uwierzyć,że przez taką głupote Go straciłam :'(

Sekcja Mysia Pysia jaką przyczynę wykazała wątrobe, konkretną niewydolność i powiększenie, Myś miał 2-2,5 roku.



Z interwencji są czarno - białe maluchy: Piorunek, Gabryś i Aniołek, oraz starszaki: beżowy Antoś (który nieco sie wyciszył, wybiegi ma z chłopakami, ale połączyć go nie możliwe, najpewniej niedługo jajcięcie), czarno-biały Dawidek, Bartuś i Michałek.
Dawidek jest bardzo kontaktowy, pierwszy wychodzi i przychodzi się przywitać, pozostałe chłopaki nieśmiałe , Bartuś pod dłonią kuli się i zamyka oczy jak bity pies, matko jak on mi w takich momentach przypomina Korunie i początki Skoczka u mnie.
Antoś w sumie prestał mnie gryźć, Michałek stara się,ale nadal strach wygrywa. Dzieciaki, pfff, mają ważniejsze sprawy. Gabryś jest nieśmialutki, taki Elfik był kiedyś, mam nadzieje,że i młody wyjdzie na szczury.


Był również Karolek :'(
Husky, ale cały biały, z pojedyńczymi ciemnymi włoskami na karku, i ciemnymi oczętami, cudowne stworzonko! Był zwłoczek, ale ładnie zareagował na leki, stał sie kontaktową przytulanką, domagającą się uwagi, jak nie karmówka,jakby wymazał przeszłość z pamięci! Wystarczyło przejśc obok klatki a juz wisiał na prętach :)
Był niewydolny krążeniowo-oddechowo. Czeka na sekcję.Nie mam nawet Jego zdjęć :(
Ironia,żart losu, uniknąć śmierci , a potem suka i tak się upomni o swoje!
ObrazekObrazek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moja trzoda

Post autor: ol. »

Temku [^] Karolku [^]
przewrotnie się los bawi tyloma małymi istotami :( choć w sumie jaki los -"nasi" ...


tym bardziej cieszę się za gromadkę, która miała szczęście trafić do Domu i tam już pozostanie długo długo
dobrze liczę - siódemka ?
Anka :D


pokaż O0
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”