Problem z młodym szczurkiem

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Problem z młodym szczurkiem

Post autor: Paul_Julian »

Tu jest jeszcze temat o dokarmianiu http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t ... lit=oseska
Ale najlepiej go podsuwac mamie i pilnować , zeby reszta nie przeszkadzała.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
tearsinheaven
Posty: 6
Rejestracja: sob cze 18, 2011 10:38 am

Re: Problem z młodym szczurkiem

Post autor: tearsinheaven »

Cóż , pomimo tego że szczurek został dziś rano na moich oczach nakarmiony najprawdopodobnie zdechł . Więc nie chodzilo tu o niedozywienie.. Poczekam jeszcze godzinkę , dwię i jesli nie wykaze oznak zycia do tego czasu to najwidoczniej tak musiało być. :'(
Awatar użytkownika
KITEgirl
Posty: 1524
Rejestracja: pn cze 07, 2010 7:04 pm
Numer GG: 491855
Kontakt:

Re: Problem z młodym szczurkiem

Post autor: KITEgirl »

kurcze :/ weź go chociaż dotknij, czy się rusza, popiskuje
tearsinheaven
Posty: 6
Rejestracja: sob cze 18, 2011 10:38 am

Re: Problem z młodym szczurkiem

Post autor: tearsinheaven »

Nie, niestety szczurek był zimny, nie ruszał się . Nie wiem dlaczego zdechł, bo jak wspominałam - najedzony był, przecież niemożliwe jest aby padł z głodu popołudniu, gdy rano go nakarmiła . Ale jeśli na coś chorował z dwojga złego lepiej, że stało się to teraz niż miałby się męczyć całe swoje szczurze życie . Bądź co bądź bardzo Wam dziękuje za chęci , porady. Pozdrawiam :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Problem z młodym szczurkiem

Post autor: ol. »

:(
to jednak musiało byc coś więcej niż niedożywienie...
biedny maluszek
[^]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”