Problem z oswajaniem
Moderator: Junior Moderator
Problem z oswajaniem
Witam, od 5 dni mam szczurkę Dumbo. Problem w tym, że okropnie boi się siedzieć poza klatką...w klatce liże moją dłoń, podgryza, bawi się ze mną tak jakby nigdy nic, ale jak biorę ją poza klatkę to okropnie się boi, robi mistyczne kupki...a przecież nie zrobiłam nic żeby się mnie bała..nie wiem czy to dlatego,że jest u mnie tylko 5 dni, czy w zoologicznym zrobili coś, że bidula ma złe wspomnienia..Prosiłabym o radę iż to jest mój drugi szczurek i kompletnie nie wiem jak mam do tego podejść:( Czy brać ją na siłę i ignorować kupeczki czy odpuścić i bawić się z nią w klatce i czekać aż sama zechce do mnie wyjść:< Długiego stażu ze szczurkami nie mam dlatego proszę o łagodne potraktowanie:)))
1.06.2011 Niru [*]

Re: Problem z oswajaniem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=8&t=8489
przejrzyj sobie. Sa dwie strategie, na siłę i po dobroci. Z tego co wyczytałam u mlodych lepiej sprawdza się "na siłe", ale to pewnie trochę kwestia indywidualna. Pięć dni to dosyć mało, cierpliwości
przejrzyj sobie. Sa dwie strategie, na siłę i po dobroci. Z tego co wyczytałam u mlodych lepiej sprawdza się "na siłe", ale to pewnie trochę kwestia indywidualna. Pięć dni to dosyć mało, cierpliwości

Re: Problem z oswajaniem
drugi szczur w sensie że poprzedniego już nie ma ? jeżeli tak to adoptuj drugiego z forum . to bardzo ułatwia tresurę . wiem na swoim przykładzie
skoro jest u Ciebie 5 dni to daj jej trochę czasu . to naprawdę mało czasu
.



Re: Problem z oswajaniem
Szczurki trzymane pojedynczo gorzej znoszą stres, dlatego powinnaś zaadoptować małej towarzyszkę. Najlepiej z forum, za darmo, z dowolnego miejsca w Polsce (forumowicze często pomagają i dowożą ogonki, trzeba szukać w wątku transportowym). W ogóle, szczurów nie trzyma się pojedynczo.
Z zoologa może mieć przykre wspomnienia, ale najprawdopodobniej po prostu nie miała tam za bardzo kontaktu z człowiekiem i teraz się boi (dlatego nie polecamy brania ogonków ze sklepu - mają tam marne warunki i nie są oswojone). Kupki to objaw strachu. Za jakiś czas jej to minie.
Z zoologa może mieć przykre wspomnienia, ale najprawdopodobniej po prostu nie miała tam za bardzo kontaktu z człowiekiem i teraz się boi (dlatego nie polecamy brania ogonków ze sklepu - mają tam marne warunki i nie są oswojone). Kupki to objaw strachu. Za jakiś czas jej to minie.
Re: Problem z oswajaniem
Minimum 2 ogony, więcej cierpliwości, wytrwałości plus miłości i będzie dobrze 

Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: Problem z oswajaniem
Niektóre szcurki z zoologicznego sprawiają takie problemy, zdarzają się takie których nigdy nie da się do końca oswoić. Takie zwierzaki są nieufne i płochliwe. Oswajanie szczurka ze sklepu może potrawać około 2-3 miesięcy albo i dłużej. Sama posiadam jednego szcurka ze sklepu i miałam takie same problemy, przez pierwsze 2 tygodnie nie wychodziła z domku, nie chciała sie podejśc do ręki, bała się włąsnego cienia. Musisz być dla szczurka cierpliwa i łagodna, nie robić nic na siłe. Sytuacja zmieni się diametralnie gdy sprawisz szczurkowi kolege, jeśli jest samotny to napewno bardzo tego potrzebuje, więc nie zwlekaj z tym. Moja szczurzyca nabrała ogromnej pewności siebie przy koleżance, przestała się bać i dała się w pełni oswoić 

ze mną: Fifka, Stokrotka, Jagoda, Szarusia
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka

za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka

Re: Problem z oswajaniem
A swoją drogą... "mistyczne kupki" ? to napewno ciekawe zjawisko i niezwykły szczur 

ze mną: Fifka, Stokrotka, Jagoda, Szarusia
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka

za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
