Witam, mam nadzieję że jeszcze nie było tego tematu, ale jestem zbyt wystraszona żeby szukać.
Mianowicie - przed chwilą wypuściłam moje szczurki na łóżko, bo już jest późno i idziemy zaraz spać więc najpierw, zanim zamykam je na noc chwile się przytulamy. Starszy ( 3-4 miesiące ) i młodszy ( 5 tygodni ) już się zaprzyjaźniły i wszystko ok, i ciągle trzymają się razem. To byłoby nie ważne, gdybym patrzyła, który w tym momencie robił kupkę. Kiedy ją sprzątałam, zauważyłam że coś się rusza. Małe, białe robaczki, mniejsze od "ludzkich" owsików. Dodam, że kupka była nie tyle wodnista, ile rzadka. W dodatku Timon ( starszy ) ma tłustą sierść od dłuższego czasu, i wydziela brzydki zapach. Jutro z rana jadę do weterynarza, niestety jest dopiero od 9. Ale piszę, bo martwię się bardzo czy nie stanie się nic w nocy? Mam ciągle go obserwować? Niestety mieszkam na obrzeżach Wrocławia i nie mam jak dojechać do całodobowego weterynarza.
Proszę o pomoc!
Robaki w kale
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Robaki w kale
Timon, Pumba[*], Toffi
By wikczi
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
By wikczi
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
Re: Robaki w kale
Chyba już Cię nie ma ale odpiszę... takie robaki to pasożyty, trzeba koniecznie iść do lekarza. Powinnas, jeśli dasz radę wziąść kał z robakami w jakiś pojemnik, np do badania moczu, żeby lekarz mógl to zobaczyć/zbadać. Szkoda, że nie zaobserwowałaś tego wcześniej, Merch pisała w podobnym temacie, że duza ilość robaków może powodować niedrożność w układzie pokarmowym i śmierć szczura. Ale jeśli zauważyłaś robaki dopiero dzisiaj to może nic sie nie stanie... Z rana koniecznie do lekarza i to jakiegoś dobrego!
A jak wrócisz, daj znać co jest szczurkowi i jak się czuje.
A jak wrócisz, daj znać co jest szczurkowi i jak się czuje.
ze mną: Fifka, Stokrotka, Jagoda, Szarusia
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
za TM: Dżuma, Trufla, Krówka, Kleo, Cyrylka
Re: Robaki w kale
idź do weta i niech da jakiś preparat na odrobaczenie w zastrzyku. obu szczurom. byc może za jakiś czas trzezba będzie powtórzyć dawkę. i sprawa rozwiązana:)
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: Robaki w kale
Byłam u weterynarza, dostały chłopaki doustnie lekarstwo na odrobaczenie, za 10 dni mam przyjść jeszcze raz. Niestety są na mnie teraz ciężko obrażone, że je naraziłam na takie okropieństwa
Dodam, że pani doktor super, jestem zachwycona. Byłam w gabinecie w leśnicy, koło agrobudu, panie są dwie, ja zawsze leczę się ( moje skarby leczę ) u pani w blond włosach.
Pozdrawiam
Dodam, że pani doktor super, jestem zachwycona. Byłam w gabinecie w leśnicy, koło agrobudu, panie są dwie, ja zawsze leczę się ( moje skarby leczę ) u pani w blond włosach.
Pozdrawiam
Timon, Pumba[*], Toffi
By wikczi
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
By wikczi
Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
Re: Robaki w kale
Witam!
Kupiłam dzisiaj szczurka dumbo (ma jakieś 2 miesiące). Oglądałam go w sklepie i z zewnątrz szystko jest ok. W drodze do domu narobił kup do pojemnika, ale kupy te były normalne, natomiast już w domu zauważyliśmy że nagle w odbytu wyszła mu biała zbita ruszająca się kulka robaków. Jak go wyciągaliśmy z klatki to popiskiwał. Myślałam, że się boi, ale możliwe że boli go brzuch. Jutro od razu idziemy do weta!
Mam już jednego szczurasa (5 miesięcznego). Na szczęście nowemu na dzień dobry postanowiłam zrobić kwarantannę i nie wpuszczałam go od razu do klatki starszego tylko umieściłam go w osobnym pojemniku. Ręce od razu zdezynfekowałam, więc mam nadzieję, że starszemu nic nie będzie.
W każdym bądź razie- czy człowiek może zarazić się pasożytami układu pokarmowego od szczura?
Kupiłam dzisiaj szczurka dumbo (ma jakieś 2 miesiące). Oglądałam go w sklepie i z zewnątrz szystko jest ok. W drodze do domu narobił kup do pojemnika, ale kupy te były normalne, natomiast już w domu zauważyliśmy że nagle w odbytu wyszła mu biała zbita ruszająca się kulka robaków. Jak go wyciągaliśmy z klatki to popiskiwał. Myślałam, że się boi, ale możliwe że boli go brzuch. Jutro od razu idziemy do weta!
Mam już jednego szczurasa (5 miesięcznego). Na szczęście nowemu na dzień dobry postanowiłam zrobić kwarantannę i nie wpuszczałam go od razu do klatki starszego tylko umieściłam go w osobnym pojemniku. Ręce od razu zdezynfekowałam, więc mam nadzieję, że starszemu nic nie będzie.
W każdym bądź razie- czy człowiek może zarazić się pasożytami układu pokarmowego od szczura?
Ze mną: Watson
Za TM: Sherlock [*]
Za TM: Sherlock [*]