"Wybałuszone oczy mogą świadczyć od wirusie SDAV, guzach, bądź ropniu zagałkowym."
Hm, przyznam szczerze, że trochę mnie to zaniepokoiło. Jedna z moich szczurzyc - Jola, właśnie ma taką przypadłość. Właściwie to odkąd ją wziąłem. Myślałem, że to normalne, mimo, że inne szczurki mają nieco inaczej wyglądające oczy. Z początku faktycznie się zdziwiłem, że tak jest, ale z czasem moje zdziwienie i obawy zniknęły.
I tu teraz pojawiają się moje pytania - co robić? Czy to groźne, bądź śmiertelne? Występują przy tym jakieś inne dolegliwości? Jest możliwość, że to nie jest to, że szczur ma z natury takie wytrzeszczone oczy? A co ważniejsze - czy faktycznie jest się czym martwić?
Dołączam zdjęcia dla pewności.
![Obrazek](http://img695.imageshack.us/img695/5080/p60755641.th.jpg)
![Obrazek](http://img163.imageshack.us/img163/9861/p60755711.th.jpg)
![Obrazek](http://img190.imageshack.us/img190/623/p60755721.th.jpg)
Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Pozdrawiam!