Powiększone jądra - zdjęcia

[uzi&hans]

Witam

Szczur ma ma 15 miesięcy. Jak widać, samiec, od około miesiąca ma powiększone i sine jądra.
Ucisk na nie nie sprawia mu bólu. Zastanawiamy się nad przyczyną, czy wynika to z upałów. Klatka znajduje się w ocienionym miejscu na podłodze, gdzie jest chłodno. Jego towarzysz nie ma takich objawów.

Czy mam się martwić?





Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[klimejszyn]

jądra wyglądają bardzo źle.. na pewno nie jest to wina upału, jak dla mnie to może być nowotwór i może się okazać, że konieczny będzie zabieg.
skąd jesteś ?

[marts]

Ogonek mojej siostry miał powiększone jąderko i okazało się, ze to wodniak, jednak najlepiej iść to sprawdzić do weta.

[Cyklotymia]

Ten kolor mi się nie podoba, one naprawdę są zzieleniałe, czy to wina aparatu?

[uzi&hans]

Zielony kolor to wina aparatu. Jesteśmy z Wrocławia. Dr Strugała ma urlop do 15 lipca, więc musimy wybrać innego weta jak najszybciej.

[klimejszyn]

we Wrocławiu polecany jest dr Piasecki

[Nakasha]

Szczerze mówiąc to jednak warto się wybrać do weta wcześniej, np. do Piaseckiego, jednak opuchnięte od gorąca jądra nie robią się aż tak fioletowe i powiększone...

[nausicaa]

to może być albo jakiś guz albo problemy z krążeniem. idź jak najszybciej do weta, poszukaj w dziale weterynarze.

[uzi&hans]

Hans odszedl od nas wczoraj






Bylismy u weterynarza. Mial sporego guza wewnatrz cialka. Pani doktor powiedziala, ze bardzo niesprawiedliwego, bo nie bylo szans abysmy go zauwazyli. Wczoraj byl operowany, jednak sytuacja wymagala tylko jednej decyzji.

Pozdrawiam

[marts]

biedaczek [*]

[klauduska]

od miesiąca miał powiększone jądra, a ty mówisz, że nie udało się go zauważyć? no chyba żartujesz teraz :/

[*] jemu na drogę.

[uzi&hans]

Prosze czytaj z uwaga. Guz rosl w srodku, kiedy sie nie miescil zaczal wypychac jaderka.

[uzi&hans]

w srodku jamy brzusznej*

[noovaa]

Ciągnięcie tego, nie ma najmniejszego sensu ...

Bardzo nam wszystkim przykro, z powodu utraty ogonka. Ja osobiście mam nadzieję, że następnym razem, przy najmniejszych objawach, pójdziesz z ogonkiem do weta od razu .. Może gdyby miesiąc temu zrobione miał RTG, byłoby inaczej .. ale gdybanie życia mu nie zwróci. Jeśli jego kolega został sam, poszukajcie mu towarzystwa.