Nie pytajcie jak do tego doszło

Wtryniła tak mniej więcej połowę i nie chciała oddać- jak zobaczyła, że została przyłapana uciekała z laską przez cały pokój

Na forum znalazłam informację, że wanilii używa się do łączenia stada, ale ani trochę informacji na temat zjadania jej (może źle szukałam- jakby co chętnie przygarnę linka).
Czekać na efekty czy już się zbierać do weterynarza?
Ps. Tak z innej beczki... to, że czekolada/kakao szkodzi szczurkowi już wiem, ale czy jest ktoś w stanie napisać dlaczego tak jest? Chodzi mi to taką chemiczno fizjologiczną stronę. Nie jest mi to strasznie do czegoś potrzebne, ale chcę zaspokoić ciekawość i głód wiedzy
