Moja mała została sama w pokoju na 10 minut.
Stan pokoju po powrocie:
- zjedzona ładowarka do tel,
- pogryzione słuchawki do tel,
- skradzione z szafki dropsy,
- rozciągnięty po całym pokoju worek z brudnym żwirkiem,
- pogryziona karimata.
Mały diabełek
