

Moderator: Junior Moderator
Valhalla, ja łączyłam 2+3, też pierwszy raz, z tym że moje starsze chłopy to straszne mendy i szałaputy... Całe łączenie trwało 10min! Tyle że u mnie zbiegło się to z przeprowadzką do nowego mieszkania więc nie ma co ukrywać- miałam łatwiej. Ale nowi lokatorzy całkiem zmienili usposobienie starszych szczurów i to na duży plus.valhalla pisze:Czyli czeka mnie pierwsze w życiu łączenie 2+2... jak tylko znajdę transport z Wrocławia...
A niech Cię, przeklęta edycjo! Nie wiem co za "zet" mi się tam pojawiłodolby_surround pisze:Też kciukam. Tym bardziej po tym, co za cyrki z miałaś ostatnio
Dzikus wybrał wolność... jeszcze w poprzednim domu, dosłownie w ostatniej chwili. Byliśmy jakieś 30 km od Warszawy w drodze po niego (mieliśmy się spotkać w Radomiu), jak dostaliśmy telefon. O ile dobrze zrozumiałam, zwiał na zewnątrz, więc szanse na jego powrót były mizerne, ponieważ od tego czasu nie mam wieści, to sądzę, że sprawa jest już przegranaAferson pisze:A co z dzikuskiem, którego miałaś adoptować?
No niestety, jako dziki szczur ma szanse na tyle, na ile jego gatunek pozwalaAferson pisze:Przepraszam, musiałam przeoczyć to info, ostatnio nie mam czasu na przesiadywanie na forum.
Przykra sprawa... jego pewnie też już nie ma... A mogłabyś podać link, z którego tematu bierzesz szczurki?