Oraz dużo, dużo ruchu

Moderator: Junior Moderator
 
		
		
Mi się zdaje, że moje właśnie od Complete nabrały nieco za dużo ciała. Nie do poziomu otyłości, ale jednak odkąd complete stanowi nie troszkę, a prawie połowę miski, babki mi się nieco poszerzyły.Sky pisze:Ja bym postawiła na sam granulat, przykładowo Versele Laga rat complete, jest zbilansowany i szczurek będzie dostawał tyle, ile potrzebuje. I też, tak jak pisała IHime, podzielić dzienną porcję i dawać w określonych porach. Z mokrych podawaj dużo warzyw. Owoców, szczególnie bananów i winogron, mniej, ponieważ są kaloryczne.
Oraz dużo, dużo ruchu
 No nic będę się starać, może na różnorakim jedzonku i większym ruchu Kluska schudnie trochę.
 No nic będę się starać, może na różnorakim jedzonku i większym ruchu Kluska schudnie trochę.  


 .
.
400 gram to nic, mój świętej pamięci Wirus ważył 560, był grubiutki od zawsze- dieta nic nie pomogła, chyba po prostu taki był, i taką miał przypadłość. Jak już do mnie trafił był WIELKĄ kulką, o wiele większą od brata który wyglądał przy nim jak patyk. Podobno już po urodzeniu był najpotężniejszy i łatwo było go odróżnić od resztytinanka pisze:Od wczoraj są u mnie dwie nowe szczurzyce, około 10-miesięczne, w tym samym wieku ponoć ale nie potrafię uwierzyć.Mimi waży 280g a Marmite (ochszczona przeze mnie Kluska) 400g. Łączę je teraz z ponad roczną Zuzą (340g), więc ciężko mi będzie dawkować karmę. Zwłaszcza, że zauważyłam, że Kluska je przez prawie całą noc, a Zuzina lubiła sobie podgryzać w nocy z miski i boję się że nic dla reszty nie zostanie. Mimi z kolei wcale nie interesuje się jedzeniem.No nic będę się starać, może na różnorakim jedzonku i większym ruchu Kluska schudnie trochę.
 Jeśli szczur tylko dużo waży ale nie wygląda grubo, nie masz czym się przejmować! to tak jak z ludźmi - moja koleżanka waży 60 kg, a wygląda na 47. To sprawa kości, niestrawionego jedzonka które panoszy się gdzieś po brzuszku...
 Jeśli szczur tylko dużo waży ale nie wygląda grubo, nie masz czym się przejmować! to tak jak z ludźmi - moja koleżanka waży 60 kg, a wygląda na 47. To sprawa kości, niestrawionego jedzonka które panoszy się gdzieś po brzuszku... 
 Teraz miseczka jest mała, dużo w niej warzyw, nasion i troszkę owoców, jestem dobrej myśli, choć wiem że to trudna sprawa. Za niedługo wybieramy się do weta na kontrolę, może i on coś doradzi.
  Teraz miseczka jest mała, dużo w niej warzyw, nasion i troszkę owoców, jestem dobrej myśli, choć wiem że to trudna sprawa. Za niedługo wybieramy się do weta na kontrolę, może i on coś doradzi. I warto dawać im świeże warzywa, które mają mało węglowodanów, np. ogórek, pomidor, kalafior.
 I warto dawać im świeże warzywa, które mają mało węglowodanów, np. ogórek, pomidor, kalafior.

