31.01.2010 - 19.09.2011....
Wczoraj zmarł mój Laputek..... Brał enrofloksacynę i furosemid, bo gruchał i miał duszności, nie było poprawy, więc w sobotę dostał dodatkowo doksycyklinę...
I odszedł... rano żył, o 16:30 gdy znowu do nich zajrzałam, już go nie było.
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Obrazek](http://forum.szczury.biz/images/smiles/gg_placze.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Obrazek](http://forum.szczury.biz/images/smiles/gg_placze.gif)
![Obrazek](http://forum.szczury.biz/images/smiles/gg_placze.gif)
![Obrazek](http://forum.szczury.biz/images/smiles/gg_placze.gif)
Miał u mnie długo mieszkać, udało mi się go ładnie oswoić, zapoznać z innymi szczurami, miałam mu dać super domek... a on odszedł, za szybko, o wiele za szybko.
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Odebrałam go od Sebastiana, dzięki pośrednictwu Izabeli... Miał być agresywny i nie do połączenia z innymi szczurami, był kastrowany. U mnie zachowywał się nieufnie i dominująco, ale bez agresji...
Wiedziałam, że to będzie trudny szczur do łączenia, więc od razu zdecydowałam, że zamieszka z dziadkami. Pierwsza próba łączenia była nie udana - podczas drugiej zapoznałam go tylko z Azasiem. I udało się...
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0615.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0616.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0631-1.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0662.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0663.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0665.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0666.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0706.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0705.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0704.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0695.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_0679.jpg)
Gdy rano spali wtuleni w siebie, popłakałam się ze szczęścia... Laputek w końcu miał swoje stado! Łączenie z resztą dziadków było dłuższe, ale też się udało...
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/kwiecien%20maj%2011/th_DSC_2368.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/kwiecien%20maj%2011/th_DSC_2367.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/kwiecien%20maj%2011/th_DSC_2365.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/kwiecien%20maj%2011/th_DSC_2362.jpg)
Bardzo pokochał dziadki i gniótł się z nimi w koszyczku i na wybiegu:
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/czerwiec%2011/th_DSC_2679.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/czerwiec%2011/th_DSC_2680.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/czerwiec%2011/th_DSC_2649.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/czerwiec%2011/th_DSC_2590.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/czerwiec%2011/th_DSC_2646.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/czerwiec%2011/th_DSC_2606.jpg)
Był dostojnym szczurem, który zawsze miał swoje zdanie... ale nie próbował gryźć, gdy był naprawdę zezłoszczony, puszył się i fukał, a potem odwracał tyłkiem...
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/lipiec/th_DSC_3445.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/lipiec/th_DSC_3457.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/lipiec/th_DSC_3458.jpg)
Miał obłędnie piękny kolor...
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_1101.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_1083.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/th_DSC_1077.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/sesja%20April/th_DSC_1465.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/sesja%20April/th_DSC_1461.jpg)
![Obrazek](http://i993.photobucket.com/albums/af56/Anahata-rattery/sesja%20April/th_DSC_1467.jpg)
Czemu tak wcześnie nas zostawiłeś?.... Pobiegłeś za siostrzyczką?.... Przecież byłeś zdrowym szczurem, brałeś leki, dlaczego zapalenie płuc nam Cię zabrało?....
Nie mogę się z tym pogodzić.
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Obrazek](http://forum.szczury.biz/images/smiles/gg_placze.gif)
![Obrazek](http://forum.szczury.biz/images/smiles/gg_placze.gif)