papier w pysku ..brak kupki

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
EMKA1234567
Posty: 62
Rejestracja: pn mar 10, 2008 3:53 pm

papier w pysku ..brak kupki

Post autor: EMKA1234567 »

Witam

W dniu wczorajszym moja kochana Jadzia miała usuwany guz pod łapka , Jadzia już ma swój wiek 2 latka i 3 miesiące , zdecydowałam się na zabieg bo guz rósł , gdy odbierałam szczura po zabiegu szczur był wybudzony , pełzał po klatce , bardzo długo nie widziałam zadnej poprawy zabieg był o 2 popołudniu a szczur do późnych godzin wieczornych nadal pełzał ( szczura odebrałam o 18) i do wieczora żadnej poprawy , dzisiaj rano wstałam szczur nadal bardzo bardzo słaby , zauważyłam ze z pyska cos mu wystaje , okazało się ze ma cały pysk i trochę drogi oddechowe zapchane papierem , jako podłoże miał ligninę , wyciągam papier ale nie wiem czy cały bo był bardzo głęboko , delikatnie wsuwką go wyciągnęłam , nie wiem czy cały ale było go tak dużo ze szczur nie mógł nawet nic zjeść ani wypić , teraz zostało go na pewno niewiele czy sam sie ten papier wydostanie .Szczur odrazu odżył zjadł gerberka troche wypił soczku z poidełka , prosże o info czy może mu się cos stać , chciałam jeszcze zapytać po ilu dniach mają być ściągnięte szwy , jestem nie zadowolona z usług kliniki weterynarii Państwo Młynarscy w Zabrzu przynieśli mi szczura na poczekalnie i ani słowa czy guz był duży na co wyglądał nawet za ile dni mam przyjść ściągnąć szwy na kartce dostałam co szczur ma dostać (bo mam daleko i muszę udać się do innego weterynarza )Enroxil tolfine -oczywiście żadnej informacji o dawkowaniu , Pani bardzo się spieszyła i była według mnie antypatyczna , jak kasę wziąć to super 140 zł . Nie polecam . Może wy udzielicie mi odp. na informacje których nie uzyskałam . Jeszcze jedna rzecz szczur nie zrobił od wczoraj do dzisiaj rana ani jednej kupki
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: papier w pysku ..brak kupki

Post autor: Paul_Julian »

To od końca - opinię negatywną o wetach napisz tu http://szczury.org/viewforum.php?f=13

Szczurek nie zrobił kupki, bo po prostu nie miał z czego. Tę ligninę mogła przeżuć przypadkiem , próbując sobie uwić gniazdko, czy może próbowała zlizać coś z papieru. A , że była taka na wpół przytomna, to mogła tez zasnąć z tym papierkiem w pyszczku.
Bardzo dobrze, że zareagowałas - skoro Jadzia zaczęła wcinac , to znaczy że nic sie jej nie stało. Resztki powinna wydalić.
Możesz jej kupić Nutridrink na wzmocnienie ( w aptece). No i można jej dawać tez inne jedzonko, jesli czuje sie dobrze i moze jesc normalną karmę.

Co do szwów - zwykle mozna sciagąc po 7-10 dniach , nic się nie stanie jesli będą dłuzej. Zwykle szczury same coś tam skubią, więc do 3 dni trzeba pilnowac. Potem jak wyskubie, to nic się nie powinno stać.

Co dawkowania Enroxilu, to wet pewnie da minimalną możliwa dawkę - to najpopularniejszy antybiotyk dla ogonów.
Tolfine jest p/zapalny. Osobiście to nie widzę sensu dawania antybiotyku jednorazowo, ale może jest jakiś powód.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: papier w pysku ..brak kupki

Post autor: Hanka&Medyk »

Niektóre szczury (piszę z autopsji) mają pociąg do celulozy z chusteczek higienicznych i ligniny. Może to być związane z zapotrzebowaniem na włókna. Jedna z naszych samic z (jak się okazało) guzem jelita wcinała właśnie namiętnie chusteczki - może dobrze jej to robiło :)

Jeśli założone zostały szwy "rozpuszczalne", to nie trzeba będzie zdejmować - same znikną po ok. 2 tygodniach. Jeśli będą szczurowi przeszkadzały, to zdejmie sobie sam - trzeba, tak jak Paweł napisał, bardzo pilnować, żeby przy ściąganiu szczur nie zrobił sobie dziury w nodze.

Po wszystkich tego typu zabiegach "normalni" weterynarze dają leki do domu, do samodzielnego dawkowania (zwykle w tabletkach). Antybiotyki na przynajmniej 7 dni (tak jak u ludzi, trzeba zabezpieczyć organizm przed infekcją) oraz lek przeciwbólowo-przeciwzapalny (jak Tolfina) na 3 dni. Do antybiotyków obowiązkowo - probiotyki (np. Lakcid).
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”