Jak odkarmić oseska?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Jak odkarmic oseska?
Już kończy się 4ty dzień u mnie, młody ma piękne, białe futerku i podrósł A jak biega!
Re: Jak odkarmic oseska?
ciężko określić jego wiek z Twoich zdjęć. Szczurki w 2gim tygodniu życia otwierają już oczka, czyli ten może mieć ok tygodnia.
Twój szczurek nie jest wykarmiany przez mamę i jedzenie, które mu podajesz jest duuużo mnie wartościowe niż mleko matki, dlatego może być mniejszy, bardziej chorowity i dłużej się rozwijać.
Taki 5 tygodniowy szczurek wykarmiony przez mamę ma otwarte oczka, już wszystko je sam, jest w pełni samodzielny.
Taki 3 tyg. wygląda mniej więcej tak http://www.youtube.com/watch?v=ELsfErd5-DQ
Następnym razem pomyśl o zakupieniu mrożonego pokarmu dla węża, bo karmienie go żywymi stworzeniami jest zwyczajnym znęcaniem sie nad zwierzętami.....
Twój szczurek nie jest wykarmiany przez mamę i jedzenie, które mu podajesz jest duuużo mnie wartościowe niż mleko matki, dlatego może być mniejszy, bardziej chorowity i dłużej się rozwijać.
Taki 5 tygodniowy szczurek wykarmiony przez mamę ma otwarte oczka, już wszystko je sam, jest w pełni samodzielny.
Taki 3 tyg. wygląda mniej więcej tak http://www.youtube.com/watch?v=ELsfErd5-DQ
Następnym razem pomyśl o zakupieniu mrożonego pokarmu dla węża, bo karmienie go żywymi stworzeniami jest zwyczajnym znęcaniem sie nad zwierzętami.....
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Jak odkarmic oseska?
A jakie mu dajesz mleko? Najlepiej dawać kocie, specjalnie wzbogacane, albo takie dla dzieci alergików, szczurom nie można dawać mleka krowiego czy koziego.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
-
- Posty: 26
- Rejestracja: pt paź 07, 2011 4:21 pm
Re: Jak odkarmic oseska?
Booże , współczuje twojemu malutkiemu szczurkowi . ;*
Jak można jakiegokolwiek zwierzaczka oddać wężowi ?
To jest nie do pomyślenia . !
Zastanów się lepiej . !
Jak można jakiegokolwiek zwierzaczka oddać wężowi ?
To jest nie do pomyślenia . !
Zastanów się lepiej . !
Re: Jak odkarmic oseska?
wiem. nie do końca ten wątek ale nie będę zakładać nowego. nachodziłam się za mlekiem dla małych od bobiego i nie znalazłam. jedynie kocie ale dla mnie za drogie. znaczy w płynie ok ale pewnie szybko się psuje. na proszek nie miałam kasy. znalazłam sinlac kaszkę z mączki chlebka świętojańskiego(nie mam pojęcia co to jest ). może być zamiast mleka? małe mają 3,5 tygodnia. jedzą to aż się uszy trzęsą
Re: Jak odkarmic oseska?
myślę że moze być, szczególnie że nie zawiera laktozy i nie powinno uczulać ani powodowac wzdęć czy problemów z wypróżnianiem. jest też pełnowartościowe i zawiera wszelkie witaminy. maluchy już u Ciebie? pochwal się (a jak reszta, trafiły gdzieś czy pojechały z Bobim?)
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Jak odkarmic oseska?
jedną laseczkę ma agatta , jedną Guśka210 i widziałam że Nakasha jakieś sobie pakowała do transportera ale nie wiem ile
bobi sprzedaje 4 w pracy, jedną odd samiczkę jakiejś małolacie, jedna odd z nim i merle z nim.
a małymi pochwalę się jutro bo już za ciemno na foty.
bobi sprzedaje 4 w pracy, jedną odd samiczkę jakiejś małolacie, jedna odd z nim i merle z nim.
a małymi pochwalę się jutro bo już za ciemno na foty.
Re: Jak odkarmic oseska?
Słabo mi się zrobiło jak to przeczytałam. Żeby o karmieniu węży pisać tutaj?? Szczyt bezczelności. znajdź sobie forum o gadach
Nikolka, ten post został opublikowany ponad rok temu, więc napisanie tylko po to, aby wyładować swoje niezadowolenie jest trochę nie na miejscu. Sky
Nikolka, ten post został opublikowany ponad rok temu, więc napisanie tylko po to, aby wyładować swoje niezadowolenie jest trochę nie na miejscu. Sky
Biało - czarna kapturka Azja [*]
Tak jak zwierze nie zastąpi człowiekowi innego człowieka, tak człowiek nie zastąpi zwierzęciu innego zwierzaka
Tak jak zwierze nie zastąpi człowiekowi innego człowieka, tak człowiek nie zastąpi zwierzęciu innego zwierzaka
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czw maja 09, 2013 8:37 pm
Czym karmić dwutygodniowe szczury? matka zdechła
Cześć
Mam pytanie opnieważ nie mam czasu zagłębiać się w forum i szukać tematów.
Moja szczurzyca urodziła 12- ście szczurków, niestety dzisiaj zdechła.
Moje pytanie: Czym karmić szczury , bo mimo, że powoli zaczynają chrupać normalne jedzienie, pewnie nadal trwa okres karmienia i trzeba im dostarczyć witaminek.
Prosiłbym o pomoc, byłbym wdzięczny, trzeba się nimi zając jak najlepiej , zwłaszcza, że urodziły się małe pięknotki .
Mam pytanie opnieważ nie mam czasu zagłębiać się w forum i szukać tematów.
Moja szczurzyca urodziła 12- ście szczurków, niestety dzisiaj zdechła.
Moje pytanie: Czym karmić szczury , bo mimo, że powoli zaczynają chrupać normalne jedzienie, pewnie nadal trwa okres karmienia i trzeba im dostarczyć witaminek.
Prosiłbym o pomoc, byłbym wdzięczny, trzeba się nimi zając jak najlepiej , zwłaszcza, że urodziły się małe pięknotki .
-
- Posty: 1916
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym karmić dwutygodniowe szczury? matka zdechła
Pierwszy z brzegu temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=12907
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Re: Czym karmić dwutygodniowe szczury? matka zdechła
Skąd jesteś? Może znajdzie się ktoś, kto pomoże Ci z malcami?
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czw maja 09, 2013 8:37 pm
Re: Czym karmić dwutygodniowe szczury? matka zdechła
Ja jestem z poznania, na szczescie małe sobie chrupią powoli to jedzonko, ale pare razy podam im tą mieszanke mleka.
- przypadkowa
- Posty: 142
- Rejestracja: śr kwie 10, 2013 3:38 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czym karmić dwutygodniowe szczury? matka zdechła
Przypadła Ci tak trochę rola ojca. Dbaj o dobrze maluchy.
Powodzenia
Powodzenia
Moi Panowie.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40361
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40361
Re: Czym karmić dwutygodniowe szczury? matka zdechła
Małe chrupią jedzonko, ale w tym wieku mają inne wymagania żywieniowe, niż dorosłe szczury. Potrzebują przede wszystkim dużo białka. Podawaj im też jajko gotowane na twardo (tak z jedno co kilka dni na wszystkie szczurki), jogurt naturalny, biały twaróg bez przypraw, kaszki niemowlęce. Na takiej diecie powinny być mniej więcej do 8 tygodnia życia. Mieszanka mleka jest konieczna, gdy szczurki trzeba karmić, bo nie potrafią same jeść, u Ciebie na szczęście mają już spore szanse na przeżycie.
Kiedy skończą 4,5 tygodnia, musisz oddzielić samce od samic, bo będą już w stanie się rozmnażać. W wieku ok. 4,5-5 tygodni maluszki wydaje się zazwyczaj do nowych domów Warto uczulić przyszłych właścicieli, żeby na początku również zapewnili im sporo białka w diecie, aby nadrobiły braki związane z utratą matki. Pamiętaj, że szczury to zwierzęta stadne - nie mogą żyć pojedynczo, dlatego oddawaj je wyłącznie osobom, które mają już szczury tej samej płci albo wydawaj je parach (jednopłciowych). Temat adopcyjny możesz założyć już teraz w dziale "Zwierzaki -> Oddam" na tym forum i na http://forum.szczury.biz . Zdjęcia takich maluszków z dopiero otwartymi oczkami są najbardziej zachęcające
Kiedy skończą 4,5 tygodnia, musisz oddzielić samce od samic, bo będą już w stanie się rozmnażać. W wieku ok. 4,5-5 tygodni maluszki wydaje się zazwyczaj do nowych domów Warto uczulić przyszłych właścicieli, żeby na początku również zapewnili im sporo białka w diecie, aby nadrobiły braki związane z utratą matki. Pamiętaj, że szczury to zwierzęta stadne - nie mogą żyć pojedynczo, dlatego oddawaj je wyłącznie osobom, które mają już szczury tej samej płci albo wydawaj je parach (jednopłciowych). Temat adopcyjny możesz założyć już teraz w dziale "Zwierzaki -> Oddam" na tym forum i na http://forum.szczury.biz . Zdjęcia takich maluszków z dopiero otwartymi oczkami są najbardziej zachęcające
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
2 dniowe oseski potrzebuja pomocy
Witam,
moja mała szczurcia zafundowała nam 2 dni temu kinderniespodzianke-2 maluszków. Jednak-i tu się zaczyna nasz dramat- wczoraj miała "mały" wypadek (i znów przez jej nadmierną ciekawość) i została zgnieciona przez ramę kanapy. Sama Pixi czuje się nie najlepiej, jest trochę ospała (weterynarz nie mogła jej dać nawet nic przeciwbólowego ze względu na karmienie)mało się rusza, prawie nic nie je chyba że ode mnie prosto z ręki. Najgorsze, że (prawdopodobnie przez stres) po powrocie od weta już nawet nie podchodzi do maleństw a nawet się ich boi! odskakuje jak oparzona! Małe Kluseczki mają dopiero 2 dni (sama Pixi ma ok.3m-cy) ale chcemy walczyć o ich życie,Znalazłam stary temat o podobnych przypadkach
http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t ... de#p171270
ale nie ma mowy o tak młodych osobnikach. Mam też pytania:
1. staramy się ogrzać małe ale znalazłam 2 informacje- 24-25 st. czy 37-38st ma być w gniazdku?
2. teraz dostają mleko dla kociąt (wczoraj kupione na szybko ale widziałam przepisy na mieszanki:
-żółtko jajka (surowe?)+glukoza+mleko w proszk/skondensowane
-mleko dla kociąt+ żółtko
Co dla tych malców lepsze?
3. Czy ktoś we Wrocławiu miałby Szczurkę która by je przygarnęła jako mamka? Zdaje sobie sprawę że jednak co szczurka to szczurka a nie człowiek-bądź co bądź może nam się nie udać...
Wybaczcie jeśli na forum jest podobny temat, którego nie zauważyłam , błędy i haos być może w opisie ale jednak to stres robi swoje
Z góry dziękuje za pomoc: Agik
moja mała szczurcia zafundowała nam 2 dni temu kinderniespodzianke-2 maluszków. Jednak-i tu się zaczyna nasz dramat- wczoraj miała "mały" wypadek (i znów przez jej nadmierną ciekawość) i została zgnieciona przez ramę kanapy. Sama Pixi czuje się nie najlepiej, jest trochę ospała (weterynarz nie mogła jej dać nawet nic przeciwbólowego ze względu na karmienie)mało się rusza, prawie nic nie je chyba że ode mnie prosto z ręki. Najgorsze, że (prawdopodobnie przez stres) po powrocie od weta już nawet nie podchodzi do maleństw a nawet się ich boi! odskakuje jak oparzona! Małe Kluseczki mają dopiero 2 dni (sama Pixi ma ok.3m-cy) ale chcemy walczyć o ich życie,Znalazłam stary temat o podobnych przypadkach
http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t ... de#p171270
ale nie ma mowy o tak młodych osobnikach. Mam też pytania:
1. staramy się ogrzać małe ale znalazłam 2 informacje- 24-25 st. czy 37-38st ma być w gniazdku?
2. teraz dostają mleko dla kociąt (wczoraj kupione na szybko ale widziałam przepisy na mieszanki:
-żółtko jajka (surowe?)+glukoza+mleko w proszk/skondensowane
-mleko dla kociąt+ żółtko
Co dla tych malców lepsze?
3. Czy ktoś we Wrocławiu miałby Szczurkę która by je przygarnęła jako mamka? Zdaje sobie sprawę że jednak co szczurka to szczurka a nie człowiek-bądź co bądź może nam się nie udać...
Wybaczcie jeśli na forum jest podobny temat, którego nie zauważyłam , błędy i haos być może w opisie ale jednak to stres robi swoje
Z góry dziękuje za pomoc: Agik
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee
Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3