[PASOZYTY] temat glowny
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[PASOZYTY] temat glowny
mysle, ze nie ma domowego sposoby na pasozyty... i w sumie nie powinno byc - robale trzeba wytruc w taki sposob, zeby nie zaszkodzic przy okazji szczurkowi... takimi sprawami zajmuje sie weterynarz i to do niego radze sie udac... wszoly na pewno swietnie zwalczy zastrzyk ivermectinu - tylko przypinluj, zeby wet zwazyl szczurka i dawke odpowiednio dobral...
[PASOZYTY] temat glowny
Ja bym się na razie przed zastrzykiem powstrzymała bo jakby nie ptrzeć - Ivermectin jest trucizną i jak twierdziła sama dr Wojtyś - spotkała się z reakcją alergiczną u szczura na ten właśnie specyfik. Wszelkie trucizny powinny boć stosowane gdy inne środki zawiodą bądź gdy innych nie ma a na wszoły i pchły jest.
Chociażby zasypka dla gryzonii dostępna w dobrych sklepach zoologicznych - stosuje się ją jak szampon na sucho - sypie na futro uważając na oszy i uszy - rozczesujemy dokładnie, powtarzamy jeszcze 2 razy w odstępie 3 dni na tyle, żeby wybić wszy, za drugim razem to, co się wykluje z jaj a trzeci raz jest profilaktyczny. I jest to minimum ile trzeba zastosować. Zresztą ulotka będzie dołączona do preparatu.
Chociażby zasypka dla gryzonii dostępna w dobrych sklepach zoologicznych - stosuje się ją jak szampon na sucho - sypie na futro uważając na oszy i uszy - rozczesujemy dokładnie, powtarzamy jeszcze 2 razy w odstępie 3 dni na tyle, żeby wybić wszy, za drugim razem to, co się wykluje z jaj a trzeci raz jest profilaktyczny. I jest to minimum ile trzeba zastosować. Zresztą ulotka będzie dołączona do preparatu.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[PASOZYTY] temat glowny
z zasypka moze byc ten problem, ze szczur bedzie ja zlizywal... a jesli ten konkretny zwierzak byl zaniedbywany, moze nie dac sie przypilnowac i po prostu zatruc sie proszkiem...
[PASOZYTY] temat glowny
Jeśli zasypka zostanie dokładnie rozczesana - zwierzak nie będzie miał co zlizywać. Dodatkowo - co zawarte jest na ulotce - niewielkie spożycie preparatu przez zwierzę - nie jest szkodliwe.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[PASOZYTY] temat glowny
no to juz zalezy od zwierzka - czy pozwoli to sobie odpowiednio zaaplikowac...
[PASOZYTY] temat glowny
Coz, ja mam zdanie podzielone. (moze byc z tego maly OT)
Uwazam, ze na wszystkie pasozyty naskorne (zewnetrzne) - oczywiscie zalezy od stopnia zapasozycenia(!) - dobre sa specyfiki jak mascie (np. Jacutin), zasypki (np. Pularyl), spraye (np. Frontline). Warto najpierw takimi, niz od razu injekcja Ivermectiny.
Natomiast jesli chodzi o swierzbowce, ktore zeruja pod skora, zywia sie tkanka i skladaja jaja z ktorych wykluwa sie potomstwo, (dlatego te grudki na uszach, ogonie, nosie szczura) to z doswiadczenia moge powiedziec, ze w tym wypadku Ivermectina sprawdza sie najlepiej. A i owszem, zdarzaja sie wypadki allergiczne, i to nie tylko u szczurow. Tu sie zgodze z Ania.
Niewlasciwa dawka (przedawkowanie) Ivermectiny moze nawet doprowadzic do zgonu. Dlatego trzeba dokladnie zwazyc szczura i obliczyc wlasciwa dawke (!).
Aczkolwiek trzeba pamietac, ze u bardzo mlodych szczurow (w wieku od 5 tygodni do bodajze 2,5 miesiecy, czyli kiedy mlody szczur znajduje nowego opiekuna) Ivermectiny nie podaje sie wogole.
Ostatnio Eruntale dostala na swierzbowce wystepujace u jej mlodziutkiego szczura masc Jacutin, ktora smaruje miejsca zmienione chorobowo. Niestety srodek ten u jej szczura jest malo skuteczny... A lista dzialan ubocznych jest dluga...
Uwazam, ze na wszystkie pasozyty naskorne (zewnetrzne) - oczywiscie zalezy od stopnia zapasozycenia(!) - dobre sa specyfiki jak mascie (np. Jacutin), zasypki (np. Pularyl), spraye (np. Frontline). Warto najpierw takimi, niz od razu injekcja Ivermectiny.
Natomiast jesli chodzi o swierzbowce, ktore zeruja pod skora, zywia sie tkanka i skladaja jaja z ktorych wykluwa sie potomstwo, (dlatego te grudki na uszach, ogonie, nosie szczura) to z doswiadczenia moge powiedziec, ze w tym wypadku Ivermectina sprawdza sie najlepiej. A i owszem, zdarzaja sie wypadki allergiczne, i to nie tylko u szczurow. Tu sie zgodze z Ania.
Niewlasciwa dawka (przedawkowanie) Ivermectiny moze nawet doprowadzic do zgonu. Dlatego trzeba dokladnie zwazyc szczura i obliczyc wlasciwa dawke (!).
Aczkolwiek trzeba pamietac, ze u bardzo mlodych szczurow (w wieku od 5 tygodni do bodajze 2,5 miesiecy, czyli kiedy mlody szczur znajduje nowego opiekuna) Ivermectiny nie podaje sie wogole.
Ostatnio Eruntale dostala na swierzbowce wystepujace u jej mlodziutkiego szczura masc Jacutin, ktora smaruje miejsca zmienione chorobowo. Niestety srodek ten u jej szczura jest malo skuteczny... A lista dzialan ubocznych jest dluga...
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
[PASOZYTY] temat glowny
dziekuje wszystkim za rady i na pewno ktores z nich wykorzystam... ale pierwsze co zrobie to pojde po rade do znajomego weterynarza
, a kopalam juz Gibona ale nie byl tym specjanie zadowolony...![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
[PASOZYTY] temat glowny
no ja sie nie dziwie... jakby mnie ktos kopal, tez byl nie byla zachwycona... :lol: :lol: :lol:
[PASOZYTY] temat glowny
Pularyl jako zasypka? Ja spotkalam się z tym specyfikiem w płynie. Dostępny u każdego weterynarza. Dawkowanie to 1 ml na 100ml wody.
Szczurka pierze sie raz na trzy dni. Z Asią robiłyśmy to w ten sposób: śmierdzidło do miseczki (najlepiej szklanej zeby nie przeszła smrodkiem (śmierdzi okropnie :] ), szczurzydło łapkami do zlewozmywaka iii wielki krzyk rozpaczy
Przytrzymujemy drącego się pacjenta i wacikiem kosmetycznym nasączonym w specyfiku przecieramy dokładnie fuferko, intensywnie zmoczone i wtarte musi być zwłaszcza w okolicach uszu, podgardla, szyi karku i boków. Tak wymeczonego ogona zawijamy szczelnie w jakas szmatke i staramy się go przekonać, że to co zrobiliśmy nie miało na celu nic poz jego dobrem
Świetna okazja do nawiązania bliższej wiezi z ogonkiem
Czule słówka, ciepełko itepe.
Pularyl jest trucizną, dlatego jednyna uwaga to taka by szczurka jak najdokładniej osuszyć przed ponownym wpuszczeniem do klatki, żeby nie miał czego z siebie zlizywać za dużo. Klatka pod kaloryferek. i Dajemy szczurkowi spokój na dwa dni....
Operacja skuteczna.
Szczurki znajdki z topicu o szczurzej rodzince znalezionej na schodach (tatuś i synek) szczęśliwie pozbawione paskudztwa w wyniku takich "tortur".
Szczurka pierze sie raz na trzy dni. Z Asią robiłyśmy to w ten sposób: śmierdzidło do miseczki (najlepiej szklanej zeby nie przeszła smrodkiem (śmierdzi okropnie :] ), szczurzydło łapkami do zlewozmywaka iii wielki krzyk rozpaczy
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Pularyl jest trucizną, dlatego jednyna uwaga to taka by szczurka jak najdokładniej osuszyć przed ponownym wpuszczeniem do klatki, żeby nie miał czego z siebie zlizywać za dużo. Klatka pod kaloryferek. i Dajemy szczurkowi spokój na dwa dni....
Operacja skuteczna.
Szczurki znajdki z topicu o szczurzej rodzince znalezionej na schodach (tatuś i synek) szczęśliwie pozbawione paskudztwa w wyniku takich "tortur".
[PASOZYTY] temat glowny
krwiopijka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: mialo byc "kąpałam" :oops:
[PASOZYTY] temat glowny
wiem... :lol:
Ma??
Czy ktoś spotkał się z maścią Laticort :?:
Lek działa przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, niszcząco na bakterie i grzyby oraz zmiejsza swędzenie.
Zastanawiam się czy nie zaszkodzi ona szczurkowi gdy ją zliże. Może macie jakieś sposoby aby do tego nie dopuścić :?:
Lek działa przeciwzapalnie, przeciwalergicznie, niszcząco na bakterie i grzyby oraz zmiejsza swędzenie.
Zastanawiam się czy nie zaszkodzi ona szczurkowi gdy ją zliże. Może macie jakieś sposoby aby do tego nie dopuścić :?:
[PASOZYTY] temat glowny
Co do Pularylu to ja znam to w formie zasypki. Ostatnim razem nabylam Pularyl dla mojego psa w lecznicy zwierzat w Polsce... Chyba w 1994r :oops: Wiec jako ze czasy sie zmieniaja, moze juz nie istenieje pod postacia zasypki, lecz plynu
Przepraszam za wprowadzenie zamieszania ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
[PASOZYTY] temat glowny
Ja się spotkałam, to starej generacji maść sterydowa, niezbyt bezpieczna w stosowaniu, u dzieci przy długiej terapii tworzy się tzw "krokodyla skóra", przede wszystkim należy wiedzieć, że wszelkie maści sterydowe można używać do maksimum 5 dni (w niektórych zaznaczone jest, by nie przekraczać 3 dni). Smarujemy raz bądź dwa razy dziennie bardzo cieńką warstwą.
Laticort jest maścią przeznaczoną na ostre stany zapalne skóry (głównie na choroby przewlekłe). Powoduje niezły za przeproszeniem - burdel w organiźmie więc zdecydowanie powstrzymywałabym się przed stosowaniem tego typu leków nawet na ludziach a co dopiero na szczurach. Jest dużo nowszych i bezpieczniejszych leków o takim samym działaniu. Np Elocom (ok 30 zł), Pimafucort (ok 20 zł) bądź Elidel (koszt ok 200 zł za tubkę 30 ml więc srtosować proponuję w przypadku, gdy się Jej samemu używa). Bardzo dobry jest też Bedicort G. Wszystkie leki wyżej wymienione (łącznie z Laticortem) są lekami hormonalnymi sprzedawanymi wyłączanie na receoptę.
Przepraszam, czy mogę wiedzieć z jakiej to okazji szczur dostał taki lek? Jeśli mowa o grzybicy - polecam właśnie Pimafucort (recepta) Bądź Daktarin (bez recepty).
Przeciwzapalnie działa Pimafucort, Alantan (ten przy okazji nie jest hormonalny i przyspiesza gojenie), może być też maść bądź tabletki do rozpuszczania - rivanol czy jakakolwiek maść na bazie neomycyny (antybiotyk)
Jeśli chodzi o maści mniejszające sam świąd polecam naturalną maść z wyciągiem z eukaliptusa (do dostania w sklepach ziołowych) - smarujesz cienką warstwę i około 10 minut pilnujesz szczurka, by nie lizał. Później maść wsiąka i nie ma już potrzeby pilnowania. Jako dodatek można dać szczurowi do łapki musującą tabletkę wapna.
Laticort jest maścią przeznaczoną na ostre stany zapalne skóry (głównie na choroby przewlekłe). Powoduje niezły za przeproszeniem - burdel w organiźmie więc zdecydowanie powstrzymywałabym się przed stosowaniem tego typu leków nawet na ludziach a co dopiero na szczurach. Jest dużo nowszych i bezpieczniejszych leków o takim samym działaniu. Np Elocom (ok 30 zł), Pimafucort (ok 20 zł) bądź Elidel (koszt ok 200 zł za tubkę 30 ml więc srtosować proponuję w przypadku, gdy się Jej samemu używa). Bardzo dobry jest też Bedicort G. Wszystkie leki wyżej wymienione (łącznie z Laticortem) są lekami hormonalnymi sprzedawanymi wyłączanie na receoptę.
Przepraszam, czy mogę wiedzieć z jakiej to okazji szczur dostał taki lek? Jeśli mowa o grzybicy - polecam właśnie Pimafucort (recepta) Bądź Daktarin (bez recepty).
Przeciwzapalnie działa Pimafucort, Alantan (ten przy okazji nie jest hormonalny i przyspiesza gojenie), może być też maść bądź tabletki do rozpuszczania - rivanol czy jakakolwiek maść na bazie neomycyny (antybiotyk)
Jeśli chodzi o maści mniejszające sam świąd polecam naturalną maść z wyciągiem z eukaliptusa (do dostania w sklepach ziołowych) - smarujesz cienką warstwę i około 10 minut pilnujesz szczurka, by nie lizał. Później maść wsiąka i nie ma już potrzeby pilnowania. Jako dodatek można dać szczurowi do łapki musującą tabletkę wapna.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
[PASOZYTY] temat glowny
Poszłam do weta ponieważ Kruszak miał coraz więcej strupków na skórze, wet powiedział że jest to uczulenie bo przy swierzbie były by maleńkie robaczki
i przepisał ten właśnie ten lek.
Ale po tym Aniu co napisałaś przestane go używać i postram się zastąpić innym. :!:
Ale po tym Aniu co napisałaś przestane go używać i postram się zastąpić innym. :!: