Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Tak coś czułam, że coś krótko wymierza odległość Przez chwilę pomyślałam, że spryciarz nie musi się specjalnie długo ustawiać, ale szybko się przekonałam, że jednak musi
Wytarmoś skakańca
Uła to bolało. Klauduśka jakie Ty masz wielkie te samcole jej, Hasz jaki koksu! Ile ważą? Jak Blutek? Co z jajcięciem? Szkoda, że przestałaś się tutaj udzielać.
to szare na ramieniu moim lewym to Kiwa przecież
zważę ich dzisiaj albo jutro, bo będę klatkę sprzątała, a i tak jakoś sporo ich już nie ważyłam i chciałabym ich skontrolować trochę
Blutek czeka aż będę miała pieniądze na jajcięcie. na razie widzę dziwne rzeczy w moim stadzie i kastrat Tie go ustawiać chce, kiedy tylko może.. nie ogarniam tych ich pozycji w stadzie
Chciałabym jednak Blutka nie ciachać, bo boję się operacji przypominając sobie Lucka, chociaż z drugiej str myślę o twoim, Aferson, Franku i wszystko poszło ok.. sama nie wiem szczerze mówiąc..
Porobię im też indywidualne sesje, bo daaaawno fot nie było, to wstawię razem z wagami
Haszyś zawsze był duży. To taka ciepła klucha wylewająca się z rąk jak go się na plecy kładzie
Tie jest niesamowicie nabity mięśniami, wydaje się wielki i tłusty, ale to extremalnie umięśnione ciało.
Kiwa jest po prostu tłusta beka.
Rudzik jak zwykle długi i chudy.
Tycik słodkość totalna
Wiesz... no to jest już loteria, jeden ze szczurów, którego kastrowałam też odszedł, 2 z 3 przeżyły. Decyzja ciężka, ja bym nie kastrowała dopóki jest "w miarę" spokój. Jak płynęłaby krew non stop to zdecydowałabym się na jajcięcie.
dzisiaj rano Tycik, Hasz, Tie, Blutek i Kiwa zostali aktorami w filmie <3
dzięki KaTasi moi paniowie już na wiosnę będą sławni
piękne zdjęcia z kręcenia na greenscreenie wstawię jak znajdę czas w końcu na cokolwiek [ ], ale jestem z nich superdumna <3
premiera filmu w kinach jakoś na wiosnę, a ja chyba na pokaz przedpremierowy pójdę
ofc zostaną podkolorowani trochę i powieleni, ale i tak extra
1,5h a wczoraj było 1,5h zdjęć próbnych.
Kiwa, która normalnie chodzi za mną jak pies, miała współpracę totalnie w poważaniu, a Blutek, który normalnie ma mnie gdzieś, biegał za moją ręką i pozował cudnie [to akurat jak zwykle ].
Tycik też posłuszny, Tie się chował i nie chciał biegać po stole, Rudzik pilnował transportera, a Hasz w ogóle chciał tylko na rączki kogokolwiek, kto do stołu podchodził [Kiwa najbardziej do mamusi chciała ]