Bartek, Ty masz je krótko, prawda? Obie są z tego samego źródła, czy masz je z dwóch różnych miejsc? Wydaje mi się, że mogą wciąż jeszcze być zestresowane całkowitą zmianą otoczenia. Nie wiem, skąd je masz, ale jeśli z miejsca, w którym były traktowane źle, to u Ciebie muszą się dopiero nauczyć, że o jedzenie nie trzeba walczyć, że wszystkiego im wystarczy.
Jeśli ta słabsza będzie Ci się wydawała niedożywiona, podkarm ją, kiedy ta druga będzie gdzieś indziej (na wybiegu). Dzięki temu będziesz pewien, że zjadła dość, a nie wzbudzisz zazdrości u silniejszej.
Co do krzyków - ze szczurami jak z ludźmi, zdarzają się twardziele i panikarze
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)