Kurczę, czemu nie może być po prostu dobrze..?

Człowiek się cieszy, zaczyna oddychać z ulgą a tu nagle coś...
Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego, ale faktycznie przed zdjęciem szwów dobrze byłoby to fachowo obejrzeć, może potrzebny będzie antybiotyk
Przemywasz to czymś? rivanolem na przykład, albo octeniseptem może smarować, jeśli rana jest czysta, niezakażona. Dobrze byłoby wspomagać teraz odporność u Kishy,, dawać scano albo betaglukan
Trzymam kciuki, żeby jednak powodów do zmartwienia nie było!
A oczko to faktycznie nie problem, Martini już od jakiegoś czasu ledwo co widzi na obydwa, jakoś sobie muszą radzić te nasze pociechy

Węch żeby nadal funkcjonował
