Nasi ulubieńcy

[rainbowbox88]

No bo jak tu się gniewać na takie kochane stworzonko

[Nathan]

Oj, wiem coś o tym.
U mnie było dokładnie to samo, identycznie zachowywał się ten kochany pyszczek!
Gdy nabroił - niewinne oczka.
A Kacperek tylko nadstawiał ten pysiu do całowania, taka rozbieżność charakterów.

Pozdrawiam,
Nathan

[Nathan]

Witaj, Aniu,

Czy Kacper z Rumcajsem nie sprawiają żadnych problemów w domu?

Nie ukrywam, że mam w głowie jeden wielki młyn na wieść o agresywnym zachowaniu Rozalii.

Pozdrawiam serdecznie,
Nathan

[rainbowbox88]

Witaj,

Kacper z Rumcajsem trochę się gryzą, ale wieczorami i tak śpią razem w domku, więc wydaje mi się, że te bójki mają raczej charakter rozrywki i iskania - akurat w tym momencie Kacper iska Rumcajsa chociaż wczoraj bójka zakończyła się tym, że Kacper obrażony zabrał kocyk ze sputnika i poszedł spać do domku na dole ale mój chłopak twierdzi, że to Rumcajs kazał mu zabierać rzeczy i się wynosić

Ogólnie chłopaki są dość spokojni, owszem, czasem się pokłócą, ale nie jest to nic poważnego. Rozmawialiśmy o tym, że gdyby byli zbyt agresywni, być może będziemy musieli ich wykastrować (mamy dobrą panią weterynarz, która specjalizuje się tylko i wyłącznie w gryzoniach), ale mamy nadzieję, że do tego nie dojdzie - póki co się nie zapowiada

[Nathan]

No to super, od razu mi ulżyło.

Pod tym względem nie mam żadnych problemów z szczurkami.
U mnie wszyscy są spokojni i do lekkich starć dochodzi sporadycznie.
Generalnie te "starcia" przypominają bardziej iskania, ale krew się nigdy nie rozlała.

Zastanawia mnie jednak agresywność Rozalii, no ale cóż... odmienność charakterów występuje nawet u ludzi.

Pozdrawiam serdecznie,
N.

[rainbowbox88]

Dla rozluźnienia atmosfery - kilka nowych zdjęć chłopaków muszę przyznać, że jestem dumna z Rumcajsa - w końcu odważył się zwiedzić cały wybieg i pędzi po mieszkaniu jak oparzony albo z adhd ale wyraźnie dobrze się przy tym bawi, więc mu nie przeszkadzamy. Dzisiaj powłaził do wszystkich butów w korytarzu i przewrócił konewkę do podlewania kwiatków

[sylwiaj]

a jak tam klatka;D zdemolowali juz;>

[Afera]

http://i.imgur.com/GBuBQl.jpg O widzę, że masz 4 szczury nie 2.

[rainbowbox88]

Tylko troszeczkę... rurę porwali już na kawałki, kocyki w sumie też już niejedno przeszły

[rainbowbox88]

http://i.imgur.com/GBuBQl.jpg O widzę, że masz 4 szczury nie 2.

Owszem, bardzo ładnie się razem bawią - Rumcajs i Kacper je lubią, bo mogą je gryźć do upadłego, a tamte im nie oddadzą

[Nathan]

No Ty to potrafisz rozluźnić atmosferę, Aniu.
Po obejrzeniu tych zdjęć od razu poczułem się lepiej.
Tylko nie rozumiem czegoś.
Rumcajs u mnie nigdy wcześniej tak się nie zachowywał, albowiem podłoga w ogóle go nie interesowała.
Był doprawdy zainteresowany różnymi zakamarkami, ale głównie na sofie.
No proszę, wciąż jakieś postępy u Ani i do tego jak pozytywne.

Pozdrawiam serdecznie,
Nathan

[sylwiaj]

polarki i sciereczki sie nie licza to tylko chwilowe dobra przy ogonach;D moje 2 metry polaru juz nóg dostały w sumie taiego całego i bez dziur to zostało mi z pół metra;)

[rainbowbox88]

Nathan, tylko Rumcajs pomyka po podłodze, Kacper wyraźnie boi się zejść, ale na kanapie też nieźle potrafi buszować
sylwiaj, zdążyłam się już przekonać - żółty ręcznik polarowy odszedł w niebyt

[figoifagot]

Chłopaki są cudowni Na filmach Nathana wydawali się "nieco" drobniejsi, a teraz widać ile ciałka jest do głaskania
rainbowbox serce rośnie, kiedy czyta się o takich domkach jak Twój, naprawdę
Nathan, Tobie gratuluję cierpliwości i wytrwałości w szukaniu najlepszego z możliwych domków, po tych przejściach na Twoim wątku w końcu możesz odetchnąć z ulgą;)
Proszę wymiziać i wycałować te piękne mordeczki od ciotki figoifagot.
P.S. A my dzisiaj zabieramy się do pieczenia ciasteczek Twojego autorstwa

[rainbowbox88]

Chłopaki są cudowni Na filmach Nathana wydawali się "nieco" drobniejsi, a teraz widać ile ciałka jest do głaskania
rainbowbox serce rośnie, kiedy czyta się o takich domkach jak Twój, naprawdę
Nathan, Tobie gratuluję cierpliwości i wytrwałości w szukaniu najlepszego z możliwych domków, po tych przejściach na Twoim wątku w końcu możesz odetchnąć z ulgą;)
Proszę wymiziać i wycałować te piękne mordeczki od ciotki figoifagot.
P.S. A my dzisiaj zabieramy się do pieczenia ciasteczek Twojego autorstwa

Ślicznie dziękuję za miłe słowa! Ciastka polecam, chłopaki byli zachwyceni oczywiście zostaną też wymiziani, a Ty wymiziaj ode mnie swoje cudeńka pozdrawiam!