Dziękuję za pamięć oraz życzenia dla mnie i Paskudników!
Przepraszam za nieobecność, okazuje się bowiem, że nie tylko szczurasy nasze najdroższe chorują.. Całe szczęście cała ferajna cieszy się zdrowiem nienagannym
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Broją, a ja im daję na to przyzwolenie bo nic nie daje więcej radości niż rozbrykana gromada wchodząca człowiekowi (dosłownie!) na głowę
Mówi się, że my jesteśmy dla tych cudownych istot, jednak teraz role się zamieniły, to Paskudy są dla mnie. Chyba nawet bardziej niż ja dla nich. Najwspanialsze w tym wszystkim jest to, że ogony są zawsze sobą, niezmienne, ze swoimi nastrojami, figlami, potrzebami. Sprawiają, że życie nie jest takie trudne, pozwalają się oderwać.
Na czasie obiecuję fotki.