Jeden z moich szczurków zaczął gdzieś od wczoraj ciężko oddychać, no i nic nie zjadł, a wypróbowywałam jego największe przysmaki. W końcu zjadł troszeczkę masła, ale nie wiem czy to dla niego zdrowe, więc wolę mu tego za dużo nie dawać. Nie tknął wody w poidełku i do tego to nie ma za dużej ochoty biegać. W nocy jedynie zrobił sobie "gniazdko" z kawałków papieru toaletowego, które im rozrzuciłam po klatce.

