Witam.
Około dwóch tygodni temu kupiłam (niestety w zoologicznym) kapturka . Myślałam że nie jest w ciąży, no ale cóż... Jak można się dziwić jeśli była z trzema samcami w klatce. I tu wychodzi moja inteligencja. Emi (bo tak ją nazwałam) to moja pierwsza szczurzyca. Ale do rzeczy. Dzisiaj rano ok. 6, zobaczyłam w klatce 5 małych szczurków. Gdy wróciłam (poszłam do sklepu),było już ich 6. Szczurza mama się nimi bardzo dobrze zajmuje. Martwi mnie tylko to że niektóre nie mają dostępu do sutków, właściwie to tylko jeden jak widzę jest ciągle przy sutku. Co mogę zrobić? Wybaczcie ale szukałam odpowiedzi na moje pytanie, ale nie znalazłam. Mamie dałam trochę białego serka, a w misce ma jeszcze suchą karmę. Dałam jej jakieś szmatki i od razu zaczęła budować gniazdo . Poza tym rodzice niestety mówią mi że gdy mnie nie będzie je utopią...
I jeszcze jedno... Czy na forum mogę już założyć temat o adopcję, czy trochę poczekać aż urośnie im sierść i dać zdjęcia? Nie chcę zostawiać tego na ostatnią chwile i chce mieć zapewnione że dostaną dobry domek. (wiem że mogę je oddać dopiero ja będą miały 5 tyg.)
Wybaczcie ale jestem nowa i na forum, i w ogóle świecie szczurków.
Witam.
Około dwóch tygodni temu kupiłam (niestety w zoologicznym) kapturka . Myślałam że nie jest w ciąży, no ale cóż... Jak można się dziwić jeśli była z trzema samcami w klatce. I tu wychodzi moja inteligencja. Emi (bo tak ją nazwałam) to moja pierwsza szczurzyca. Ale do rzeczy. Dzisiaj rano ok. 6, zobaczyłam w klatce 5 małych szczurków. Gdy wróciłam (poszłam do sklepu),było już ich 6. Szczurza mama się nimi bardzo dobrze zajmuje. Martwi mnie tylko to że niektóre nie mają dostępu do sutków, właściwie to tylko jeden jak widzę jest ciągle przy sutku. Co mogę zrobić? Wybaczcie ale szukałam odpowiedzi na moje pytanie, ale nie znalazłam. Mamie dałam trochę białego serka, a w misce ma jeszcze suchą karmę. Dałam jej jakieś szmatki i od razu zaczęła budować gniazdo . Poza tym rodzice niestety mówią mi że gdy mnie nie będzie je utopią...
I jeszcze jedno... Czy na forum mogę już założyć temat o adopcję, czy trochę poczekać aż urośnie im sierść i dać zdjęcia? Nie chcę zostawiać tego na ostatnią chwile i chce mieć zapewnione że dostaną dobry domek. (wiem że mogę je oddać dopiero ja będą miały 5 tyg.)
Jestem nowa i na forum, i w ogóle świecie szczurków.
Plilcia pisze:Witam.
Około dwóch tygodni temu kupiłam (niestety w zoologicznym) kapturka . Myślałam że nie jest w ciąży, no ale cóż... Jak można się dziwić jeśli była z trzema samcami w klatce. I tu wychodzi moja inteligencja. Emi (bo tak ją nazwałam) to moja pierwsza szczurzyca. Ale do rzeczy. Dzisiaj rano ok. 6, zobaczyłam w klatce 5 małych szczurków. Gdy wróciłam (poszłam do sklepu),było już ich 6. Szczurza mama się nimi bardzo dobrze zajmuje. Martwi mnie tylko to że niektóre nie mają dostępu do sutków, właściwie to tylko jeden jak widzę jest ciągle przy sutku. Co mogę zrobić? Wybaczcie ale szukałam odpowiedzi na moje pytanie, ale nie znalazłam. Mamie dałam trochę białego serka, a w misce ma jeszcze suchą karmę. Dałam jej jakieś szmatki i od razu zaczęła budować gniazdo . Poza tym rodzice niestety mówią mi że gdy mnie nie będzie je utopią...
I jeszcze jedno... Czy na forum mogę już założyć temat o adopcję, czy trochę poczekać aż urośnie im sierść i dać zdjęcia? Nie chcę zostawiać tego na ostatnią chwile i chce mieć zapewnione że dostaną dobry domek. (wiem że mogę je oddać dopiero ja będą miały 5 tyg.)
Wybaczcie ale jestem nowa i na forum, i w ogóle świecie szczurków.
Nie przejmuj się karmieniem, szczurzyca powinna sobie poradzić, nawet jeśli wydaje Ci się, że szczurki nie mogą dopchać się do sutków. Możesz sprawdzić, czy mają lekko białe brzuszki - ich skóra jest bardzo cienka i prześwituje przez nią mleko w brzuszkach Jeśli mają białe, to znaczy że są najedzone.
Jeśli szczurka jest bardzo młoda (a te ze sklepów często są zbyt młode na ciążę), może mieć problemy z odchowaniem miotu. Możesz uśpić część maluszków u weterynarza i zostawić jej np. 2-3, łatwiej będzie znaleźć im domy i będą lepiej odkarmione. Topienie to tortura i śmierć w męczarniach!
Możesz założyć temat adopcyjny już teraz, jeśli mamusia pozwala, to za kilka dni możesz dotykać młodych, zrobić im zdjęcia i spróbować rozpoznać płeć. Koniecznie zostaw jedną córeczkę mamie do towarzystwa, bo szczury to zwierzęta silnie stadne
Dobrze zrobiłaś z białym serkiem i szmatkami Mama potrzebuje dużo białka i materiałów do gniazda. Jeśli w klatce są półki, to na razie je wyjmij, żeby nie przeniosła tam maluchów i żeby nie pospadały. Jaką karmę je Twoja szczurka? Jeśli Vitapol, Animals, Megan, Tukan, Dako-art - to są kiepskie karmy, zmień na lepszą, bo zwłaszcza teraz potrzebuje dobrego żywienia Dobre karmy to np. Versele Laga Rat Nature, Versele Laga Rat Complete, Beaphar Care+, Beaphar XtraVital, Vitakraft, Tima Rattima, JR Farm Uczta dla Szczura.
Dzięki za podpowiedzi. Je karmę Vitapol. Już i tak niewiele zostało więc będę kupować nową i postaram się żeby była jakaś dobra.
Co do tej córeczki, jak podrosną to spróbuję rozróżnić płeć ponieważ teraz niestety nie jestem w stanie. Mam nadzieję że jakaś córeczka się znajdzie .
warto zmienić karmę na którąś z tych, które wymieniła smeg, bo Vitapol to głównie śmieciowe jedzenie, chyba że kupujesz Premium Line dla szczurów, wtedy jeszcze przejdzie
jej dawno nie widziałam żadnych klusek na zdjęciach tak więc dopisuję się do grona czekających na foty