
moje szczupaki kochane
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: moje szczupaki kochane
Wesola gromadka
Dobrze, ze Ulryczka ma sie choć trochę lepiej, życzymy dużo zdrowia!

Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: moje szczupaki kochane
Mikolajka klatka o którą pytasz jest za mała dla szczurów, podobnie jak jej wyposażenie (dorosły na tych półeczkach nawet się nie odwróci, a w domek i rury nie wejdzie); szukaj takich których żaden wymiar nie jest mniejszy niż 40 cm; zajrzyj do działu z klatkami http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 65#p835965 tam często są omawiane klatki z aktualnej oferty allegro łącznie z linkami, na pewno znajdziesz coś dla siebieMikolajka pisze: Mam pytanko : Czy ta klatka [http://allegro.pl/duza-klatka-dla-chomi ... 31244.html] wystarczyłaby dla 2 ogoniastych? Kalkulator obliczył, że tak, ale mam wątpliwości ;/. Z góry dzięki za odp

Re: moje szczupaki kochane
Tyle zaległości
Czytając kolejne posty o Ur coraz bardziej się o nią martwiłam, ale cieszę się, że jest poprawa. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Trzymam kciuki za nią, dużo sił i zdrowia jej życzę
Wracając do zaległych zdjęć...
te dwa pyszczki http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C04237.jpg mnie rozbawiły i jeszcze uśmiech jednej z nich (a może to szyderczy śmiech
?
Wit jak zawsze pełen uroku http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... =Wit28.jpg
a tutaj dwa leniwce http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Asche3.jpg
trzeba sobie jakoś radzić
ale te białe pysie http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Ducha7.jpg nic nie przebije
no chyba, że trzy mordki http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... hDucha.jpg lub miks ciemno biały http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Ducha2.jpg
cudne wszystkie
chłopcy mają to coś w sobie co mnie w nich urzeka, a ten młodziak http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... opcy24.jpg po prostu uroczy, co za spojrzenie i ten wyraz pyszczka, jak taki szczeniaczek
a tutaj http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Harfa2.jpg przyjaźń na całego i to objęcie
za to tutaj http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... sche26.jpg zbędny jakikolwiek komentarz
zdjęcie i modelka mówią same za siebie
Wygłaszcz wszystkie ogoniaste ode mnie, buziaki im przesyłam i zdrówka dla wszystkich

Czytając kolejne posty o Ur coraz bardziej się o nią martwiłam, ale cieszę się, że jest poprawa. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Trzymam kciuki za nią, dużo sił i zdrowia jej życzę

Wracając do zaległych zdjęć...
te dwa pyszczki http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C04237.jpg mnie rozbawiły i jeszcze uśmiech jednej z nich (a może to szyderczy śmiech

Wit jak zawsze pełen uroku http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... =Wit28.jpg

a tutaj dwa leniwce http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Asche3.jpg


ale te białe pysie http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Ducha7.jpg nic nie przebije
no chyba, że trzy mordki http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... hDucha.jpg lub miks ciemno biały http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Ducha2.jpg




chłopcy mają to coś w sobie co mnie w nich urzeka, a ten młodziak http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... opcy24.jpg po prostu uroczy, co za spojrzenie i ten wyraz pyszczka, jak taki szczeniaczek


a tutaj http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... Harfa2.jpg przyjaźń na całego i to objęcie

za to tutaj http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... sche26.jpg zbędny jakikolwiek komentarz



Wygłaszcz wszystkie ogoniaste ode mnie, buziaki im przesyłam i zdrówka dla wszystkich

Re: moje szczupaki kochane
Podglądałam Szczupakowo już trochę czasu, jednak nigdy nie miałam chwilki aby coś napisać.
Szczupakom świąteczne (troszkę spóźnione) głaski przesyłam, oraz najlepsze życzenia, przede wszystkim dużo zdrowia!
Dobrze, że z Urczykiem już trochę lepiej
Niech się mała nie wygłupia 
Szczupakom świąteczne (troszkę spóźnione) głaski przesyłam, oraz najlepsze życzenia, przede wszystkim dużo zdrowia!
Dobrze, że z Urczykiem już trochę lepiej


Re: moje szczupaki kochane
U nas teraz brak czasu i humoru, ale stale trzymamy kciuki za Urczyka, kochaną jujkę.
Szczupaczki widzę lekko zimowe - podjadające i polegujące
. Aguciaki zachwycają wciąż jeszcze dziecięcym błyskiem w oku, ale beżyki widzę, że już statecznieją.
Myślami jesteśmy z Wami i trzymamy kciuki za zdrówko!
Szczupaczki widzę lekko zimowe - podjadające i polegujące

Myślami jesteśmy z Wami i trzymamy kciuki za zdrówko!
Re: moje szczupaki kochane
Hamak na szczurzej nóżce:
bo Ducha bajeczną krawcową jest
Za to wczoraj cały wieczór poświęciła innemu zajęciu.
Nie ma dnia żeby któraś z piątki agutek nie rujkowała - to zwykły widok, ale kiedy Ducha wpada w pełne pasji podrygi
mamy - widowisko !
Wczoraj hormony ją dopadły to niedźwiedzie susy niemal podłogę w drżenie wprawiały
Z kolei niespożyte Harfiątko podjęło się asystowania rozamorowanej carycy. Ile okrążeń pokoju zrobiły wciąż tą samą trasą
- spod okna - pod fotelem - pod łóżkiem – na półkę – na łóżko - przez łóżko – na schodek – pod okno - i od początku ...
- nie zliczę
Epicki widok.
Co do stateczności – Ducha, owszem większość czasu spędza leżakując i "nabierając mocy”, w międzyczasie coś ząbkami udoskonali, posprawdza kąty, udoskonali gdzie indziej ... – szczurek na swoim miejscu i doskonale wiedzący czego chce.
Występy jak powyżej nie są częste, choć czyni je to chyba tym bardziej spektakularnymi.
Jednak Asche - nosi. Krąży, podpatruje, zwykle gdzieś na peryferiach agucich poczynań. Pod nieobecność Duchy zdana jest na siebie. Wyraźnie ma ochotę brać udział, a jednak trzyma dystans
Rytuałem już stały się wieczory na fotelu kiedy kto chce przychodzi pocichać mi bluzę a potem się w niej ulokować.
Asche nie przyjdzie kiedy są aguty, jeśli ją wezmę, wycofuje się. Ale kiedy ma szczęście i miejscówka jest nie zajęta, z chęcią usiądzie za plecami (spróbuje czy da się powiększyć dziurę w fotelu
), a ja cicho celebruję.
Ascheńce jeszcze daleko do ustabilizowania się, do pewności... spokoju ducha ?
Z Uruszkiem brniemy jakoś przez kolejne dni. Trudniejsze niż minione - wolne od obowiązków, przede wszystkim ze względu na posiłki Ur. W święta mogłam bez problemu podporządkować się jej cyklowi jedzenia co 3-4 godz., teraz, po wczesnoporannym, kolejny przypada dopiero o 16
W międzyczasie może podejść do miseczki, w której, jeśli szczuractwo nie wyje, znajdzie płatki zbożowe i jakiś inny plankton, z którym jest w stanie sama sobie poradzić, ale i tak widzę, że po moim powrocie jest wygłodniała
Najskuteczniej się jej je jak ma kąsek przytrzymywany, albo ukruszony taki do połknięcia naraz. W papki wchodzi nóżkami i krąży pyszczkiem, za wiele z tego nie wynosząc. Też lepiej jak jej się trzyma i nawraca rozkojarzoną uwagę do spodka i jego zawartości.
Jeszcze jej nie oddzieliłam. Pomiędzy niedostatkiem a niedostatkiem i samotnością, mam nadzieję że wybieram to czego by chciała


bo Ducha bajeczną krawcową jest

Za to wczoraj cały wieczór poświęciła innemu zajęciu.
Nie ma dnia żeby któraś z piątki agutek nie rujkowała - to zwykły widok, ale kiedy Ducha wpada w pełne pasji podrygi
mamy - widowisko !
Wczoraj hormony ją dopadły to niedźwiedzie susy niemal podłogę w drżenie wprawiały

Z kolei niespożyte Harfiątko podjęło się asystowania rozamorowanej carycy. Ile okrążeń pokoju zrobiły wciąż tą samą trasą
- spod okna - pod fotelem - pod łóżkiem – na półkę – na łóżko - przez łóżko – na schodek – pod okno - i od początku ...
- nie zliczę

Epicki widok.
Co do stateczności – Ducha, owszem większość czasu spędza leżakując i "nabierając mocy”, w międzyczasie coś ząbkami udoskonali, posprawdza kąty, udoskonali gdzie indziej ... – szczurek na swoim miejscu i doskonale wiedzący czego chce.
Występy jak powyżej nie są częste, choć czyni je to chyba tym bardziej spektakularnymi.
Jednak Asche - nosi. Krąży, podpatruje, zwykle gdzieś na peryferiach agucich poczynań. Pod nieobecność Duchy zdana jest na siebie. Wyraźnie ma ochotę brać udział, a jednak trzyma dystans

Rytuałem już stały się wieczory na fotelu kiedy kto chce przychodzi pocichać mi bluzę a potem się w niej ulokować.
Asche nie przyjdzie kiedy są aguty, jeśli ją wezmę, wycofuje się. Ale kiedy ma szczęście i miejscówka jest nie zajęta, z chęcią usiądzie za plecami (spróbuje czy da się powiększyć dziurę w fotelu

Ascheńce jeszcze daleko do ustabilizowania się, do pewności... spokoju ducha ?
Z Uruszkiem brniemy jakoś przez kolejne dni. Trudniejsze niż minione - wolne od obowiązków, przede wszystkim ze względu na posiłki Ur. W święta mogłam bez problemu podporządkować się jej cyklowi jedzenia co 3-4 godz., teraz, po wczesnoporannym, kolejny przypada dopiero o 16


Jeszcze jej nie oddzieliłam. Pomiędzy niedostatkiem a niedostatkiem i samotnością, mam nadzieję że wybieram to czego by chciała

Re: moje szczupaki kochane
ol. pisze: Jeszcze jej nie oddzieliłam. Pomiędzy niedostatkiem a niedostatkiem i samotnością, mam nadzieję że wybieram to czego by chciała


Nie zdawałam sobie sprawy, że z Asche jeszcze taki niespokojny włóczykij. U nas Nevinka tak zawsze nosiło i tylko czasem miał w tym towarzystwo. Ale była w tym pogodna, łasa na pieszczoty i szczurze, i ludzkie.
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C04997.jpg - rewelacja

Re: moje szczupaki kochane
Niech siły Ulrikę nie opuszczają, pozwalając radzić sobie jakoś do momentu, w którym człowiek wraca do domu i niesie pomoc;
towarzystwo drugiego szczurka na pewno lepsze niż samotność. Kciukamy za lepsze dni dla wszystkich, najbardziej potrzebującym ślemy dobre myśli i bardziej czułe głaski. Ściskamy Was wszystkich 


[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: moje szczupaki kochane
Dużo sił i zdrowia dla Ur życzę.
A Tobie szczęśliwego Nowego Roku! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i ogoniastych
A Tobie szczęśliwego Nowego Roku! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i ogoniastych

-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: moje szczupaki kochane
Bardzo,bardzo mocno trzymam kciuki za bierne Urczysko...Ona chyba też woli jednak towarzystwo od pełnego brzucha...Pamiętam,gdy za każdym razem swoje chorutki i pełzaczki oddzielałam,gdy już spadały bezwładnie z półek i z jedzeniem sobie nie radziły - za każdym razem od razu pojawiał się smutek i rezygnacja.A wystarczyło tylko choć na moment dołączyć z powrotem do stada - ech,gdyby te chore łapki mogły wtedy biegać,to szczurzy galop bym oglądała...
Trzymaj ją tam w szczurzym ciepełku ile będzie można!Dużo,dużo zdrówka i siły życzę!

Trzymaj ją tam w szczurzym ciepełku ile będzie można!Dużo,dużo zdrówka i siły życzę!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: moje szczupaki kochane
ależ zaległości miałam, tyle stron
agutów to ja już (albo zawsze) nie rozróżniam
kciuki za Urczyka i za Wita


kciuki za Urczyka i za Wita

ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: moje szczupaki kochane
Kiedy wczoraj i przedwczoraj Ur leżała mi na przedramieniu niesiona przez leki gdzieś w głąb swojej głowy marzyłam dla niej żeby dotarła do młodzieńczych gonitw i wspinaczek z Baruchem, do iskań Hermańskim zębem, błogich polegiwań z Misiaczkiem, żeby była gdzieś tam, nie tu i teraz...
od początku choroby wiedziałam, że znów będę musiała podjąć decyzję
dziś po moim powrocie na króciutką chwilę przytuliła się tak...
jak skinięcie głową ?...
na pytanie które powracało od kilku dni brnięcia w niemoc i ból
usnęła spokojnie, dając i mi spokój jakiego nie czułam jeszcze przy żadnym ze szczupaczych pożegnań
choć smutno, smutno bardzo

od początku choroby wiedziałam, że znów będę musiała podjąć decyzję
dziś po moim powrocie na króciutką chwilę przytuliła się tak...
jak skinięcie głową ?...
na pytanie które powracało od kilku dni brnięcia w niemoc i ból
usnęła spokojnie, dając i mi spokój jakiego nie czułam jeszcze przy żadnym ze szczupaczych pożegnań
choć smutno, smutno bardzo

Re: moje szczupaki kochane

u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: moje szczupaki kochane


Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: moje szczupaki kochane
Eh, Ulriko, jujko słodka...
Będzie Cię bardzo brakować...
Ol., przytulam z serca, trzymajcie się kochani...

Ol., przytulam z serca, trzymajcie się kochani...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889