Alkenowe nieznośne fifioły

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: alken »

no mam nadzieję, bo już ogólnie mam dość wetów (a przeciez do najlepszych chodzę) - zawsze mam wrażenie że albo nie wiedzą o czym mówią, albo mnie olewają jako szczurzą hipochondryczkę ::)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Ogoniasta »

alken pisze:no mam nadzieję, bo już ogólnie mam dość wetów (a przeciez do najlepszych chodzę) - zawsze mam wrażenie że albo nie wiedzą o czym mówią, albo mnie olewają jako szczurzą hipochondryczkę ::)
To że chodzisz do Zwierzyńca nie jest jednoznaczne z tym, że "do najlepszych" :P bo niestety tam nie tylko dr Piasecki przyjmuje ;)
a trudno mówić żeby dr Agnieszka czy dr Radochna były "jednymi z najlepszych" ;) trochę chyba za mało doświadczenia mają :P

Jak ide do Zwierzyńca, to ide do dr Piaseckiego :) jak mnie przyjmą one, to mówię, że chce żeby dr Tomek obejrzał szczury i koniec ;) szczególnie jak idę z czymś poważnym...
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: alken »

ja mowilam nie o wczorajszej wizycie, a o wczesniejszych, kiedy najpierw do Strugały a potem do Piaseckiego chodziłam. na przykład z Lilką.
dziewczyny (dr Agnieszka i Radochna) mnie przyjmowały pierwszy raz.

edit: i żeby nie było, ja nie mam żadnych pretensji, wiem przecież ze w/w weci nie raz szczura ludziom uratowali, wyciągnęli z najgorszego stanu, po prostu ja mam takiego pecha.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: unipaks »

StasiMalgosia pisze: Łapiesz jedną ręką pod przednimi łapkami, tak by kciuk i palec wskazujacy stykały się na piersi. Drugą ręką łapiesz tak samo przed tylnymi. Jak dobrze złapiesz szczur nieruchomieje i mozna go bez problemu rozciagnąc na płytce do rtg. Trzeba tylko uważać by palce nie wypadły na klatce piersiowej, muszą być podciągnięte jak najwyżej, aż na szyje.
W Zwierzyńcu tak doktor polecił mi trzymać szczurę do RTG bez znieczulenia, dopiero po prześwietleniu przepisał Vetmedin

Też u wetów często wychodzę na panikarę, ale biorąc pod uwagę fakt, że właściciel potrafi wychwycić niepokojące zmiany u swojego zwierzaka, potrafię się przy swoim upierać i niestety bywa że mam rację
Oby dało się Fifioła zdiagnozować i wyleczyć, kciuki trzymam! Głaski dla wszystkich ogonów :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Paul_Julian »

Dzisiaj u weta robilismy 3 zdjecia. Ja trzymałem za tylnie łapki, wet chwycił za futrko na karku i elegancko zrobilismy lewy boczek, prawy i nawet na pleckach :)

I też wychodze na panikarza, hipochondryka i takie tam.
Alken, nie daj się ! :D
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Cyklotymia »

Paul_Julian pisze:
U nas ubieramy ołowiane fartuchy i trzymam szczura razem z wetem. Wet drapie szczura za uszami, cmoka , a rtg jest na pilota , i łatwo wcisnąć.
Co do pierścionków jeszcze i ekspozycji, to taka historia - na praktykach miałam pacjenta, który lata całe pracował jako technik RTG, miał ogromny nowotwór dokładnie na granicy ołowianego fartuszka i odsłoniętej części ciała. Tak więc na miejscu pań wetek od trzymania szczurów raczej bym dawała je trzymać włascicielom, bo taka daweczka raz na ruski rok nie powinna zaszkodzić, ale jak się często wykonuje RTG to gorzej - dawka się przecież kumuluje.

Zdrówka dla szczura życzę i głasków miliard przesyłam (takich moooocnych)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: ol. »

nie no, Fifiołku, nie wolno tak ;( ja tu już się na Wasz powrót ucieszyłam, a tu takie wieści :-[
niech tylko się jutro ten rentgen uda i da postawić właściwą diagnozę, mam nadzieję, że to będzie początek drogi ku wyzdrowieniu

(sama jestem potworna noga w trzymaniu szczurów do zdjęcia, ale jak już nie ma wyjścia i wet tego nie zrobi, to walczymy o tą sekundę bezruchu, choć zmagania są naprawdę ciężkie ::) noga ! noga ! noga ! >:( )

(na duszności warto się zaopatrzyć w furosemid również, bo jeżeli przyczyną są zastoje to steryd nic nie da, ale to mam nadzieję wyjdzie Wam na zdjęciu, tzn. mam nadzieję że nie wyjdzie ...)

trzymam kciuki !
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: alken »

no myślę że mi się uda ją przytrzymać, przecież ona jest bezwładny woreczek jak ją biorę na ręce...
teraz to na najmniejszy szmer lecę do klatki..."szczur się dusi" - nie to któryś tupie po podłodze klatki za chwile znowu - nie, to poidło kapie, i znów - a tu Zojeczka kichnęła
przenosić jej nie będę bo dziewczyny ją grzeją, przytulają i iskają, izolacja tylko by zaszkodziła...
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Veerena
Posty: 889
Rejestracja: ndz sie 16, 2009 1:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Veerena »

Fifoł co Ty się wygłupiasz :(
Fiona Filipinka -(Myszor) Felicity

[*]Freja [*]Ganja [*]Fifka [*]Frisbi [*]Fobia [*]Kropka [*]Fimi [*]Fiszka [*]Flo [*]Fibi
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: alken »

Zapomniałam z tego wszystkiego że Tosiek obchodzi umowne pierwsze urodziny :) trza zrobić jakieś party jak Fifiołowi się poprawi
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Nakasha »

Wszystkiego najlepszego! :D

A RTG przy takich problemach to jednak podstawa, bo "na ucho" można się mocno pomylić... kciukam, żeby jednak udało się ją przytrzymać. :P
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: alken »

no konieczne, ale panie doktor same nie chciały robić i tylko dostała steryd i mam przyjść jutro jak Piasecki będzie. nie wiem po co jej ten steryd, i tak nie działa przecież.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: IHime »

Z kumatym radiologiem na pewno uda się zrobić zdjęcie wierzgającemu fifiołkowi, my zawsze robimy bez narkozy i wychodzi czytelnie. Szkoda, że panie wetki zdecydowały się was tak przetrzymać i odroczyć leczenie małej. Trzymam kciuki za szybką diagnozę i skuteczne leczenie. :-*

Sto lat dla Tośki!
Veerena
Posty: 889
Rejestracja: ndz sie 16, 2009 1:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Veerena »

Tosia :-*
Fiona Filipinka -(Myszor) Felicity

[*]Freja [*]Ganja [*]Fifka [*]Frisbi [*]Fobia [*]Kropka [*]Fimi [*]Fiszka [*]Flo [*]Fibi
Awatar użytkownika
Biała
Posty: 207
Rejestracja: wt gru 16, 2008 11:00 pm

Re: Alkenowe nieznośne fifioły

Post autor: Biała »

Ja pytałam po cóż RTG w kontekscie takim,że po co robić rtg ( stresować szczura, napromieniowywać) skoro wiemy, z czym i z jakim problemem płucnym mamy do czynienia i że go leczymy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”