Transporter-wózek
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- OneLastRat
- Posty: 73
- Rejestracja: pn lis 28, 2011 5:10 pm
- Kontakt:
Transporter-wózek
Właśnie kolega który się wcale nie zna na szczurkach przypadkowo podrzucił mi świetny pomysł....
Jak wygląda transport większej ilości ogonków do weta? Szczególnie jeśli nie mamy auta? Okropnie - ciężkie dupki upchane w ciasnym transporterku to nie jest przyjemność ani dla nas ani szczególnie dla naszych ukochanych pupili.
Dlatego odpowiedz na tekst "Na szczęście nie ja niosłam transporter z wszystkimi 6-cioma grubymi zadkami bo bym chyba w połowie drogi wysiadła " która brzmiała niby idiotycznie "było sobie wziąć wózek:D" podsunęła mi taką myśl:
A gdyby załatwić od kogoś nieużywany wózek po dziecku i jakimś bystrym sposobem przerobić to na klatko-wózek który służyłby za transporterek do weterynarza, czy nawet na letnie spacerki po słoneczku dla tych którzy nie mają podwórka na którym mogliby zafundować ogoniastym wybiegi?
Powiedzcie mi co o tym myślicie bo jak dla mnie EUREKA - proszę o rzetelne opinie, nawet takie które zgaszą mój zapał.
Domyślam się że będzie kilka "ale", jednak myślę że co całe forum głów to nie jedna I jakoś pomożecie mi dopracować ten pomysł tak żeby był sensowny
Pozdrawiam, mizianka dla pupili przesyłam i czekam na odpowiedzi
Jak wygląda transport większej ilości ogonków do weta? Szczególnie jeśli nie mamy auta? Okropnie - ciężkie dupki upchane w ciasnym transporterku to nie jest przyjemność ani dla nas ani szczególnie dla naszych ukochanych pupili.
Dlatego odpowiedz na tekst "Na szczęście nie ja niosłam transporter z wszystkimi 6-cioma grubymi zadkami bo bym chyba w połowie drogi wysiadła " która brzmiała niby idiotycznie "było sobie wziąć wózek:D" podsunęła mi taką myśl:
A gdyby załatwić od kogoś nieużywany wózek po dziecku i jakimś bystrym sposobem przerobić to na klatko-wózek który służyłby za transporterek do weterynarza, czy nawet na letnie spacerki po słoneczku dla tych którzy nie mają podwórka na którym mogliby zafundować ogoniastym wybiegi?
Powiedzcie mi co o tym myślicie bo jak dla mnie EUREKA - proszę o rzetelne opinie, nawet takie które zgaszą mój zapał.
Domyślam się że będzie kilka "ale", jednak myślę że co całe forum głów to nie jedna I jakoś pomożecie mi dopracować ten pomysł tak żeby był sensowny
Pozdrawiam, mizianka dla pupili przesyłam i czekam na odpowiedzi
Ze mną: Asmodeusz, Felix, Nefer, Rubin, Ghost, Szynszyla
+ Baron von Uowiec - nowy nabytek <3
Po drugiej stronie: Nero [*] Szczur [*] Jess [*] Marcel [*] Kapsel [*] Wafel [*] Bezimienny malec [*][/b][/color]
+ Baron von Uowiec - nowy nabytek <3
Po drugiej stronie: Nero [*] Szczur [*] Jess [*] Marcel [*] Kapsel [*] Wafel [*] Bezimienny malec [*][/b][/color]
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Transporter-wózek
Hahaha, świetny pomysł!
Minusami może być to, że: mogą zaszczać cały spód, albo zakupciać na miękko i ciężko będzie doprać, ludzie dookoła będą się z nas strasznie śmiać szczególnie jak wyjdziemy na letni spacerek ze szczurkami
Minusami może być to, że: mogą zaszczać cały spód, albo zakupciać na miękko i ciężko będzie doprać, ludzie dookoła będą się z nas strasznie śmiać szczególnie jak wyjdziemy na letni spacerek ze szczurkami
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
- OneLastRat
- Posty: 73
- Rejestracja: pn lis 28, 2011 5:10 pm
- Kontakt:
Re: Transporter-wózek
Na spód oczywiście szły by jakieś szmatki, coś co można wymienić. Ew pod to można wkładać jak dla dziecka - folię nieprzemakalną i mamy problem z głowy A ludzie akurat mnie osobiście wcale nie obchodzą Oni mogą w torbach psy nosić i zakładać im sweterki to ja mogę w wózku szczurki wozić
Ze mną: Asmodeusz, Felix, Nefer, Rubin, Ghost, Szynszyla
+ Baron von Uowiec - nowy nabytek <3
Po drugiej stronie: Nero [*] Szczur [*] Jess [*] Marcel [*] Kapsel [*] Wafel [*] Bezimienny malec [*][/b][/color]
+ Baron von Uowiec - nowy nabytek <3
Po drugiej stronie: Nero [*] Szczur [*] Jess [*] Marcel [*] Kapsel [*] Wafel [*] Bezimienny malec [*][/b][/color]
Re: Transporter-wózek
Wózki są z tkanin, więc jakiś znudzony albo zdesperowany gryzaczek mógłby wyprodukować wyjście ewakuacyjne. Ja bym najwyżej przymocowała zwykły transporter albo kosz piknikowy na podwozie od wózka.
Re: Transporter-wózek
Wizja szczurów w wózku - bezcenne
już prędzej widzę to na takich wózkach-bagażówkach - może wtedy przechodnie nie umrą ze śmiechu
już prędzej widzę to na takich wózkach-bagażówkach - może wtedy przechodnie nie umrą ze śmiechu
Cynamon Imbir Karmel Wanilia
Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Transporter-wózek
wózek dziecięcy wydaje mi się komiczny, jeśli mówimy o szczurach
ale są transportery na kółkach z rączkami - jak w walizkach.
ale są transportery na kółkach z rączkami - jak w walizkach.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Transporter-wózek
Dokładnie. Ale jak się ma zwykły transporter bez kółek i nieużywany wózek... to czemu nie, kto się skapnie?klimejszyn pisze:wózek dziecięcy wydaje mi się komiczny, jeśli mówimy o szczurach
ale są transportery na kółkach z rączkami - jak w walizkach.
9 duszyczek za TM [*]
Re: Transporter-wózek
Dla mnie to tez jest zbyt... komiczne Nie czułabym się swojo pchając przed sob wózek ze szczurem..
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!