POMOCY , niechciana ciąża

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

LoVva
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 10, 2012 10:39 pm

POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: LoVva »

Witam ,
Ostatnio kupiłam dwie samiczki w sklepie zoologicznym. Tak wiem , kupowanie w zoolo... nie jest najlepszym pomysłem ale już nie było innej opcji . Teraz jedna z moich samiczek jest strasznie grubiutka . Ma kształt gruszki , na górze w miare chuda , za to brzuch ogromny. Podejrzewam ,że może być w ciąży . Nie wiem co zrobić za młodymi , na pewno popytam znajomych ale nie jestem pewna czy będą chętni . Prosze , czy macie jakieś pomysły ? ???
iku
Posty: 300
Rejestracja: sob lis 27, 2010 7:00 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: iku »

http://szczury.org/viewtopic.php?f=19&t=23495 tutaj masz spis tematów, które mogą Ci pomóc zadbać o szczurzycę w czasie trwania ciąży i po narodzinach maluchów. poczytaj uważnie, bo to istotne. po (o ile się nie mylę) czterech albo pięciu tygodniach musisz oddzielić je płciami i trzymać osobno, żeby się nie rozmnożyły. wcześniej możesz dać ogłoszenie na forum i oddać je do adopcji :) a na przyszłość - ZAWSZE jest jakaś inna opcja, niż zoologiczny.
LoVva
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 10, 2012 10:39 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: LoVva »

Aha , a bym jeszcze chciała wiedzieć na jakim konkretnie forum dać to ogłoszenie . I jakie są szanse na adopcje tych szczurków . ;) I dziękuje za szybką odpowiedź :)
Awatar użytkownika
OneLastRat
Posty: 73
Rejestracja: pn lis 28, 2011 5:10 pm
Kontakt:

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: OneLastRat »

Po pierwsze jeśli szczurcia jest młoda a jest to jej pierwszy miot, przy czym zakładam że wzięta z zoologa jest niedożywiona to powinnaś zostawić jej z miotu kilka malców (do 5) a resztę uśpić. Szczurcia może być za słaba żeby dobrze wykarmić wszystkie a w razie gdyby odrzuciła to samemu jest bardzo ciężko odchować młode szczurki - nawet wprawnym hodowcom, nie mówiąc już o całkowitych nowicjuszach. Szczurci więc będzie łatwiej, kluseczki będą lepiej odżywione a Ty unikniesz problemów typu odrzucanie przez matkę młodych, umieranie młodych z niedożywienia i osobiste odkarmianie (które prawie zawsze jest nieskuteczne). Poza tym będzie wtedy łatwiej o adopcję dla ogonków ;)
Temat adopcyjny zakładamy tutaj -> http://szczury.org/viewforum.php?f=163 (i pamiętaj o fotkach kluseczek - im więcej fotek, tym szybciej znajdą kochający domek :D )
Skoro mówisz że brzuszek jest już bardzo widoczny to możliwe że lada chwila urodzą się małe. Powinnaś już teraz oddzielić przyszłą mamę od drugiej samiczki (powinna być sama, mieć spokój i dużo szmatek budowanie gniazdka) - ale warunki wyczytasz w podanym już wcześniej przez iku spisie tematów ;)
Ze mną: Asmodeusz, Felix, Nefer, Rubin, Ghost, Szynszyla
+ Baron von Uowiec - nowy nabytek <3

Po drugiej stronie: Nero
[*] Szczur [*] Jess [*] Marcel [*] Kapsel [*] Wafel [*] Bezimienny malec [*][/b][/color]
LoVva
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 10, 2012 10:39 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: LoVva »

Samiczki są już rozdzielone . ;) Samiczka zaczeła rozkopywać trociny po całej klatce tak ,że po jednej stronie jest praktycznie sam plastik a po drugiej usypana górka trocin . Pomiędzy tymi trocinami jest ustawiony domek . Przestawiła tam nawet pojemnik na jedzenie . Ale sama leży ciągle na tej gołej części . Czemu ?
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: alken »

może nie lubi leżec w trocinach :P
troty nie są za dobre na gniazdo, bo mokre obklejają maluchy, lepiej dać jej chusteczki, szmatki
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
LoVva
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 10, 2012 10:39 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: LoVva »

Już jej dałam sporo ręczniczków papierowych i innych skrawków materiałów . Dziś urodziła ;) Młode były na powierzchni bez trocin , teraz przeniosła je do domku , tam już wcześniej zdążyła nawnosić tych ręczniczków itp .; ) I zastanawiam sie czy ona już sie nimi zajmie i mam nie interweniować ?
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: Kameliowa »

Interweniuj kiedy np nie będzię chciała opiekować się jakimś malcem, będzie oddalony od reszty klusek. Wtedy przenieś go do reszty maluchów. Tak to nie masz się czym martwić, odżywiaj tylko mamę odpowiednio.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
LoVva
Posty: 30
Rejestracja: wt sty 10, 2012 10:39 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: LoVva »

Pomocy ! Szurzyca zakopuje gniazdo , domek . W nim są młode ! Czemu to robi ? Da sie coś zrobic ? Prosze o szybką odpowiedz ;(
Myszki2
Posty: 26
Rejestracja: sob sty 07, 2012 12:58 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: Myszki2 »

OneLastRat pisze:Po pierwsze jeśli szczurcia jest młoda a jest to jej pierwszy miot, przy czym zakładam że wzięta z zoologa jest niedożywiona to powinnaś zostawić jej z miotu kilka malców (do 5) a resztę uśpić. Szczurcia może być za słaba żeby dobrze wykarmić wszystkie a w razie gdyby odrzuciła to samemu jest bardzo ciężko odchować młode szczurki - nawet wprawnym hodowcom, nie mówiąc już o całkowitych nowicjuszach. Szczurci więc będzie łatwiej, kluseczki będą lepiej odżywione a Ty unikniesz problemów typu odrzucanie przez matkę młodych, umieranie młodych z niedożywienia i osobiste odkarmianie (które prawie zawsze jest nieskuteczne). Poza tym będzie wtedy łatwiej o adopcję dla ogonków ;)
Temat adopcyjny zakładamy tutaj -> http://szczury.org/viewforum.php?f=163 (i pamiętaj o fotkach kluseczek - im więcej fotek, tym szybciej znajdą kochający domek :D )
Skoro mówisz że brzuszek jest już bardzo widoczny to możliwe że lada chwila urodzą się małe. Powinnaś już teraz oddzielić przyszłą mamę od drugiej samiczki (powinna być sama, mieć spokój i dużo szmatek budowanie gniazdka) - ale warunki wyczytasz w podanym już wcześniej przez iku spisie tematów ;)
JEJ NIE RÓB TEGO, JA TEŻ KUPIŁAM W SKLEPIE 2 SZCZURKI, JEDNA OKAZAŁA SIĘ W CIĄZY I 1 STYCZNIA URODZIŁA PIĘKNE 10 MALUCHÓW, CHĘTNI PISZĄ DO MNIE, JESZCZE NIE WIEM JAKIEJ SĄ PŁCI, ALE MALUSZKI SĄ CUDNE, MUSISZ TYLKO DOBRZE JĄ KARMIĆ, BO TAKA MAMUŚKA JE ZA 3, OGŁOSISZ MALUCHY, ZROBISZ IM FOTY I ODDASZ W DOBRE RĘCE, ZOSTAW SOBIE MAMUSIĘ I MALUCHA:)))))
Awatar użytkownika
OneLastRat
Posty: 73
Rejestracja: pn lis 28, 2011 5:10 pm
Kontakt:

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: OneLastRat »

Myszki2 po pierwsze NIE KRZYCZYMY po drugie widzisz chyba że tego nie zrobiła, jej wybór i ryzyko. Ja osobiście nie ryzykowałabym z ledwo przyniesionym z zoologa, zapewne niedożywionym i zapłodnionym przez brata/ojca szczurkiem gdyby urodził powiedzmy 17 bo wiem jakie to ryzyko i dla matki i dla potomstwa...
LoVva przykro mi Cię martwić ale chyba teraz czeka Cię szukanie zastępczej mamki dla maluchów: dzwonienie po zoologach, hodowlach karmówkowych itd czy nie mają karmiącej matki żeby je odchowała. Sama odkarmić nie dasz rady, chociaż na upartego jeśli wszystko inne zawiedzie trzeba próbować.
Na razie postaraj się odkopywać kluski i wkładać do nich mamę - może się nimi zainteresuje...
ktoś kto się lepiej zna doradzi Ci co dalej, ja ze swojej strony mogę tylko powiedzieć że jeśli szczurcia do tej pory ich nie karmi to musisz co 2 godziny wstawać do nich (nawet w nocy!) i poić mlekiem dla kociąt, kiedy są już najedzone powinny mieć białe półksiężyce widoczne na brzuszkach. I szukamy mamki zastępczej!
(oto dlaczego mówiłam o uśpieniu części miotu - szczurcia sama nie jest wystarczająco odżywiona więc czemu niby ma się jeszcze dzielić? A może nawet nie ma czym bo przez swój własny słaby stan brakuje jej pokarmu?)
Ze mną: Asmodeusz, Felix, Nefer, Rubin, Ghost, Szynszyla
+ Baron von Uowiec - nowy nabytek <3

Po drugiej stronie: Nero
[*] Szczur [*] Jess [*] Marcel [*] Kapsel [*] Wafel [*] Bezimienny malec [*][/b][/color]
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: smeg »

Zakopywanie małych jest normalne, o ile matka nadal wykazuje zainteresowanie nimi i przychodzi je karmić ;) OneLastRat, bez paniki - LoVva nie napisała, że matka odrzuciła młode, tylko że je zakopuje w gnieździe. Nie trzeba się martwić, że się uduszą czy coś w tym stylu. Jeśli są karmione, to będzie ok.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Myszki2
Posty: 26
Rejestracja: sob sty 07, 2012 12:58 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: Myszki2 »

Szczurki to mądre zwierzątka i mamusia da radę:) Ona się boi, żeby jej nikt tych maluchów nie zabrał, dlatego zakopuje:)
Moja rzuciła sie na mnie jak włożyłam rękę do klatki:) A teraz jest ok i kluski rosną:))))
Poczekaj, mamcie budują sobie gniazdko i nie chcą by ruszać im, moja robi taki kopiec ze wszystkich wiórków z klatki tuż przed domkiem:)
To są spryciule, tylko dobrze karm mamusię a będzie dobrze, takich maluchów nie powinno się dotykać jak są jeszcze różowe:)
Ja dopiero w tym tygodniu podpatrzyłam, nie wiedziałam ile ich ma i są wszystkie 10, a mamusia już jest spokojna:)
Myszki2
Posty: 26
Rejestracja: sob sty 07, 2012 12:58 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: Myszki2 »

I moja mamucha też jest młodziutka, ma 8 tygodni, w zoologu nawet pow że to nie możliwe aby była w ciąży, a jednak:)
I świetnie sobie poradziła, naprawdę super zaopiekowała sie małymi.
Teraz cześciej śpi poza domkiem, by odpocząć:) od maluchów:)
Myszki2
Posty: 26
Rejestracja: sob sty 07, 2012 12:58 pm

Re: POMOCY , niechciana ciąża

Post autor: Myszki2 »

Nie bój sie, moja do tej pory wymiata wszystkie trocinki i granulki z jednej części klatki przed domek, zastawia wejście do domku, aby nikt jej tam nie ruszał, dosyp jej wiecej trocinek, niestety przez ten czas musisz wiecej sypać, a i w domku nie ruszaj, rylko wokół sprzątaj, aby sie nie denerwowała, ja tak zrobiłam i jest ok, jeszcze do teraz nie ruszałam w domku, a maluchy 1 się urodziły sprawdzałam wczoraj i jest czysto, szczurka dba o gniazdko
Tak sie chciała zabarykadować że nawet w dniu porodu do domku wciągnęła schodki plastikowe (służące do przechodzenia z piętra na piętro), ale jej zabrałam aby małym krzywdy nie zrobiły:)
Będzie ok, karm tylko i już, daj jej trochę nabiału - np. uwielbiają serek bakuś lub jakiś serek homogeniz, moja mamucha uwielbia miesko - kurczaka i gotowane warzywka:)
Nie żałuj jedzenia, picia świeżego - duzo pije - i maluchy szybko urosną:) powodzenia:)
Ja byłam przerażona, ale naprawdę fajna szczurza rodzinka, Twoje sobie też poradzą:) trzymaj sie!!! Nie ma co panikować:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”