
[Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Moderator: Junior Moderator
- SkywalkerYoda
- Posty: 443
- Rejestracja: pt gru 02, 2011 7:10 pm
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Przepiękne 

Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Żywe sreberka 

George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
ojej jakie grubaski
szybko znajdą domki 


Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Szczurki dzisiaj. :-) Mają już otwarte oczy i chowają się w zakamarkach bluzki jak się je bierze. Weszły mi do kieszeni. :-)
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
A gdzie się podziały zdjęcia, które wrzuciłam?? 

Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
W związku z pytaniami o maluszki, ostatecznie postanowiliśmy oddać albo jedną małą (zostanie wtedy mama z maluchem), albo mamę z małą (wtedy adoptujemy drugiego szczurka), albo samą mamę. Nie oddajemy dwóch maluszków.
Prawdopodobnie na początku marca jedziemy do Szklarskiej Poręby, więc w tamte okolice moglibyśmy zawieźć.
Prawdopodobnie na początku marca jedziemy do Szklarskiej Poręby, więc w tamte okolice moglibyśmy zawieźć.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: pt wrz 02, 2005 3:11 pm
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Rezerwujemy jedną malutką zgodnie z tym, co pisałyśmy na PW. Michał będzie do Ciebie dzwonił dzisiaj albo jutro to się dogadacie co i jak. A z tym transportem byłoby bosko 

ze mną: Dyzio
za TM: Inka, Jaśniaczek, Ciemniaczek, Mila, Daruszek, Apsik, Szym, Fifionek, Kajtul, Tadziu, Uszek, Kabulu, Pcheł, Jeż, Żuk, Migdał, Agent i Roland
za TM: Inka, Jaśniaczek, Ciemniaczek, Mila, Daruszek, Apsik, Szym, Fifionek, Kajtul, Tadziu, Uszek, Kabulu, Pcheł, Jeż, Żuk, Migdał, Agent i Roland
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Będziemy chyba 1 marca (gdyby ten termin nie wypalił, to tydzień później). Odebrałby ktoś stamtąd? Bo będziemy rano i nie miałabym co z nią zrobić potem, samej przecież nie zostawię w pokoju, zwłaszcza, że wezmę ją pewnie w jakimś pudełku.
Maluchy widzę, że już zaczynają jeść to co mama.
Maluchy widzę, że już zaczynają jeść to co mama.

-
- Posty: 159
- Rejestracja: pt wrz 02, 2005 3:11 pm
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Czym byście nie jechali i tak jedziecie przez Jelenią
siostra z facetem mieszka w centrum to umówicie się gdzieś i już.

ze mną: Dyzio
za TM: Inka, Jaśniaczek, Ciemniaczek, Mila, Daruszek, Apsik, Szym, Fifionek, Kajtul, Tadziu, Uszek, Kabulu, Pcheł, Jeż, Żuk, Migdał, Agent i Roland
za TM: Inka, Jaśniaczek, Ciemniaczek, Mila, Daruszek, Apsik, Szym, Fifionek, Kajtul, Tadziu, Uszek, Kabulu, Pcheł, Jeż, Żuk, Migdał, Agent i Roland
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
też bym wzięła ale za daleko nie mam jak dojechać
Ze mną:Kreska,Agutka i Dorotka (2 ostatnie adoptowane z forum),W szczurkowym raju:Dżery, Zeusek, Kropusia-tęsknię strasznie, kocham:*odeszła nagle po operacji:( Pesteczka zmarła bez objaw choroby w wieku 2.5 lat.W psim raju-Rolfuś kochany wilczur.
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Wprawdzie jest jeszcze dużo czasu, ale nikt do mnie nie dzwonił, a mówiłaś, że ma dzwonić? Z transportem to jest tak, że musieliby dojechać do nas, bo nie jadę sama, tylko służbowo z większą ilością ludzi, więc nie mogę kierowcy powiedzieć, że ma jeździć po Jeleniej. Zatrzymamy się po drodze na chwilę jak będziemy przejeżdżać po prostu. Zapytam którędy i wtedy się umówimy konkretnie.AleksandraF pisze:Czym byście nie jechali i tak jedziecie przez Jeleniąsiostra z facetem mieszka w centrum to umówicie się gdzieś i już.
Re: [Zielona Góra i okolice]Niebieska samiczka lub dwie
Nie było mnie trochę i nie było komu oswajać małych. Teraz nadrabiam. Nie są agresywne, ale trochę się boją. Nie potrafią biegać swobodnie na zewnątrz i chowają się w zakamarkach "ludzia". :-)