szczurzyce niejadki

[Fynnie]

ponieważ wątek o szczurach niejadkach został usunięty ze spisu treści, postanowiłam założyć nowy. od 3 dni mam dwie cudne szczurzyce, które prawie nic nie jedzą w jednej miseczce dostają suchej karmy, którą w poprzednim domku wcinały pomieszaną z mieszanką vitapolu premium i ledwo skubią nawet te kolorowe chrupki w drugiej miseczce daje im różne 'mokre' rzeczy. przez noc nie zjadły ćwiartki jabłuszka, a na obiad gdy zrobiłam im makaron z serkiem to ledwo dziabnęły po jednej kokardce. co robić?

[szlajfka]

Może ze stresu nie jedzą? Odczekaj trochę, niech mają na razie spokój. 3 dni w nowym miejscu to mało.

[akzi]

poeksperymentuj z jedzonkiem, daj kliskę, daj pestki do jedzienia, troszkę jogurtu, kup dropsy w zooologu, daj kawalek chlebka , ogorka pomidorka, troszkę ryżu sprawdź co lubią

[AmaziinGx33]

Może ze stresu nie jedzą? Odczekaj trochę, niech mają na razie spokój. 3 dni w nowym miejscu to mało.

Również wydaje mi się że nie jedzenie wiąże się ze stresem , moje szczurzyce tak samo mało jadły przez parę dni .
Dopiero jak się przyzwyczaiły to zaczęły wcinać

[Fynnie]

właśnie nie jestem pewna czy to stres.. bo owszem same jeszcze nie włażą nam na ręce, ale jak je bierzemy na wybieg to nie ma jakiś większych protestów, łażą po nas w najlepsze, chowają się pod bluzy, siedzą na ramionach i np próbują się tam wymyć, już nie mówiąc o podgryzaniu i wylizywaniu naszych rąk, albo gdy się z nimi bawię w klatce głaszczę itd. to gdybym im tylko pozwoliła to z radością łaziłyby i zwiedzały już cały pokój. mam wrażenie po prostu że zestresowany szczurek by się tak nie zachowywał...

[AmaziinGx33]

Mój pierwszy szczurek zachowywał się identycznie : w klatce zestresowany, a na wybiegu pełen luz .
Odczekaj jeszcze troszkę jak się nic nie zmieni to idź może do weterynarza.
Powiedz jaki jest problem . Nie chcę zapeszać ,ale jak się nic nie zmieni to może problem leży gdzie indziej ...
Mam tu na myśli jakąś chorobę , na prawdę warto to sprawdzić u weta

[Fynnie]

uf, na szczęście wygląda na to że jedzą coraz więcej, bo dziś w nocy wsunęły ćwiartkę gruszki i trochę makaronu z serkiem, niestety sucha karma dalej jest tylko po odrobince zjadana, ale mam nadzieje że teraz już będzie coraz lepiej

inf. dla osób, które ewentualnie w przyszłości mogą mieć takie problemy: na początku po prostu starałam się je przechytrzyć i co jakiś jakieś 2-3 godz dawałam im po troszkę czegoś, ale za każdym razem coś innego, np rano dostały odrobinę chlebka z wasy, potem kawałeczek banana, potem kawałeczek wafelków ryżowych - a one chyba po części z ciekawości za każdym razem coś tam skubnęły.

[AmaziinGx33]

No widzisz zaczynają jeść

[szlajfka]

Jeszcze trochę i zaczną pewno wsuwać jak głupie Więc się nie przejmuj

[Kameliowa]

Dlaczego tego nikt jeszcze nie napisał?

Nie dajemy szczurom ani vitapolu, ani ludzkiego jedzenia typy "makaron z serkiem". Vitapol jest tani i syfiasty. Nie dość, że bardzo oszczędzają na jakości ziaren i dodatków, to jeszcze lubią tam się lęgnąć robaki czy to zwyczajnie pleśnieje. W temacie karmy polecane coś dobierzesz swoim ogonom.
Makaron z serem itp to jedzenie ludzkie, szczury maja swoje . Nie jest ono dla nich zbyt zdrowe, także uważaj, może przyczynić się do przebiałczenia i otyłości. Szczurom można dawać warzywa, ale przygotowywane bez przypraw typu sól, pieprz, chemiczne dodatki, maggi itp.

[Fynnie]

Kameliowa,

może dlatego nikt tego wcześniej nie napisał bo po pierwsze vitapol premium znajduje się właśnie na liście pokarmów polecanych i oprócz ludzi którzy mają o nim złe zdanie na podstawie zwykłego vitapolu, reszta nic do niego nie ma.
Co do makaronu z serem, akurat tak się składa, że również ten pomysł na danie dla szczurów jest wzięty z tego zacnego forum. Poza tym nie mają tego i tylko tego przez 24 godz, tylko co nie zjedzą jest zastępowane owocem, albo jakimś warzywem... więc sory ale ciężko nabawić się "otyłości czy przebiałczenia" zjadając 4 wstążki makaronu z odrobinką sera na dwa niemal półroczne sierściuchy tygodniowo...
Nie mówiąc już o tym, że nijak to się ma do tematu i rozwiązania problemu...

[Kameliowa]

no właśnie nie do końca.
Vitapol jest jedna z najgorszych firm w Polsce, zaraz obok Megan i Animalsa. Premium może być najlepszą z najgorszych karm ale i tak zawiera syf. wystarczy wpisać vitapol w wyszukiwarkę i masz. Poza tym przyda się umiejętność selekcji tego co się czyta i opanowania się również.
"sory" ale nie napisałam nigdzie, że karmisz je tak przez 24/7 tylko lepiej unikać dawania rzeczy, które nie nadają się dla szczurów w duzych ilościach. Zwłaszcza przyprawianych.

[Flaumel]

Kameliowa, ale Premium Line, jako karma którą trzeba domieszać do czegoś innego jest zdaniem innych całkiem słuszna I to wszyscy po kolei piszą. Mając nadzieję, że Vitapol ciągle będzie podnosił jakość produktów i szedł dalej w tą stronę

[Kameliowa]

Wiesz, Flaumel to własnie nie do końca z tym tak jest Bo mimo wszystko z tego co przeczytałam nie mogę powiedzieć gdzie( ), sposób wyrobu samej karmy sie niespecjalnie zmienił niestety. Juz nie mówiąc o tym, że na chłopski rozum, skoro przechowywanie i składniki mają syfiaste, to raczej dla jednej linii karmy nie bedą tego zmieniać. Może jako dodatek do jakiejś, ale..?
Juz nie mówiąc o tym, że nie jestem w stanie do końca uwierzyć w jakość za 10 zł. Może w porównaniu do reszty syfu z Vitapolu jest lepsza, ale i tak nie dorówna jakością z dobrymi karmami i tu się chyba możemy zgodzić, do Timy się nie umywa.

[Kameliowa]

jakość za 10 zł.

w sensie, że od Vitapolu