Bracia i nowy samiec

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
rhx
Posty: 9
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 12:58 pm
Lokalizacja: Warszawa

Bracia i nowy samiec

Post autor: rhx »

Witam. Posiadam dwa półroczne szczury, dwa samce. Są ze sobą od urodzenia. Postanowiłam dołączyć trzeciego. Robiłam wszystko zgodnie z "instrukcją" łączenia. Kupiłam nową, dużą klatkę w której nie było zapachu żadnego szczurka. Najpierw wpuściłam nowego, potem dwóch braci. Na początku było w miarę spokojnie, obwąchiwały się, poznawały teren. Jednak po chwili zaczęło się dziać coraz gorzej. Najpierw dwa stare rzucały się na nowego, później nowy zaczął atakować braci. Polała się krew. Na szczęście poważnych ran nie ma. Postanowiłam przełożyć nowego do starej klatki. Teraz dwie klatki stoją obok siebie. Przez całą noc szczurki obwąchiwały się przez pręty. Nie wiem teraz czy spróbować znowu je połączyć. Czy jest szansa żeby bracia przyjęli nowego? Dodam że wszystkie szczurki są w podobnym wieku.
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: Kluska123 »

Musisz im dać więcej czasu na poznanie się, oswojenie ze sobą. Przede wszystkim odsuń klatki od siebie. Szczury nie powinny się czuć przez kratki, to tylko wzmaga ich agresję (bo każdy ma swoje terytorium) :)
Łącz je dalej na neutralnym terenie. Nie dogadają się? Przeczekaj tydzień. Włóż je do transportera, przejdź się kilka razy po mieszkaniu, będą zestresowane, więc zaczną się trzymać razem. Potrzymaj je dzień w transporterze.
Nie poddawaj się! :)
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
rhx
Posty: 9
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 12:58 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: rhx »

Wydawało mi się, że gdzieś czytałam żeby klatki były obok siebie, ale ok :) Zaraz je gdzieś przestawię. Myślisz że w transporterze będzie lepiej? Skoro w ogromnej klatce nie było ciekawie? :(
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: Kluska123 »

W transporterze będzie ścisk i będą zmuszone do bycia ze sobą i pogodzenia się z tym ;) Czytałam parę razy o tej metodzie i na 99,9% się sprawdzała.
Klatki jak najdalej, mogę Ci nawet podać przykład. Ja aktualnie mam w domu sześć klatek z ogonami, jak przysunę jedną do drugiej to się zaczyna koncert fukania, skakania do krat itp. itd. To jest objaw agresji, a tu o to chodzi, żeby się nie czuły przed tym "właściwym łączeniem". Każdy szczur broni swojego terenu, dlatego zawsze łączymy na neutralnym (wanna, brodzik, łóżko, podłoga, transporter).
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
rhx
Posty: 9
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 12:58 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: rhx »

Włożyłam trójkę do transportera. Wyraźnie widać, że nowy się boi. Ale jeszcze nie doszło do bójki. Przed chwilą nowy lekko ukąsił jednego z braci ale jest w miarę ok. Kiedy nastąpiło lekkie spięcie od razu podniosłam transporter i jest spokój. Bracia strasznie na niego wchodzą i wygląda jakby go iskały. Ruszam często transporterem żeby odwracać ich uwagę. Nie wiem tylko co oznaczają niektóre zachowania. Np nowy powoli wkłada głowę z zamkniętymi oczami pod głowę starego?
rhx
Posty: 9
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 12:58 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: rhx »

Nowy chyba zasnął, a bracia nie zwracają na niego uwagi...
Awatar użytkownika
kiniaohkinia
Posty: 48
Rejestracja: pt kwie 15, 2011 9:21 am

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: kiniaohkinia »

Nie powinnaś od razu ich wszystkich ładować do klatki :) najpierw powinny się poznawać na wybiegu a, gdy już się w miarę poznają dopiero w tedy ich wpuścić. ;)
Awatar użytkownika
asia7up
Posty: 18
Rejestracja: czw kwie 07, 2011 3:44 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: asia7up »

a co jak za wcześnie chce się zapoznać szczurki ze sobą (nowy przyjechał wczoraj) a te się pogryzły i byly ogolnie bardzo zestresowane. Odczekac dzień dwa az opadną emocje czy jutro probować ponownie?
rhx
Posty: 9
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 12:58 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: rhx »

Witam ponownie :) mniej więcej co drugi dzień (ze względu na pracę) wkładam szczurki na cały dzień do transportera. Jest już trochę lepiej. Małe zgrzyty zdarzają się rzadziej i nie są już tak intensywne jak na początku. Jednak w transporterze bracia trzymają się razem, przytulają się do siebie, a nowy siedzi osobno. Jak myślicie, ile to może jeszcze potrwać? Chciałabym już spróbować przenieść je do jednej klatki, ale nie chcę niczego zepsuć. Co o tym sądzicie?
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: Flaumel »

Najpierw spróbuj je trochę zestresować - weź pospaceruj z transporterkiem dookoła mieszkania i w ogóle :) Może się przekonają.
Obrazek
rhx
Posty: 9
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 12:58 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bracia i nowy samiec

Post autor: rhx »

Od 21 lutego tak jak pisałam prawie codziennie wkładam je do tego transportera. Chodzę z nim po domu, ale tak jak wspomniałam szczurki dzielą się na dwa obozy. Chciałabym je włożyć do jednej klatki, ale nie wiem kiedy będzie dobry moment i jak mam to rozpoznać :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”