Scarlett i jej dzieci (?)
Moderator: Junior Moderator
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
W tej chwili jest naprawdę olbrzymia... O.o
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
To może pójdzie w jakość nie ilość i będzie mało, ale dużych?
W każdym razie melduję się do trzymania kciuków za mamusię!
W każdym razie melduję się do trzymania kciuków za mamusię!
"Trzeba mieć odwagę, aby zmienić to, co można zmienić, zyskać pogodę ducha, by zaakceptować to, czego zmienić nie można oraz posiąść mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego" [św. Franciszek]
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Pęcznieje nadal, mam przeczucie, że urodzi jutro albo dziś w nocy.
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
W takim razie trzymamy kciuki za łatwe rozwiązanie i zdrowie całej rodzinki
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Na razie nic - tylko Scarlett wygląda, jakby się jej nudziło, ale jej nie wypuszczę, bo jeszcze poleci urodzić za szafę...
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Dzisiejsza fotka brzucha. Jest naprawdę ogromny...
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Faktycznie okrąglutka o.o
Niech się mamusia wynudzi, bo potem jej maluchy spokoju nie dadzą
Możesz też jej podawać przez pręty papierowe ręczniki/ chusteczki - będzie mieć miłe i pożyteczne zajęcie na dłuższą chwile (moja Diuna uwielbiała kraść papiery i wić gniazda dla siebie i sióstr, zawsze z jednakowo wielką pasją i zaangażowaniem, pocieszny widok ), przy okazji możesz próbować ją delikatnie głaskać i mówić do niej (z racji tego, że jest u ciebie od niedawna, warto popracować jeszcze nad oswajaniem przed porodem, im milej będziesz jej się kojarzyć, tym chętniej pozwoli dotykać swoich młodych).
Niech się mamusia wynudzi, bo potem jej maluchy spokoju nie dadzą
Możesz też jej podawać przez pręty papierowe ręczniki/ chusteczki - będzie mieć miłe i pożyteczne zajęcie na dłuższą chwile (moja Diuna uwielbiała kraść papiery i wić gniazda dla siebie i sióstr, zawsze z jednakowo wielką pasją i zaangażowaniem, pocieszny widok ), przy okazji możesz próbować ją delikatnie głaskać i mówić do niej (z racji tego, że jest u ciebie od niedawna, warto popracować jeszcze nad oswajaniem przed porodem, im milej będziesz jej się kojarzyć, tym chętniej pozwoli dotykać swoich młodych).
"Trzeba mieć odwagę, aby zmienić to, co można zmienić, zyskać pogodę ducha, by zaakceptować to, czego zmienić nie można oraz posiąść mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego" [św. Franciszek]
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Brzuch nadal rośnie, a małych nie ma. Chyba się ich urodzi z 20...
-
- Posty: 77
- Rejestracja: ndz sty 29, 2012 9:34 am
- Lokalizacja: nowy sącz,Kraków
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Sliczna dzielna mamusia;) Brzuszek rosnie;)) Ja bede chetna na jedna dziewczynke:))
Ze mną: Frania, Miecia, Zosia.
Odeszli: Franek, Nessie... (( [*]
Odeszli: Franek, Nessie... (( [*]
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
URODZIŁA!
Maluchów jest 9.
Maluchów jest 9.
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Uffff, gratulacje babciu!
Dzielna mała, niech sobie wypoczywa w spokoju i dzielnie szkrabami zajmuje
(w ogóle 9 maluchów to bardzo przyzwoicie z jej strony, zdecydowanie poszła w jakość:P )
Dzielna mała, niech sobie wypoczywa w spokoju i dzielnie szkrabami zajmuje
(w ogóle 9 maluchów to bardzo przyzwoicie z jej strony, zdecydowanie poszła w jakość:P )
"Trzeba mieć odwagę, aby zmienić to, co można zmienić, zyskać pogodę ducha, by zaakceptować to, czego zmienić nie można oraz posiąść mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego" [św. Franciszek]
-
- Posty: 77
- Rejestracja: ndz sty 29, 2012 9:34 am
- Lokalizacja: nowy sącz,Kraków
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Super:)) Czekamy w takim razie na zdjecia;)) Oczywiscie teraz niech odpoczywa:) :*
Ze mną: Frania, Miecia, Zosia.
Odeszli: Franek, Nessie... (( [*]
Odeszli: Franek, Nessie... (( [*]
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wt mar 06, 2012 5:25 pm
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
Pierwsze zdjęcia!
Wydaje mi się, że jest trzech facetów i sześć babek, ale nie jestem pewna...
Wydaje mi się, że jest trzech facetów i sześć babek, ale nie jestem pewna...
Re: Scarlett i jej dzieci (?)
o masakra jakie przesłodkie
ja nie wiem mam dwie baby z zoologicznego, żyją jak na razie najdłużej z całe stada (tfu tfu) nie były zaciążone, no tylko jedna co chwile chora, może moje bezpłodne? haha!
gratulacje babciu
ja nie wiem mam dwie baby z zoologicznego, żyją jak na razie najdłużej z całe stada (tfu tfu) nie były zaciążone, no tylko jedna co chwile chora, może moje bezpłodne? haha!
gratulacje babciu
Manfred [*] Alfred [*] Bolesław [*] Kayomi [*]