Wiosenne porządki Arnolda

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
SzczurkiOgonki
Posty: 6
Rejestracja: pn mar 12, 2012 5:21 pm

Wiosenne porządki Arnolda

Post autor: SzczurkiOgonki »

Witam.
W poście umieszczam link do filmiku z moimi szczurkami. Na filmiku Arnold robi porządki wiosenne, a konkretnie to upycha trociny do kartoniku, który miał grać ich domek. Moje pytanko dotyczy tego. Dlaczego moje szczury nie lubią trocin? Szczególnie Arnold ma na ich punkcie bzika i zawsze zgarnia wszystko na jedną połowę klatki i leżą na niczym, co najwyżej na sobie.

http://www.youtube.com/watch?v=MXRVzWVs ... UTEGTRdk8=

(do osoby która poleciła przenieść mi temat: faktycznie mniejszy bałagan robi dublowanie postów:))
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wiosenne porządki Arnolda

Post autor: Sky »

Zasugerowałam się tytułem i myślałam, że po prostu chcesz podzielić się filmem.
Co do dublowania postów - można było poprosić moderatora o przeniesienie. Wątek o szczurach służy pytaniom ogólnym, sformułowanym już w tytule wątku. Tamten pewnie zostanie usunięty i bałaganu nie będzie.

Co to rzeczy, o którą pytasz, szczury mają swoje dziwactwa i nawyki. Niektóre zaciągają chusteczki do domków, lub właśnie upychają tak trociny. Jak trocin używałam, to jeden do domku je wkopywał, drugi wynosił, trzeci kompletnie zaganiał w róg klatki.
To nie znaczy, że ich nie lubi, po prostu urządza sobie klatkę według swojej własnej wygody czy widzimisię.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wiosenne porządki Arnolda

Post autor: unipaks »

Zabawny gość z Arnolda :D Wstaw jakieś fotki z resztą szczurków i napisz coś o nich :)
Ślę głaski dla nich :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
SzczurkiOgonki
Posty: 6
Rejestracja: pn mar 12, 2012 5:21 pm

Re: Wiosenne porządki Arnolda

Post autor: SzczurkiOgonki »

Niestety wszystkich nie ma na miejscu, bo pojechały do reszty rodzinki:) Ale Arnolda i Rockey'go postaram się sfotografować w weekend:) Dziękujemy za pozdrowienia.
SzczurkiOgonki
Posty: 6
Rejestracja: pn mar 12, 2012 5:21 pm

Re: Wiosenne porządki Arnolda

Post autor: SzczurkiOgonki »

Oto jestem. Ostatnio odbyła się sesja moich chłopaków. jak zapewne wiecie są trudne do sfotografowania, ale mam parę ujęć:)

Arnold i jego dzieło, w sumie brat mu w tym pomagał
http://duda.tox.pl/chlopaki/arnold.jpg

Arnold
http://duda.tox.pl/chlopaki/arnold2.jpg

Arnold, jego świetny profil i zwyczaj leżenia na braciuszku
http://duda.tox.pl/chlopaki/arnold-na-rockym.jpg

Zaglądają sobie przez okno balkonowe, w sumie to gdzie oni jeszcze nie zaglądali. Szczególnie Arnold jest bardzo ciekawski, Rocky to raczej spokojna dusza
http://duda.tox.pl/chlopaki/chlopaki.jpg

Tutaj Rocky w trzech odsłonach
http://duda.tox.pl/chlopaki/rocky.jpg

i Rocky w całej okazałości
http://duda.tox.pl/chlopaki/rocky2.jpg

Razem pod swoim stołem, gdzie też lubią się chować i psocić
http://duda.tox.pl/chlopaki/rocky-i-arnold.jpg

Początek sesji, strach przed aparatem, chowanie się w kącie, ale dzięki temu mamy świetne ujęcie pełne miłości;)
http://duda.tox.pl/chlopaki/rocky-i-arnold2.jpg


Moje kochane chłopaki miewają pewne odpały, uwielbiają gryźć palce u stóp i zwiedzać pokój. Na dworze jeszcze nie miały okazji być, czekamy na ciepełko, zobaczymy czy tez będą takie odważne. Może w końcu docenią jedyny znany zapach:P

To na tyle. Pozdrawiamy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”