Dygot <3

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
flouer
Posty: 3
Rejestracja: pt lut 17, 2012 10:10 pm

Dygot <3

Post autor: flouer »

28 lutego 2012 odszedł od nas mój najukochańszy malec,moje serduszko,Dygot <3 Miał on ok. 2-3 miesięcy i był radosnym ogonkiem. Zachorował już na drugi dzień pobytu w domu,podejrzewam,że to wina tego w jaki sposób i w jaką pogodę był transportowany ;( Na początku przypominało to tylko katar i lekki kaszel (jakby z czkawką) była wizyta u weterynarza,leki i poprawiło się. Już się nie "dygotał", nie popiskiwał tak przeraźliwie...Miało być lepiej,ale okazało się,że Dygotek miał "katarek (popiskiwał noskiem)"znów dostał leki (te same co poprzednio),jednak po bardzo krótkim czasie Dygotkowi się pogorszyło bo zaczął "świstać" noskiem,pani doktor wysłała mnie do innego lekarza na rtg klatki, a pani doktor z "poleconej" kliniki podała mu zastrzyk i powiedziała,ze to nie płucka tylko zapchany nosek i mam podawać malcowi leki które już dostał wcześniej,a rtg nie wykonano bo pani"doktor"stwierdziła,ze musiała by uśpić malucha,a nie ma pewności,ze wybudził by się z narkozy...Niedługo po tym maluch przestał jeść,pić,wiec znów była wizyta u (pierwszej)pani doktor,która dała mu zastrzyk i go nawodniła,na drugi dzień(28go)miałam iść z moim Serduszkiem na kolejny zastrzyk,ale od wieczora (27) zaczął oddychać pyszczkiem,męczył się. Pozwalał się brać na ręce,sam przychodził koło budzi bądź na klatkę,żeby się przytulić,teraz już wiem,że on się żegnał ;( rano 28go znów była wizyta u lekarza,zakropiono mu nosek(trzymałam się wersji że to katarek),jednak pani doktor podejrzewała coś na płucach. Po powrocie lepiej było tylko przez moment. Pojechałam z nim do 3ciej kliniki gdzie od razu został zbadany,zrobiono mu rtg,podano leki i zaczęto ogrzewać. Dowiedziałam się,że mój kochany Dygotek miał niepowietrzne płucko. Poinformowano mnie o jego ciężkim stanie oraz o tym,że może stać się i tak,że maluch odejdzie,jednak to nie jest pewne,bo może mu się poprawić. Dostałam dla niego zastrzyki,a Skarb trafił na godzinkę do komory tlenowej.Odbierając go usłyszałam,że oddycha nieco lepiej. Może z 10 minut później byłam z powrotem w domu,otworzyłam torbę z transporterkiem,w którym był mój Maluszek. Jednak moje Serduszko już nie żyło ;( niestety udusił się. Nie dane mi będzie móc go przytulać,głaskać,całować,opiekować się nim i patrzeć w jego piękne oczka,widzieć jak rośnie. Dygot zawsze był i będzie częścią mojego Serca :* od pierwszego naszego wspólnego dnia,do ostatniego mojego będę go kochać :* Mogę mieć tylko nadzieję,ze choć trochę było mu dobrze w domowym zaciszu,pomimo chorób i cierpień jakie go spotkały,że chociaż teraz jest już spokojny,szczęśliwy i pozbawiony bólu.
Kocham Cię mój Dygotku,mój Aniołku z ogonkiem :* [*]

Dygot był ze mną :
od 13.02.2012 (był moją Walentynką) do 28.02.2012 <3
Sol_Leil
Posty: 86
Rejestracja: śr lut 15, 2012 9:23 pm

Re: Dygot <3

Post autor: Sol_Leil »

Okropnie smutna historia :( Strasznie mi przykro... [*]
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dygot <3

Post autor: Kluska123 »

Tak mi przykro :(

[*]
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Dygot <3

Post autor: Afera »

[*]
9 duszyczek za TM [*]
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Dygot <3

Post autor: klimejszyn »

[*]
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
treehouse
Posty: 406
Rejestracja: wt paź 18, 2011 11:56 pm
Lokalizacja: USA

Re: Dygot <3

Post autor: treehouse »

:(
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dygot <3

Post autor: unipaks »

bardzo mi przykro... :(
śpij spokojnie, maleńki [*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Lam
Posty: 38
Rejestracja: czw mar 22, 2012 2:49 pm

Re: Dygot <3

Post autor: Lam »

Przeczytałam i nie mogę przestać płakać.

Śpij, mały Aniołku, śpij, dzieciątko:*
Obrazek
diabolina
Posty: 11
Rejestracja: wt lut 21, 2012 12:37 pm

Re: Dygot <3

Post autor: diabolina »

[*]
Gryzoń ;>
Posty: 2
Rejestracja: ndz mar 25, 2012 3:56 pm

Re: Dygot <3

Post autor: Gryzoń ;> »

Współczuję,mi w dzieciństwie umarła mi szczurzyca Sara :P
Awatar użytkownika
Szeliza
Posty: 740
Rejestracja: czw paź 22, 2009 6:19 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Dygot <3

Post autor: Szeliza »

Trzymaj się! :-[
[*] leć aniołku...
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Dygot <3

Post autor: akzi »

ehh :(
to takie smutne co piszesz :(

[*] dla aniołka Dygota :(
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”