rainbowbox88 pisze:Nathan, a jak Twoje "maleństwa" się mają?
Będziemy się doszczurzać

niedługo do Rumcysia i Kacpra dołączą trzej panowie od
sylwiaj (imiona jeszcze nieznane, razem z chłopakiem próbujemy jakieś wymyślić). Oby żyli w zgodzie i pokoju

zastanawiamy się nad zakupem woliery dla wszystkich panów (w przyszłości może jakiś szczurcio jeszcze dołączy

), ale jeśli się nie uda, dołączymy drugą klatkę takiej samej wielkości i zrobimy raj wspinaczkowy

Dziękuję za zainteresowanie, otóż moje kluseczki czują się dość dobrze.

Najbardziej ożywiony z wszystkich szczurków obecnie jest Cypisek; wszędzie go pełno.
Często dochodzi do spięć między nim a Bolkiem, zwykle staram się kontrolować sytuacje.
Ich mama uwielbia się całować, zazwyczaj gdy tylko kładę głowę na poduszce, Niunia sama przychodzi do mnie po buziaka.
Zmieniłem im dietę, w której przeważają owoce i warzywa.
Maluchy uwielbiają sałatę lodową, ogórka i pomidora.
Obiecałem sobie, że kiedy zrobi się troszkę cieplej, zabiorę kluchy na polanę.
Tylko muszę przestrzec osoby zainteresowane tym pomysłem przed konsekwencjami, albowiem nie każde miejsce jest wskazane na spacery ze szczurami.
W razie jakichkolwiek pytań - służę poradą.
Wow, no to gratulacje, wygląda na to, że będziesz miała niezłą gromadkę klusek, zważywszy że nie wykluczasz takiej opcji w wypowiedzi.
Mam jednak nadzieję, że wiesz, co robisz, i że zdajesz sobie sprawę, iż im więcej zwierząt w domu, tym większa odpowiedzialność ciąży na ich właścicielu.
Pozdrawiam,

Nathan