Witam,
W zeszłym tyg zakupiłam szczórka- samiczke. Niestety w sklepie zoologicznym, ale na szczęście jak narazie jest wszystko dobrze

nie jest ona niestety u mnie w domu, a u mojego chłopaka, ponieważ niestety u mnie nie może mieszkac. jest dla nas takim swego rodzaju dzieckiem, więc choć żadne z nas nie miało nigdy szczurka dajemy z siebie wszystko żeby było jej jak najlepiej

dlatego też chcemy znaleść dla niej toważyszke:) jeżeli chodzi o klatke to ta którą mamy jest 3 poziomowa, dość duża- oczywiście nie dość duża dla 2 dorosłych szczurów ale naszczęście to tylko kwestja czasu kiedy bedzie większy model

(brakuje nam tylko kuwety). Maja (bo tak ma na imie nasza podopieczna) jest młodziutkim kapturkiem:) coraz bardziej sie do nas przyzwyczaja, choć idzie to powolutku bo jest dość nieśmiała, dlatego mamy nadzieję że nowa koleżanka ja ośmieli i doda odwagii:) oczywiście jak w temacie mieszkamy w Krakowie
