Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
No własnie się biedulkowi nic nie zaroslo jakos te moje szczury, jak wygolone to potem nie chcą zarastać
A jeszcze mu chyba Myszka wygryzła futerko, no załamka.
Zaczyna mu się łebek kiwać ptrzy oddychaniu. Jak bede jechać do W-wy na sterylki, to wezmę go tez.
Niech się trzyma Soranek i zachowa jak najwięcej sił; w lecznicy pewnie dobiorą jakieś lekarstwo i nie będzie się już tak łatwo męczył Buziaczek specjalny dla niego
Gdzieś się zetknęłam z tym, że szczuras dostaje Prilium + digoxin jak się pogarsza
Oby dało się mu ułatwić normalne oddychanie, żeby go tak łatwo nie męczyło
Mam Digoxin, bo kredka go miała dostać, ale na szczęscie tak żle nie jest. Digoxin to zastrzyki, i to już jest taki fest kop. Dowiem się Jest lepiej niż przed lekami.
A wczoraj dalem ogonkom natkę pietruszki i zjadły, ku mojemu zdziwieniu
Mnie znowu dziwi, kiedy jakieś ogonki jej nie chcą jeść Nam się trafiły takie szczuraski, które zieleninkę wciągają bez specjalnego namawiania. Tak samo listki rzodkiewki, bazylii, młodego buraczka. No i kiełki oczywiście.
Powinienem coś moim zakiełkowac na parapecie Byle nie rzeżuchę, bo jej smrodek powala , a smaku nie lubię. Rzodkiewke bardzo lubia, ale listków im nie daję, bo one sa takie wlochate. Pietruszki nigdy im nie dawałem wczesniej. Ale one wszystko wolą takie surowe/ugotowane niz takie wysuszone.
Niech już będzie slonce , to wtedy jakieś trawki by mi wyrosły na parapecie !
Ale można w doniczkę wsadzić trochę ziaren owsa i taki owiesek chętnie wsuwają; nawet z korzenia pietruszki można mieć lepszą natkę niż ze sklepu U nas z kiełków chętnie wciągana jest także lucerna, kapustkowe, brokuly, słonecznik
No własnie zamierzam zrobić taki paśnik na parapecie Tylko teraz jest zimno i nie wiem czy coś urośnie Mam pszenicę ładną z młyna (nie paszową) , ciekawe czy coś by uroslo.
Tylko musiałbym pamietac, zeby podlewać Bo aloesa to zepsułęm, i paprotke tez. Ino kaktusy sie trzymają.
No kaktusami to ciężko się raczej chwalić, nawet ja bym mogła (przez szczurki nie mam tak roślin jak niegdyś, i zupełnie odwykłam od pamiętania o nich i właściwego pielęgnowania
A urosnąć myślę że i teraz urośnie, w kuchni się gotuje to i nieco cieplej chyba
Tez mam nadzieję, że zdrowotnie będzie dobrze na tych nasercowych.
A o co chodzi z Kurczakami.. Jak jechałem ostatnio do Łodzi, to byłem u IHime, i wczesniej sprawdziłem trasę. I sie okazało, że muszę wsiąść w bus w kierunku na "Kurczaki". W Lodzi bywam co jakiś czas i już dawno te Kurczaki widziaęlm, ale nigdy takim nie jechalem i w stronę tej dzielnicy.
Więc tym razem wziałem z domu kurczaczka (a dostałem na Gwiazdke całą taką gromadę) i zrobilem fotkę