Jest straszne słodki i zachowuje się jak sarenka. Podchodzi, bada po czym ucieka pod bluze, bo tam ciepło i bezpiecznie

Jest kochany, chociaż trochę boi się ręki <po człowieku chodzi od stóp do głów, na ręce wejdzie, ale takiego brania na ręce bez jego zgody że tak powiem się boi>