Witam, mam problem ze zdrowiem mojej Bułeczki
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Od kiedy ją mam (czyli jakieś 2 miesiące) ciągle jest osowiała, bez chęci do życia, z początku myślałam, że jest po prostu leniwa ale przez ostatnie 2 tygodnie zmarniała zupełnie... Mianowicie - jest wychudzona, nie chce nic jeść, bardzo ciężko i szybko oddycha do tego przy każdym wydechu wydaje z siebie pykanie, ciągle jest ospała nawet nie chodzi spać do domku tylko siedzi w kuckach gdzie popadnie... Przez 4 dni przychodziłam z nią do weterynarza na zastrzyki z antybiotykiem, pani stwierdziła problemy z oddychaniem.. Jeszcze wczoraj czuła się lepiej, nawet zaczęła jeść, a dzisiaj gwałtownie osłabła - znowu nic nie chce wziąć do pyszczka, chwieje się, jest tak słaba, że gdy biorę ją na ręce staje się zupełnie wiotka, do tego przewraca się gdy próbuje wejść na klatkę lub domek, nie umie złapać równowagi... Martwię się bo pani wet powiedziała, że istnieje możliwość, że Bułka nie podda się leczeniu... Co się z nią dzieje? Czy to może być coś gorszego niż zapalenie płuc? Co robić? Pomocy
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)